Forum Sevenstring.pl

Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: geckon w 03 Lis, 2014, 10:43:51

Tytuł: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 03 Lis, 2014, 10:43:51
Czy do kwoty 1000 zł da się kupić wiosło 7 strunowe do użytku domowego?
Przeglądałem Thomann'a stronę, jest niby Harley Benton w tej kasie i Jackson JS22-7, ale nie wiem,co to warte.
Proszę o opinie.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Zelman w 03 Lis, 2014, 11:40:10
W tej cenie myślę, że najlepsza byłaby jakaś używka. Może Flame EXG7? Można za 1200zł już znaleźć.

A takie coś?
http://allegro.pl/esp-ltd-m-17-gitara-siedmiostrunowa-7-okazja-i4738596306.html (http://allegro.pl/esp-ltd-m-17-gitara-siedmiostrunowa-7-okazja-i4738596306.html)

LTD z mojego doświadczenia są dobre jakościowo.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: mateusz. w 03 Lis, 2014, 11:45:23
Miliard tematów było na ten temat.

Generalnie jeśli poszukać, to trafisz używkę Ibaneza RG7321 (jest chyba jeden na fb na grupie giełdowej) poniżej 1000zł, Schecter Omen jest też w tym przedziale cenowym, ale poczytaj o nim opinie, bo są bardzo różne. Dobrym wyborem będzie też rodzimej produkcji Flame EXG-7.
W HB bym się nie pakował, Jacksony w sumie nie wiem jak tam stoją z jakością, ale te kilka wioseł które wymieniłem wyżej są sprawdzone i znajdziesz tu obszerne opinie o nich.

Tak więc odpowiadając na pytanie:
Spoiler
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Nightmarishreaper w 03 Lis, 2014, 11:45:45
http://forum.sevenstring.pl/f-a-q/siodemki-ekonomiczne/ (http://forum.sevenstring.pl/f-a-q/siodemki-ekonomiczne/)
http://forum.sevenstring.pl/wyszukane-w-sieci/carvin-dc-727-na-allegro-propozycja-zmiany-w-tematach/ (http://forum.sevenstring.pl/wyszukane-w-sieci/carvin-dc-727-na-allegro-propozycja-zmiany-w-tematach/)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 03 Lis, 2014, 12:04:56
Zapomniałem dodać-miło było, gdyby to miało menzurę nieco dłuższą, niż 25,5". Omen ma zdaje się 26,5". Dzięki za linki, dzięki za tak szybkie odpowiedzi i sorki, bo widocznie kiepsko szukałem, skoro nie znalazłem tych tematów :(
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: hub w 03 Lis, 2014, 13:06:02
Dozbieraj drugie tyle i wtedy coś powalcz, bo z wiosła za 1000zł raczej nie będziesz zadowolony :)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 03 Lis, 2014, 14:37:39
Dozbieraj drugie tyle i wtedy coś powalcz, bo z wiosła za 1000zł raczej nie będziesz zadowolony :)

Ja za 1000 zł kupiłem EXG-7 i byłem zadowolony. Więc ten argument raczej można obalić.

Jak powyżej 25,5 - szukaj używanych Demonów 7 (widywałem poniżej 1000) i koreańskich Omenów (też widywałem), te Indonezyjskie też możesz rozpatrzyć, ale ograj lepiej, bo w tych bywa random.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: czerez w 03 Lis, 2014, 14:40:39
A Omeny były 25,5 i 26,5 - zależy z jakich lat produkcja
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 03 Lis, 2014, 15:06:09
Gdybym mógł drugie tyle dozbierać, czy też gdyby to miało być wiosło do grania nie tylko w domu to OK :) Ale nie ma na to szans.
Omeny wiem, że były dwa rodzaje, zdaje się, że te starsze miały menzurę dłuższą. Demona 7 mi proponowano, ale za używkę ktoś chciał 1400 zł.
A Cort? Zdaje się EVL K47B. Warte to coś?
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 03 Lis, 2014, 15:08:25
1400 za używanego Demona 7 - jeśli nie dostał tam setu BKP/Lundgernów/Lace'ów to kogoś ostro pojebało.  :facepalm:

Corta ograj - ze specki wygląda całkiem konkret, ale w łapie nie miałem, choć bardzo bym chciał.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Leon w 03 Lis, 2014, 15:11:23
Ja miałem. Za krótko żeby ferować jakieś ostateczne opinie, ale nic tej gitarze nie brakowało, można do chaci kupić ;)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 03 Lis, 2014, 15:14:13
1400 za używanego Demona 7 - jeśli nie dostał tam setu BKP/Lundgernów/Lace'ów to kogoś ostro pojebało.  :facepalm:

Corta ograj - ze specki wygląda całkiem konkret, ale w łapie nie miałem, choć bardzo bym chciał.
Twardy case, pasek, stroik, klucze i aerograf z przodu ;) Tyle miał ten Demon, cała "reszta" była stockowa.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 03 Lis, 2014, 15:18:29
To pojebało kogoś :D Nota bene, to nie Ty chciałeś ode mnie RG8 brać?
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 03 Lis, 2014, 15:21:19
Sądząc po profilu (jest RG8 i Laney IRT)-jeśli jesteś z WRO to ja ;) Tylko ja to ograć chciałem najpierw, bo czy 8 strun ogarnę to nie wiem :D
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 03 Lis, 2014, 15:23:02
Sądząc po profilu (jest RG8 i Laney IRT)-jeśli jesteś z WRO to ja ;) Tylko ja to ograć chciałem najpierw, bo czy 8 strun ogarnę to nie wiem :D

Cóż...świat jest mały ;)

W RNR stoi nówka sztuka Corta K-47B za tysiaka. Ja bym chyba zaryzykował.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 03 Lis, 2014, 17:19:53
...widocznie kiepsko szukałem, skoro nie znalazłem tych tematów :(

No co Ty nie powiesz?

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi60.tinypic.com%2F11ae22s.jpg&hash=e475129c164a86d454f1673577ddfa28a4d6861f)

Faktycznie ciężko fhui.

Dozbieraj drugie tyle i wtedy coś powalcz, bo z wiosła za 1000zł raczej nie będziesz zadowolony :)

Nie każdy ma tyle ;) nie dla każdego też hasło "dozbieraj" jest możliwe w akceptowalnej przyszłości. Ja swojego RG7321 wyrwałem za 900PLN na secie Merlin'ów, których nie znoszę, więc je wywaliłem, teraz siedzi tu Juggernaut i jest znacznie lepiej, oprócz tego zrobiłem jej kompletny remont, łącznie z wymianą lakieru itp itd i w coś takiego radzę celować.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 03 Lis, 2014, 19:30:59
Masz jeszcze tego RG8,czy poszedł w świat?
Co do tematu wiosła do 1200 zł-widziałem. Szukam do 1000, nie 1200 zł. Ale to forum pomocne jest, o wiele bardziej niż inne...nazwy nie wymienię:P
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 03 Lis, 2014, 20:56:54
Co do tematu wiosła do 1200 zł-widziałem. Szukam do 1000, nie 1200 zł.

W 99% przypadków, jak jakieś wiosło chodzi w cenie 1200PLN, to dorwać je za 1000PLN to kwestia wyczekania okazji. Wystarczyło przeczytać cały ten temat.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: hub w 03 Lis, 2014, 20:58:03
Sądząc po profilu (jest RG8 i Laney IRT)-jeśli jesteś z WRO to ja ;) Tylko ja to ograć chciałem najpierw, bo czy 8 strun ogarnę to nie wiem :D

Cóż...świat jest mały ;)

W RNR stoi nówka sztuka Corta K-47B za tysiaka. Ja bym chyba zaryzykował.

Ja bym nie ryzykował... Po co Ci taka paździerz, tylko dlatego, że ma 7 strun :)?
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 03 Lis, 2014, 21:00:21
Sądząc po profilu (jest RG8 i Laney IRT)-jeśli jesteś z WRO to ja ;) Tylko ja to ograć chciałem najpierw, bo czy 8 strun ogarnę to nie wiem :D

Cóż...świat jest mały ;)

W RNR stoi nówka sztuka Corta K-47B za tysiaka. Ja bym chyba zaryzykował.

Ja bym nie ryzykował... Po co Ci taka paździerz, tylko dlatego, że ma 7 strun :)?
Ja tylko o opinie pytam ;) Miałeś, ograłeś? :)

Co do tematu wiosła do 1200 zł-widziałem. Szukam do 1000, nie 1200 zł.

W 99% przypadków, jak jakieś wiosło chodzi w cenie 1200PLN, to dorwać je za 1000PLN to kwestia wyczekania okazji. Wystarczyło przeczytać cały ten temat.
Dobra, już się nie czepiaj...
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 03 Lis, 2014, 21:11:23
Sądząc po profilu (jest RG8 i Laney IRT)-jeśli jesteś z WRO to ja ;) Tylko ja to ograć chciałem najpierw, bo czy 8 strun ogarnę to nie wiem :D

Cóż...świat jest mały ;)

W RNR stoi nówka sztuka Corta K-47B za tysiaka. Ja bym chyba zaryzykował.

Ja bym nie ryzykował... Po co Ci taka paździerz, tylko dlatego, że ma 7 strun :)?

Dlaczego od razu paździerz? Bo kosztuje 1000 zł a nie 2000? EXG-7 to też wg. Ciebie paździerze, chociaż pewnie połowa forum je miała i chwaliła? Zawsze można rzucić hasłem że wiesław za 2000 to paździerz bo nie kosztuje trójki. I tak w kółko. Kurwa. :/

Masz jeszcze tego RG8,czy poszedł w świat?
Co do tematu wiosła do 1200 zł-widziałem. Szukam do 1000, nie 1200 zł. Ale to forum pomocne jest, o wiele bardziej niż inne...nazwy nie wymienię:P

Poszet, poszet.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: hub w 03 Lis, 2014, 21:55:08
Grałem na EXcośtam7, i mówiłem już, że jak na tę cenę to jest spoko. Ale kupować nowego Korta Katane siudemkje w sklepie? No jo Cia prosza :))
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 03 Lis, 2014, 22:44:14
Jakby używka to by się rzucili, tiaaa?

Poza tym co jest nie tak z Cortem? Na Indonezyjskich Ibanezach ludzie grają i nie psioczą, choć to technicznie rzecz ujmując Cort, bo robiony w fabryce Corta. A jak przyjdzie do Corta to jest hejt, bo na tym to tylko dzieciarnia gra. To już ja bym chyba wolał takiego Corta z 27" niż RG7321 made in Indonesia. ;)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Aston w 04 Lis, 2014, 01:13:30
Ale ten Cort jest w sumie kiepski. Wydawał mi się plastikowy i przetworniki wymagają wymiany. Poza tym pentagramy na podstrunnicy ciężko przeboleć.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 04 Lis, 2014, 06:50:28
Cytuj
Dlaczego od razu paździerz? Bo kosztuje 1000 zł a nie 2000? EXG-7 to też wg. Ciebie paździerze, chociaż pewnie połowa forum je miała i chwaliła? Zawsze można rzucić hasłem że wiesław za 2000 to paździerz bo nie kosztuje trójki. I tak w kółko. Kurwa.

A to zawsze tak jest - dozbieraj i kup lampę :D Dla kogoś kto gra na

"IBANEZ RGIX27FEQM
IBANEZ AR620
IBANEZ RGD7UC-ISH
Rivera Knucklehead 2 100W
Mesa Boogie 2x12 recto"

To taki Cort za tysia będzie paździerzem. Zawsze i wszędzie. Po prostu inne potrzeby, inne oczekiwania, inny budżet. Inne podejście. Natomiast jeśli nówka kosztuje teraz na wyprzy 1000PLN (najtaniej te gitary kosztowały nowe ca. 1400-1500 bo kiedyś sprawdzałem, a używki to ciężki temat) o warto chociaż sprawdzić.

EXG-7 za 1200PLN to chyba jakiś custom z hardkejsem ;) Stocki można czasami wyrwać za 2/3 tej kwoty.

Tematów jest wbrew pozorom fhui. Może wyszukiwarka na tym forum nie działa szałowo, ale nie jest też jakóś specjalnei upośledzona. Zresztą koledzy już podrzucili linki.

Załóż temat na giełdzie, sam się porozglądaj co forumisie oferują. A nóż widelec kogoś przyciśnie i będzie puszczał gitarę o cenie rynkowej np. 1500 za rzeczonego 1000. Ale to tak raz jest, raz nie ma. Naomiast jak ciśnie czas, to propozycje czego szukać już masz ;)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: vastio w 04 Lis, 2014, 07:42:38
Ja i tak bym szukal exg7. Ogrywalem sporo gitar przed zakupem. Praktycznie juz zrezygnowalem z 7. Natrafil sie exg7 i pomyslalem ze zobacze,zamowilem i bylem w ciezkim szoku.zupelnie inna bajka.. czasami widuje exg ponizej tysiaka tak ze ja na Twoim miejscu bym w to celowal.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 04 Lis, 2014, 07:59:27
Czy tylko mi EXG7 nie podszedł? :(
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 04 Lis, 2014, 11:59:37
EXG7 gdyby była w dobrej kasie to na test można brać, tylko nie wiem, czy te 25,5" wystarczy.
Corty faktycznie nówki są jeszcze w r'n'n po tysiaku, gdzie używki widziałem za większą kasę.
Póki co coś trzeba sprzedać, propozycji widzę kilka jest ciekawych ;)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 04 Lis, 2014, 12:20:16
W jakim stroju chcesz grać, że obawiasz się czy 25'5 Ci starczy?
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 04 Lis, 2014, 12:55:03
Mam na sprzedaż takie coś:
http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(s)-martch-m-sa7/ (http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(s)-martch-m-sa7/)
Tylko się zastanawiam czy jednak nie dać ceny 2k zł, bo obecnie wszyscy myślą, że to paździerz i nikt nie chce kupić.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 04 Lis, 2014, 13:22:39
W jakim stroju chcesz grać, że obawiasz się czy 25'5 Ci starczy?
Póki co standard. Nie o "starczy" mi chodzi, a o to, jak to brzmi.

Mam na sprzedaż takie coś:
http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(s)-martch-m-sa7/ (http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(s)-martch-m-sa7/)
Tylko się zastanawiam czy jednak nie dać ceny 2k zł, bo obecnie wszyscy myślą, że to paździerz i nikt nie chce kupić.
Martcha kiedyś ogrywałem, 6 strunowego. Na kolana nie powalał, natomiast tutaj to nie wiem.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 04 Lis, 2014, 13:42:24
W jakim stroju chcesz grać?

Obi-Wana Kenobi, uwentualnie w sztruksach.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 04 Lis, 2014, 13:44:39
Może miał o jedną strunę za mało. Nie wiem czego oczekujesz po gitarze za 1000 zł, ale myślisz że jakieś nowe wiosło z Thomanna za tę kasę powali cię na kolana?
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 04 Lis, 2014, 14:05:15
Może miał o jedną strunę za mało. Nie wiem czego oczekujesz po gitarze za 1000 zł, ale myślisz że jakieś nowe wiosło z Thomanna za tę kasę powali cię na kolana?
O zgrozo. Nie musi być nowe. Nie musi być z Tumana, to było jako przykład podane. Miałem w łapie Omena 7, menzura 26,5" stąd mój skrajny wymóg, że to ma mieć taką a nie inną menzurę. Bo tamto brzmienie mi pasowało. Szukam, czytam, poznaję opinie o innych wiosłach. I rozumiem że wiosło za 1000 zł nie może powalać na kolana?
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: hub w 04 Lis, 2014, 14:07:43
Może miał o jedną strunę za mało. Nie wiem czego oczekujesz po gitarze za 1000 zł, ale myślisz że jakieś nowe wiosło z Thomanna za tę kasę powali cię na kolana?
O zgrozo. Nie musi być nowe. Nie musi być z Tumana, to było jako przykład podane. Miałem w łapie Omena 7, menzura 26,5" stąd mój skrajny wymóg, że to ma mieć taką a nie inną menzurę. Bo tamto brzmienie mi pasowało. Szukam, czytam, poznaję opinie o innych wiosłach. I rozumiem że wiosło za 1000 zł nie może powalać na kolana?

Nie może
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 04 Lis, 2014, 16:20:10
Ja mam Epi barytonga za circa about 1200 i powalił mnie na kolana. W tej cenie? Wypas fhui. I może powalić? Może. Także punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i od tego z kim ma się endorsment.

A i ja również podzielam opinię - 25,5 to mało. NAWET w std B.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 04 Lis, 2014, 16:20:56
No jak 26'5 w Omenie jest Twoim zdaniem wyznacznikiem brzmienia, to bierz. Niestety dla mnie z 7mek z tej półki cenowej to najgorsze wiosło jakie miałem w łapie. Menzura przy stroju standardowym do 7, czyli H, nie zrobi Ci za wiele, żeby nie powiedzieć, że przy tak strojonej gitarze, przy takich instrumentach jak mówimy nie zrobi nic. Zabawa zaczyna się, moim zdaniem jak schodzimy poniżej A, wtedy zaczyna się zabawa w liny cumownicze, np w Ibku mam .80 w G#, tyle, że akurat tutaj lubię mieć napięte pod paluchami, bo w PRS'ach (25') mam 13-56 w drop C i jest ideolo.

@hub (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2226) wciąż pisze, że wiosło za 1000PLN nie może zabrzmieć, no nie zgodzę się, po prostu trzeba dobrze trafić, i sporo czasu mu poświęcić, jak się nie znasz na "tuningu" wiosła, to lepiej sobie odpuść. Natomiast jak nie boisz się grzebać w wiośle, i mam tu na myśli coś więcej jak wymiana przetwornika, to pobaw się. Mi udało się tak zrobić wiosło, które gdyby nie dość kutaśny gryf (W RG7321 nie jest jednak najlepszy), spokojnie można by położyć koło RG7420, akurat mam porównanie, niestety zajęło mi to sporo pracy, i myślę, że nie każdemu by się chciało i nie każdy by potrafił.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: hub w 04 Lis, 2014, 17:29:33
Mam trochę wrażenie, że jestem uczestnikiem dyskusji maniaków tuningu Czinkłeczento. Być może Twój Epi powala na kolana. Jak na czinkłeczento. Ale do Subaru mu raczej daleko :)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Mother Puncher w 04 Lis, 2014, 17:33:03
A mnie się nasuwa w tym momencie jedno zdanie: ,,w dupach się poprzewracało od dobrobytu".

I na tym zakończę tę jałową dyskusję.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 04 Lis, 2014, 17:39:55
No jak 26'5 w Omenie jest Twoim zdaniem wyznacznikiem brzmienia, to bierz. Niestety dla mnie z 7mek z tej półki cenowej to najgorsze wiosło jakie miałem w łapie. Menzura przy stroju standardowym do 7, czyli H, nie zrobi Ci za wiele, żeby nie powiedzieć, że przy tak strojonej gitarze, przy takich instrumentach jak mówimy nie zrobi nic. Zabawa zaczyna się, moim zdaniem jak schodzimy poniżej A, wtedy zaczyna się zabawa w liny cumownicze, np w Ibku mam .80 w G#, tyle, że akurat tutaj lubię mieć napięte pod paluchami, bo w PRS'ach (25') mam 13-56 w drop C i jest ideolo.

@hub (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2226) wciąż pisze, że wiosło za 1000PLN nie może zabrzmieć, no nie zgodzę się, po prostu trzeba dobrze trafić, i sporo czasu mu poświęcić, jak się nie znasz na "tuningu" wiosła, to lepiej sobie odpuść. Natomiast jak nie boisz się grzebać w wiośle, i mam tu na myśli coś więcej jak wymiana przetwornika, to pobaw się. Mi udało się tak zrobić wiosło, które gdyby nie dość kutaśny gryf (W RG7321 nie jest jednak najlepszy), spokojnie można by położyć koło RG7420, akurat mam porównanie, niestety zajęło mi to sporo pracy, i myślę, że nie każdemu by się chciało i nie każdy by potrafił.
To jedyna 7-strunówka, jaką miałem w łapie.
Co do grzebania...cóż, przystawki wymienić, potencjometry, gniazdo jack-żaden problem. "Połatać" korpus-żaden problem, oczywiście w granicach rozsądku.

Gdyby mnie było stać na sprzęt, który posiada hub to bym nie tracił czasu na pytania, tylko zamówił sobie Skervesena/Rana i po bólu. Do tego nagłośnienie Labogi i żyć nie umierać.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 04 Lis, 2014, 17:51:22
Mam trochę wrażenie, że jestem uczestnikiem dyskusji maniaków tuningu Czinkłeczento. Być może Twój Epi powala na kolana. Jak na czinkłeczento. Ale do Subaru mu raczej daleko :)

Naprawdę myślisz, że jako jedyny masz tutaj wiosła za trochę większe pieniążki? Hm? :) Myślę, że możesz się zdziwić ;)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 04 Lis, 2014, 17:56:12
Aż się tutaj boję wymienić nazwę SGR C-7 :D To to już pewnie totalna padaka, na rozpałkę dobra.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: hub w 04 Lis, 2014, 18:23:14
Mam trochę wrażenie, że jestem uczestnikiem dyskusji maniaków tuningu Czinkłeczento. Być może Twój Epi powala na kolana. Jak na czinkłeczento. Ale do Subaru mu raczej daleko :)

Naprawdę myślisz, że jako jedyny masz tutaj wiosła za trochę większe pieniążki? Hm? :) Myślę, że możesz się zdziwić ;)

Synek, tret jest o gitach za 1000zł, stąd parabola do dyskusji o czinkłeczento. Ja bym polował na używkę Flejma EXcoś7 w tej cenie, bo to już taki troche Golf III.

A dlatego na używkę a nie nową, bo przeważnie gita używana ma cenę ok 60% RRP, więc taka sama nowa teoretycznie powinna znajdować się półkę wyżej.

A poza tym, gunwo mnie obchodzi, kto ma gitę za 3k, kto za 7k, kto za 700 zł a kto za 15 tysięcy, czy to jest szekter, mjuzikmen, jebanez, serwursen czy skajłej, ważne, jak kto gra. Tyle :)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Nightmarishreaper w 04 Lis, 2014, 18:28:44
Pozwolicie, że przerwę te dywagacje i dam sobie 'subscribe', bo zaczyna się robić interesująco i coś czuje, ze zaraz polecą tu bluzgi.
Dziękuję za uwagę ;)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 04 Lis, 2014, 19:21:24
@hub (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2226) "Synek" to ja dla Ciebie na pewno nie jestem, ot chocby przez wiek. A jezeli szukasz w temacie gitara do 1kPLN wiosel innych niz te z tej polki cenowej to nie rozumiem po co sie wypowiadasz. Koles napisal budzet i pisanie "dozbieraj do 2k" zalatuje troche innymi forami.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Leon w 04 Lis, 2014, 20:07:06
Leon dyskretnym ruchem przesunął strzelbę na kolana i czułym gestem poklepał wiernego banhammera... Będzie kultura czy mam zacząć wymuszać?
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: hub w 04 Lis, 2014, 20:39:52
Więc jeszcze raz piszę, Flame Ex7 w tym przedziale.
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: october w 04 Lis, 2014, 22:53:59
Kolega dobrze radzi, olej wszystko inne i kup sobie Flame'a. To są bardzo wygodne i po wymianie pickupów brzmiące wiosła. Poza tym raczej chodliwe. Więc jak nie przypasuje podasz dalej. Teraz na allegro nie ma żadnego, ale dosyć często sie pojawiają.

Jakieś chińskie paździerze? Może i niektóre by dały radę, ale poco grzebać w czymś jak masz krajową, przyzwoitą gitę :)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 05 Lis, 2014, 05:52:17
Cytuj
tret jest o gitach za 1000zł, stąd parabola do dyskusji o czinkłeczento. Ja bym polował na używkę Flejma EXcoś7 w tej cenie, bo to już taki troche Golf III

Sam zacząłeś ;) Poza tym czy porównywanie czegokolwiek do Golfa III to komplement? :headache: :D

To wyjaśnienie parabolą samochodową: kolega szuka taniego pierdzikółka na tłuczenie do pracy. Trafił na Czinkłoczento w gazie, ty mówisz że co najmniej Subaru. Tyle, że on będzie płacił za ubezpieczenie 1/2 tego co ty, za paliwo (bo kupi cieniasa w gazie, a do Subaru gaz będzie nie-tr00) 1/3 tego co ty, a za części 1/4 tego co ty, i jeszcze zmieni je pod blokiem przy pomocy kumpla, dwóch piw i trzech kluczy ;) O koszcie zakupu nawet szkoda wspominać. A w efekcie będziecie stali w tych samych korkach :D

Gitarowo już wszystko koledzy powiedzieli - szukaj, szukaj i jeszcze raz szukaj. Nie jedną taką siódemkę kupisz i sprzedasz, bo a to nie podejdzie sound, a to wykonanie, a to manualnie coś nie teges (np. gryf niewygodny), a i tak zaczniesz od tego co aktualnie będzie rzucone na giełdę w okazyjnej cenie ;)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: hub w 05 Lis, 2014, 13:30:14


Sam zacząłeś ;) Poza tym czy porównywanie czegokolwiek do Golfa III to komplement? :headache: :D

Golf III>>>>>> CCT
Cytuj
To wyjaśnienie parabolą samochodową: kolega szuka taniego pierdzikółka na tłuczenie do pracy. Trafił na Czinkłoczento w gazie, ty mówisz że co najmniej Subaru.
Nie, mowiłem, żeby szukał EX7 albo ew dozbierał do 2k i wtedy powalczył. A nie, żeby kupował custom shopa USA. Czytać ze zrozumieniem. Mówiłem, że gita za 1000 nie może powalić na kolana. No chyba, że jak na gite za 1000zł :) Ale do takiej z górnej póły no sorry ale nie ma startu. Ale nie każe od razu takiej każdemu kupować. Sam zaczynałem od paździocha akustyka za parę stówek, potem grałem na low-budgetowym waszburnie za 999zł przez kilka lat, a potem przez następne kilka lat na używanym hohnerze za 1400 ziko, w którym też kombinowałem z wymianami pikapów, przerabianiem i cudami. Ale klęknąłem dopiero, jak zamówiłem customa z USA za kilka kloców, na którego notabene ciężko zapier****łem w garach przez całe wakacje zagranico.

Cytuj
Tyle, że on będzie płacił za ubezpieczenie 1/2 tego co ty, za paliwo (bo kupi cieniasa w gazie, a do Subaru gaz będzie nie-tr00) 1/3 tego co ty, a za części 1/4 tego co ty, i jeszcze zmieni je pod blokiem przy pomocy kumpla, dwóch piw i trzech kluczy ;) O koszcie zakupu nawet szkoda wspominać. A w efekcie będziecie stali w tych samych korkach :D

No sorry, ale ja biorę high endową gitę w łapę i cześć, nic mnie nie interesuje, wszystko gra. Tylko struny do wymiany (Elixir - 98/Dadariosy etc - gaz), co tyczy się obydwu przypadków. A tu już kombinacje, wymiana pikapów, kluczy, mostka, upgrade tego i siamtego... I w końcu okazuje się, że nagle do gity wpakowaliśmy 3 krotną jej wartość. :)
A w korkach może i będziemy stać tych samych, ale na autostradzie już będzie inaczej (hint - np: studio ;] )
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 05 Lis, 2014, 13:51:46
No właśnie czytajmy ze zrozumieniem ;) Kolega szukający szuka PIERWSZEJ 7ki DO 1000zł. Zmieni ich jeszcze pewnie wiele, zanim znajdzie tę której naprawdę szuka. Albo wróci do 6ki w lekkim dropie, albo zachce 8kę w Ó. Sam tego nie wie. Nie ma nawet na Golfa III, uzbierał na Czinkłoczento i jeszcze nie wie czy bak do pełna zaleje ;)

Stąd wydawanie od razu kupy kasy na wejściu jest bez sensu nie jest konieczne. Chyba że baaardzo chcesz i masz nadmiar szmalcu - bogatemu nikt nie zabroni ;) Możesz brać i kastoma z szopy za 10k na pierwszą gitarę. Twój wybór. Kolegi już niekoniecznie. Ma tysia i nic ponad tysia. Wybór między EXG, 7321, Omenem, może Damienem jak dobrze trafi. Z mniej popularnych Epi LP7, Cort KX7. Wszystko w porywach Indonezja, z "machóńju" i "rozłudu" ;D

Ale nie ma się czego wstydzić, ludzie wielokrotnie udowadniali na tym forum, że za psi pieniądz można wyczarować ostro nakurwiającą gitarę. I może hiciora do eremefu to się tym nie nagra (może to i lepiej? :D ), ALE naprawdę bardzo przyzwoitych technicznie i brzmieniowo nagrań, zrobionych na takich właśnie gitarach i przy pomocy darmowych (lub półdarmowych) wtyczek jest tu od chuja. I trochę ;)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: Aremenius w 05 Lis, 2014, 13:54:00
Kurwa błagam skończcie już z tymi alegoriami do samochodów, pierdolca idzie dostać, w takiej cenie EXG-7 i tyle. Mam, polecam. U mnie siedzą DiMarzio Blaze-7 przymierzam się do wymiany, poza tym przechuj gita, za naprawdę zajebiste pieniądze, poszukaj a znajdziesz, ewentualnie poczekaj i zapoluj ;)
Tytuł: Odp: 7 strun do 1000 zł. Czy da radę?
Wiadomość wysłana przez: geckon w 16 Gru, 2014, 19:48:13
Można zamknąć. Omen 7 w moich łapach. Tylko nie linczujcie, jak na moje, to to całkiem nieźle gada.