Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: Radek M w 11 Sty, 2015, 01:04:23

Tytuł: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 11 Sty, 2015, 01:04:23
Myślałem o V-ce od dłuższego czasu, ale dopiero teraz udało się ją kupić. Bardzo sensowny egzemplarz - w porównaniu do mojego tremonciaka nie ma wstydu(a tutaj przez ostatni rok nie wytrzymał konkurencji inny tremonti, jeden LP custom, jeden pier Cu 24 10top i kilka innych fajnych wioseł których engiedejów nawet nie robiłem), w studio też się obronił. Zdecydowanie jeden z tych bardziej niż mniej wybitnych egzemplarzy. Lekki, bardzo miła akcja, do tego stroi w wyższych pozycjach - jak nie gibson. Gita tu i tam ma parę dynksów, ale w sumie i tak ma być używana na scenie, więc nie przejmuje się tym, a nawet lepiej, bo jak pojawi się coś nowego, nie będę płakał. Na górny róg trzeba uważać :) generalnie bombeczka. Nie jest to żaden "wypas z klonowym topem", tylko stosunkowo tanie wiosło za circe 3kzł, a mimo wszystko bardzo cieszy to, że w tym co robię skasowała wiosła za (nawet)kilkanaście tysi. No i daje +100 do rokerkowego lansu :) Minusem są oczywiście klucze gibson deluxe, które śmierdzą starą popuszczającą piczą i generalnie nadają się do śmietnika - nigdy nie mogłem zrozumieć jak mogą je ładować do 2, 3 a czasem i 4 x droższych wioseł. Ale to na szczęście jest do załatwienia :) Także ten. trzymajcie się ramy...


Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 11 Sty, 2015, 09:44:57
Zawsze kochałem i będę kochać Flying V. Ultra wygodne i konkret brzmiące gitary. Mojego nie pozbędę się nigdy :D HNGD i gratki, bo jest czego. Szkoda że wycofali z produkcji V I Explorery.

 :onan:
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: pshemo w 11 Sty, 2015, 10:08:33
Tu bardziej jest plus 100 do metalowego lansu. kill'em all ;)
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: nikt w 11 Sty, 2015, 10:40:19
Tak właśnie czekałem jak wrzucisz jakiś temat z nowym V po Twoim ostatnim zapytaniu o mojego łosia :)

Klasyka z tym Gibem. Oby służył!
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 11 Sty, 2015, 10:47:35
GAS się pojawił z nikąd, więc trzeba było "dać mu ujście". Co ciekawe wiosło należało do gitarzysty Meli Koteluk, który grał na nim totalne lajty. A mimo to dżęci :)
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: michu123PL w 11 Sty, 2015, 10:59:03
w porównaniu do mojego tremonciaka nie ma wstydu(a tutaj przez ostatni rok nie wytrzymał konkurencji inny tremonti, jeden LP custom, jeden pier Cu 24 10top i kilka innych fajnych wioseł których engiedejów nawet nie robiłem)

Że ja serio puściłem tą gitarę... Gratuluję V-ki, niech nakurwia!
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 11 Sty, 2015, 11:01:05
Gratulacje! Pjur rakenroll!
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 11 Sty, 2015, 11:20:02
w porównaniu do mojego tremonciaka nie ma wstydu(a tutaj przez ostatni rok nie wytrzymał konkurencji inny tremonti, jeden LP custom, jeden pier Cu 24 10top i kilka innych fajnych wioseł których engiedejów nawet nie robiłem)

Że ja serio puściłem tą gitarę... Gratuluję V-ki, niech nakurwia!

To był błąd z Twojej strony. Całą płytę która się właśnie zmixowała na niej nagraliśmy. Dobrze, że nikt jej nie kupił jak raz wystawiłem :). Zdecydowanie zajebiste wiosło. Zresztą ta V nie gra wcale gorzej i to jest najlepsze.
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Aremenius w 11 Sty, 2015, 12:23:28
Zawsze kochałem i będę kochać Flying V. Ultra wygodne i konkret brzmiące gitary. Mojego nie pozbędę się nigdy :D HNGD i gratki, bo jest czego. Szkoda że wycofali z produkcji V I Explorery.

 :onan:

http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Flying-V-120.aspx (http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Flying-V-120.aspx)
http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Flying-V-History.aspx (http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Flying-V-History.aspx)
http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Government-Series-II-Flying-V.aspx (http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Government-Series-II-Flying-V.aspx)

Nie czaję... :-[
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: nikodem977 w 11 Sty, 2015, 12:40:38
Jest piękna! Gratulacje! V-ki 4ever. :3  :headbang:
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Matzer w 11 Sty, 2015, 12:48:57
HNGD! Nie ma to jak dobra V'ka ;)
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 11 Sty, 2015, 13:05:04
Zawsze kochałem i będę kochać Flying V. Ultra wygodne i konkret brzmiące gitary. Mojego nie pozbędę się nigdy :D HNGD i gratki, bo jest czego. Szkoda że wycofali z produkcji V I Explorery.

 :onan:

http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Flying-V-120.aspx (http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Flying-V-120.aspx)
http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Flying-V-History.aspx (http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Flying-V-History.aspx)
http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Government-Series-II-Flying-V.aspx (http://www2.gibson.com/Products/Electric-Guitars/Flying-V/Gibson-USA/Government-Series-II-Flying-V.aspx)

Nie czaję... :-[

No tak. SĄ. Ale to nie te same Flying V Standard/Faded które były jako tako przystępne. To IMO jest jakąś pomyłką. Ten Goverment...no niby tysiak baksów, ale to i tak nie to samo ;)
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: GhostAT69 w 13 Sty, 2015, 11:10:24
Imo paskudna fest, ale opis mnie rozjebal na lopatki:D
Niech sluzy i HNGD !
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 13 Sty, 2015, 18:42:53
A tu obecne stadko
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 13 Sty, 2015, 21:29:30
Imo paskudna fest, ale opis mnie rozjebal na lopatki:D
Niech sluzy i HNGD !

Wyjdź.
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: GhostAT69 w 14 Sty, 2015, 12:53:33
Imo paskudna fest, ale opis mnie rozjebal na lopatki:D
Niech sluzy i HNGD !

Wyjdź.

No to gibon w koncu :<
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: 13 w 14 Sty, 2015, 13:04:06
Gibson V zawsze na propsie, klasyk ;) Nie przepadam za V, ale tę jedyną tuliłbym i kochał ;)
HNGD!
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 14 Sty, 2015, 14:41:24
 Mała refleksja kilka dni po zakupie.

Plusy:

Gita sprawdzona, zarówno na próbie, jak i pod sitkiem. No i kurwi to to zaskakująco niemożebnie na drajvach (z mesą DR i studio preampem od mesy). Nie ma aż takiego dołu jak Tremonti, ale to akurat nie wszędzie pasuje i nie zawsze jest pożądane. Mimo to dołu ma i tak dużo :) Posiada konkretny sustain. Do tego jak napisałem wcześniej stroi :) Zarówno szybkie metalowe riffy, jak i blusiaste solówki brzmią znakomicie(tu kolejne zaskoczenie). Akcja ustawiona na poziomie 1,3-1,2mm dla najgrubszej struny, więc też przyzwoicie, chociaż dla mnie już za nisko, bo lubię pierdolnąć od czasu do czasu soczystego Cis'a a do tego wyższa akcja jest nieco smaczniejsza, bo i fretbuzz się pojawia jak już bardzo konkretnie strzelimy z łapy.
Dostęp do wysokich pozycji mega fajny, gryf ani cienki, ani gruby. Coś pomiędzy 50's a 60's w LP. Miło leży w dłoni.
Waga - w sumie nie sprawdzałem, ale subiektywnie jest bardzo leciutka.

Nie plusy:

Jak już wspominałem wyżej i co nie jest tajemnicą - dlx'y Gibsona nie należą do najlepszych na świecie kluczy.Lekko cuchną starymi ludźmi i nieświeżą piczą. Jest blokowany zamiennik 1:1 od Gotoha, więc tutaj bez bólu dupy można to załatwić, nie kalecząc instrumentu. Sam kształt jest niecodzienny, więc wymaga innego podejścia do tematu szczególnie u osób grających na klasycznych kształtach jak LP czy strat/superstrat, także jeżeli chodzi o zaczepy czy umieszczenie gniazda jack. Czyste całkiem miłe, ale trochę nie "moje".

Podsumowanie:

Myślałem, że nie będę miał efektu "wow", bo ani toto z kastom szopu, ani kolor ciekawy, ani nie PRS, a jednak pojawił się wzmocniony tym, iż niczego specjalnego się nie spodziewałem po tym instrumencie ogrywając jakieś tam V standard wcześniej. Ot - śmieszne wiosło, mające być w najlepszym wypadku znośnych bakapem. A nie raz już miałem tak, że na początku fajnie, ładnie, ale po próbie czy w studio fajka mi opadała, bo już tak pięknie nie było jak mi się wydawało że będzie.Tutaj sprawa ma się inaczej, bo jest tanio, bez wodotrysków, ale skutecznie do bólu.

Wiadomo, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ, więc nie powiem ile wiosło ze mną zostanie, bo tego nie wie nikt, łącznie ze mną :P Ale powiedzieć mogę, że wśród tych kilkudziesięciu instrumentów które miałem, jest jeżeli chodzi o walory podstawowe, baaardzo udaną sztuką i zajmuje jedną z wyższych pozycji w moim rankingu zajebistości.

no :)
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Przychlast w 14 Sty, 2015, 18:25:37
Chcę wiedzieć, kiedy będziesz ją puszczał w świat ;).
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 17 Sty, 2015, 15:43:34
to już jesteś trzeci, który chce wiedzieć ;)

A tutaj taka mała, biedna próbka. Z telefonu, więc niestety jakość taka sobie. Ale słychać tyle, że w lżejszych historiach można uzyskać nieco strato/telecasterowe sałdny, w każdym razie z fajnym  ala singlowym "bździągiem".

Mam jeszcze jakąś zgrywkę raw z meśki - ale ją może spróbuję obrobić i dodać jakiegoś stukacza najpierw.
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 17 Sty, 2015, 22:59:04
Fajnie gada :) przydałoby się jakieś rozłączanie cewek do pełni szczęścia :)
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Gohes w 02 Lut, 2015, 09:51:48
To teraz ja muszę pogratulować! W końcu to niegdyś było moje wiosło (dzięki Radek za info - pamiętaj, że ja pierwszy go biorę, jak będziesz chciał się go pozbyć). Wszystko, co napisano jest prawdą. Nagrałem na niej drugi album JDO (w zasadzie 50%, bo drugie 50% poszło na LP), koncertowo miażdży, jest wygodna, etc. etc. etc. Tęsknie za nią strasznie, bo to faktycznie mega udany egzemplarz!
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Draiman69 w 04 Lut, 2015, 22:09:14
Gratulacje ! Gibson flying V jest mega wiosłem...:D też mam ;)
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: SWK.LethalInjection w 10 Lut, 2015, 22:48:21
Miałem, sprzedałem. Trochę boli jednak do muzy nie pasowała :(

Ale do dzisiaj uważam, że to najwygodniejsze wiosło do grania na siedząco i stojąco po prostu ideał. Kiedyś sobie znowu kupię :)
Narazie metalurgię trzeba naparzać
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: uchal w 17 Lut, 2015, 09:01:50
w porównaniu do mojego tremonciaka nie ma wstydu
Czyli tremonti niedługo w dziale Giełda ;) ?

Gratuluje odkrycia brzmieniowego. Zajebiste uczucie gdy tańsze wiosło bije na głowe droższe :D
Tytuł: Odp: NGD: Gibson flying V 68 EB
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 17 Lut, 2015, 15:44:51
w porównaniu do mojego tremonciaka nie ma wstydu
Czyli tremonti niedługo w dziale Giełda ;) ?

Gratuluje odkrycia brzmieniowego. Zajebiste uczucie gdy tańsze wiosło bije na głowe droższe :D

A tego akurat nie powiedziałem :) Zarówno V jak i Tremonciak spisują się nieźle a każda ma swoje mocniejsze i słabsze strony. Żadna moja gita nie zna dnia ani godziny, ale jak w tym momencie miałbym jedną zostawić, to jednak byłby to tremonti.

Wszystko też zależy od kontekstu i muzy, bo moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak obiektywnie lepiej czy gorzej brzmiące wiosło. Subiektywnie - jak najbardziej.