o K U R W A nauczyłbym się grać na siódemce tylko, żeby ją kupić :headbang: holli siet najs bycz
Tytuł: Odp: NGD Schecter KM-7 (:D)
Wiadomość wysłana przez: Luke w 09 Gru, 2014, 22:04:20
W takim razie ja już tylko czekam na jaką sztukę w katowickim RnR, jak tylko wejdzie to idę truć dupsko do sklepu o ogranie, plus jeszcze niedawno wjechał tam Mark V :headbang:
Gratulacje bo to są bardzo ładne gitary. To jest jeden, jedyny model ze stajni Schectera, który chciałbym mieć. Dla mnie wersja czarna ma większe znaczenie, ale jak kto woli. Jestem ciekawy Twoich spostrzeżeń i porównań do innych gitar. W końcu na tym forum ktoś przygarnął to cudo no chyba, że kogoś przeoczyłem.
Tytuł: Odp: NGD Schecter KM-7 (:D)
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 10 Gru, 2014, 20:58:03
Jak ktoś ma jakieś pytania to walić, bo recenzja dopiero w przyszłym tygodniu. Czekam na słońce...
Tak czy siak Szekter jest w ofensywie, i ostatnie modele zdecydowanie na plus, chyba zrobili największe postępy i z nieco kiczowatych i nieporęcznych wioseł zaczyna wyłaniać się jakiś dojrzały styl.
Gratulacje!! Ładny ! Biały to robi wrażenie jednak. Czekamy na próbki. Ja kiedyś miałem Hellraiser C7 ale jakoś brzmieniowo nie powalił na kolana i poszedł po niecałym miesiącu grania. Nie wiem czy to kwestia EMG 707TW czy budowy(set neck) i użytych materiałów (mahoń).
...a w ogóle to, że ten potek jest przesunięty w dół - nagroda Nobla, może nie pokojowa ale chociaż korytarzowa. Mi w Blackjacku ATX strasznie przeszkadza umiejscowienie najbliższej gałki i decyzja Keitha o przesunięciu - strzał w dziesionę. Pierwsze proto na fotach miało jeszcze po staremu :) Proste - a cieszy.