Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!
Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!
Czy wysunięcie ręki o te 3-4cm dalej to jakiś wielki problem dla Ciebie?Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!
Żeby się w miarę wygodnie stroiło.
Dzięki @mondomg (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=417). Wiem, że takie coś istnieje ale większość ma takie wycięcie. I nie miałem na myśli tutaj położenia mostka na wysokości normalnego, tylko umieszczenie go na końcu body tylko bez wycięcia.Najbardziej w headlessach wkurwia mnie wcięcie w korpusie na mostek. Czy ktoś może mi wytłumaczyć po co to robią?!
Specjalnie dla Ciebie, Vandermeij:
(http://i.imgur.com/QetUQ2q.jpg)
" Czy wysunięcie ręki o te 3-4cmdalejbliżej to jakiś wielki problem dla Ciebie?
...
mnie dalej micha zaciesza jak widzę ósemkę w mocno barytonowej multiskali idealnie wyważoną i mieszczącą się do kejsa wyglądającego jak średniej wielkościpedalboardplecak przedszkolaka :)
:D...
mnie dalej micha zaciesza jak widzę ósemkę w mocno barytonowej multiskali idealnie wyważoną i mieszczącą się do kejsa wyglądającego jak średniej wielkościpedalboardplecak przedszkolaka :)
:D
przesadzasz. w plecak przedszkolaka (czyli pokrowiec na dziecięcą gitarę klasyczną 1/4) wchodzi mój szkaradek, czyli nieszczególnie barytonowa siódemka ;)
ale my tu pitu srytu a wątek jest o dziełach Jeffa :)