Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: lopatron w 27 Paź, 2014, 22:37:11
-
Hej!
Oto moja pierwsza piosenka!
Jak wam się podoba? Albo jak wam siedzi mix?
Piszcie - na pewno otrzymam cenne rady które w przyszłości mogą owocować jeszcze lepszymi utworami :)
Pozdrawiam!
http://youtu.be/NDwz0M-iAZk (http://youtu.be/NDwz0M-iAZk)
-
Riff po solo niespodziewanie zajebisty :) Fajne klimaty, mi się podoba, dawaj dalej.
Ciszej blachy :)
-
Kawałek spoko. Miks nie jest zły. Blachy ciszej i zrób trochę dynamiki w tych garach, śmiesznie brzmi jak blacha gra tak gęsto z maksymalną siłą.
Na pewno lepsze niż te ostatnie "dresiarskie wypociny" ;)
-
Jeszcze nie wiem, jak brzmi muza, ale mam nadzieję, że nie ma byków, jak w tytule ;-)
-
Jeszcze nie wiem, jak brzmi muza, ale mam nadzieję, że nie ma byków, jak w tytule ;-)
O fuck! haha :-X nie zauważyłem tego wcześniej!
-
Riff po solo niespodziewanie zajebisty
Tosinowy trochę :) ale brzmi fajnie.
Z solo jest tak, że lepiej go nie grać niż grać nijak. Żeby grać "bebop" w solówkach to trzeba trochę więcej.
Utwór przyjemny, ale poza tym riffem po "solówce" nic nie zapamiętałem w jednym odsłuchaniu.
Muzyka instrumentalna niestety ma to do siebie, że poprzeczka jest wyżej niż w przypadku "sialalala" z wokalem i prostą zwrotką/refrenem.
-
Solo jakoś mi się ze starym Entombed kojarzy :)
-
Przesłuchałem. Kawałek fajny, ale coś tu nie bangla w realizacji. Nie znam się, ale na moich słuchafonach superlux cośtam, kosztowały zdaje się ze sto pińdziesiont, więc nie ma to-tamto, całość brzmi jakby ktoś postawił wirtualny mikrofon przy stopie, a w tle leciały gitary. No kuźwa, chyba nie o to chodziło? Ogólnie gitary rozumiem, perki nie. Przeszkadza.
Nie słuchaj jak mówią, że coś jest tosinowate, albowiem ja wcale tego Tosina nie znam, więc mnie się nie kojarzy.
:D
-
Powiem że też mi się ten riff kojarzy z AAL - wychodzą ze mnie moje inspiracje :)
Szczerze to nie przyłożyłem się do miksu, i nie uważam tego za wielki błąd gdyż mogę na to teraz spojrzeć inaczej.
Ostatnio przestała mi się podobać tendencja do dążenia do "idealnego" miksu. Wolę coś zrobić na czuja i właśnie potem przy następnych utworach zwrócić na coś uwagę. Solo też mi średnio leży - też nie jest dopracowane i pewnie teraz nawet nie pamiętam jak to zagrać haha - ale miało być w tym miejscu i urozmaicić - skupiłem się na oddaniu jakby tej przestrzeni i jednokanałowości jak to robili oldskuulowcy.
-
No blachy przydałoby się zhumanizować (szczególnie poprawić velocity) i stopa brzmi jak oderwana od reszty, fakt, ale da się to naprawić ustawiając stopę troszkę ciszej (albo mniej dołu, bo klik jest ok) i stosując jakąś kompresję albo saturację równoległą, żeby całość się skleiła. Albo ustawić na werblu czy czymś innym przesłuchy ze stopy. Albo wyciągnąć do przodu sygnał z mikrofonów pomieszczenia.
-
sraturację równoległą.
Ja jebię, bandit, mówże po ludzku.
-
No takie coś jak kompresja równoległa (nowojorska), tylko z użyciem saturatora, a nie kompresora :P
Tylko wtedy cza paczeć na latencje pluginów na lustrzanej ścieżce i skompensować ją, żeby się nie posypała korelacja fazowa i nie zrobiła się studnia (filtrowanie grzebieniowe). :-*
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2F31.media.tumblr.com%2Ftumblr_mb116k8Rlx1rbzn6fo2_400.png&hash=91b8ef7207f9e1cded9e99c743af897cefd7b771)
-
Teledysk zajebisty