Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: maarioo w 05 Sty, 2015, 20:16:36
-
Siema,
jestem w trakcie zmiany setu strun na nowy i grubszy. Tym razem zdecydowałem się wcisnąć na dół .90, pierwszy raz ever. Wszystko fajnie, tylko przy przewlekaniu tejże, pojawił się problem z samą końcówką, tuż przed ball-endem, gdzie owijka staje się delikatnie grubsza. Pieściłem, pocierałem, w końcu ciągnąłem i stukałem, ale jest po prostu za ciasno. Czy jest jakiś magiczny sposób na to, żeby struna weszła normalnie w całości? Czy po prostu upierdolić ball-enda i nie martwić się, że przyszłości struna po prostu się wciśnie i wyleci?
Sytuację zobrazowałem na focie w załączniku.
Będę wdzięczny za jakieś rady starszych, bardziej wprawionych w ciasne dziurki Userów - a biorąc pod uwagę kryptogejowski profil forum nie wątpie w Ich istnienie ;)
Pozdro :)
-
Może spróbuj okrągłym pilnikiem? Podpiłuj na tyle, żeby wlazła struna do końca, ale nie na tyle, żeby ball mógł się zatrzymać.
-
Ja bym kulki nie upierdalał, wolałbym żeby mi struna na gigu nie wyleciała. I to w dodatku ta jedyna słuszna.
Na myśl mi przychodzi tylko to, co napisał Mother Puncher. Albo na początek mniej inwazyjnie - spróbować pod szlifować otworek samą struną. Albo ujebać i zawiązać strunę na supeł :D
-
Jak za ciasna to ciśnij aż wejdzie!
Albo trochę wazeliny :)
-
Ja bym rozwiercił dziurę w tulejce. Kulka i tak zawsze będzie taka sama, nawet jak strunę cienszą założysz.
-
Jak za ciasna to ciśnij aż wejdzie!
Albo trochę wazeliny :)
WD-40 lol
"jak się popieści, to się zmieści"
-
Ja w takich sytuacjach zdejmowałem nadmiar owijki przy kulce. Zwykle są 2-3 warstwy. Z jednej mozna zrezygnować. Nigdy mi się nie zdazylo zeby w tym miejscu struna sie pozniej urwała :)
-
Pieścił i nie zmieścił ;) Rozwiercić trzeba i tyle.
-
wiertełko! wierciłem już w kluczach i w tych string-sru
-
Będę wdzięczny za jakieś rady starszych, bardziej wprawionych w ciasne dziurki Userów - a biorąc pod uwagę kryptogejowski profil forum nie wątpie w Ich istnienie ;)
Pozdro :)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fgiovanniworld.files.wordpress.com%2F2009%2F12%2Fkj-vaseline_02.jpg&hash=a169a6c5581ec4b633f066f135b3befc33ad6479)
-
śmiechłem z nazwy tematu ;D ;D
-
Też mam dużego, ale lubię ciasno ;)
-
Trochę wazeliny i uwaga.... weszło!!
Dzięki Ziomy! :D
-
jak się popieści to się ręka zmieści :D
-
Tak na poważnie, to chciałem tylko zatrollować trochę i sprawdzić reakcje ;) Co się będę pieścił i smarował - jak wchodzić, to na sucho i z pierdolnięciem - zdecydowałem się na wiercenie ;D
Sprawa jednak się skomplikowała, kiedy to niedługo przed zabiegiem, przy kichnięciu wypadł mi dysk w krzyżu i resztę dnia spędziłem leżąć w męczarniach i łykając painkillery - historia zasługująca co najmniej na ekranizację w Polsacie ;)
Pytanie tylko mam, czy aby na pewno rozwiercenie delikatnie otworu w desce załatwi wszystko - czy grubsza owijka przejdzie też dalej przez most? Moja koleżanka to RG8, most Gibraltar Standard.
Pozdro :-*
-
Tak na poważnie, to chciałem tylko zatrollować trochę i sprawdzić reakcje ;) Co się będę pieścił i smarował - jak wchodzić, to na sucho i z pierdolnięciem - zdecydowałem się na wiercenie ;D
Sprawa jednak się skomplikowała, kiedy to niedługo przed zabiegiem, przy kichnięciu wypadł mi dysk w krzyżu i resztę dnia spędziłem leżąć w męczarniach i łykając painkillery - historia zasługująca co najmniej na ekranizację w Polsacie ;)
Pytanie tylko mam, czy aby na pewno rozwiercenie delikatnie otworu w desce załatwi wszystko - czy grubsza owijka przejdzie też dalej przez most? Moja koleżanka to RG8, most Gibraltar Standard.
Pozdro :-*
W przeciwieństwie do nas, masz pod ręką i jedno i drugie, więc może spróbujesz przełożyć strunę od strony mostu, zamiast pytać o to w necie. Czy to naprawdę było takie trudne? :facepalm:
-
W przeciwieństwie do nas, masz pod ręką i jedno i drugie, więc może spróbujesz przełożyć strunę od strony mostu, zamiast pytać o to w necie. Czy to naprawdę było takie trudne? :facepalm:
jak wchodzić, to na sucho i z pierdolnięciem
Swój chłop - polać Mu! ;D Czasami zdarza się, ze odpowiedzi na nasze problemy lezą tuż przed naszymi oczyma, ale żeby je dostrzec, potrzeba ingerencji z zewnątrz i chwała Ci Źą, bo naprawdę nie wpadlbym na takie działanie od dupy strony - prawdziwie kryptogejowski paradoks :D
-
Nie ma sprawy Zią, cieszę się, że pomogłem ;)