Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: biz666 w 15 Paź, 2014, 08:15:59

Tytuł: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: biz666 w 15 Paź, 2014, 08:15:59
Siema

czy ktos mial do czynienia z Bugera? Kilka miesiecy temu zakupilem Laneya, Bugery mialem gdzies tam z tylu glowy ale zniechecony bylem nieco powiazaniem marki z Behringerem i ich historia wadliwych serii...
Znajomy z kapeli kupuje na dniach 333xl. Poogladalem nieco te wzmaki i trirec infinum wydaje sie byc fajnym sprzetem. No i mam teraz rozne mysli krazace po glowie ;) Obecny zestaw to Ironheart irt120 + dedykowana paczka Laneya 212. Opcje:

1) sprzedac wzmak Laneya i kupic Bugere, zostawic na razie kolumne
2) zostawic wzmak Laneya i kombinowac z paczka - cos na V30, docelowo kiedys buzzaro/hesu ;)

Musze jakos ograc Bugere live na spokojnie, ale zdaje sie, ze brzmienie mi pasuje bardziej, niz piaszczysty Laney.
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 15 Paź, 2014, 10:57:32
Pokręć gałami bo Iron to na prawdę fajny i uniwersalny wzmak, ewentualnie zmień paczkę na ciemniejszą: Mesa lub Orange. Piaszczyste to są Marszczale a na Laneyu można fajny ciemny gruz ukręcić. Jakie wiosło masz?
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: biz666 w 15 Paź, 2014, 11:18:48
No krynce i mam wrazenie ze to nie kwestia galek, tylko po prostu charakteru tego pieca. Wioslo Schecter Blackjack na blackoutach
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 15 Paź, 2014, 11:21:44
I wali Ci piachem? :O
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: sinquestsound w 15 Paź, 2014, 11:59:13
Witam,

Tu masz Ironhearta z paczką Mesy ;)

Wlacz osadzony player soundcloud


Nie wiem czy zamiana na Trireca ci coś da ;). Zmień paczkę jak doradzają. Ironheart jest spoko. Nie chce mi się pakować Trireca bym ci wysłał do ogrania a przygarnął Laneya na jakiś czas.

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: biz666 w 15 Paź, 2014, 12:17:33
No, chyba od testow paczki zaczne... Z Mesa brzmi sympatyczniej :) Brzmi potezniej. Co do piachu - chce brzmienia ze smola i ogniem, a nie piaskiem ;)
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: sinquestsound w 16 Paź, 2014, 09:50:18
Własnie wczoraj padł mi Trirec - buahahaha. Podobnie jak w 333XL który miałem, gra kanał czysty a przestery milczą. ;) Odesłałem do Tumana. Jak gra to wszystko oki, ale jak się pier.... to zaczyna wkur...

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: biz666 w 16 Paź, 2014, 10:35:26
AHA  ???

A to byl wzmak z tej serii, ktorym cos oficjalnie dolegalo czy juz po?
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: sinquestsound w 16 Paź, 2014, 11:10:59
Wszystkim coś dolega ;) Trireca mam od 4 miesięcy ;)

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: Mr.Pineapple w 16 Paź, 2014, 11:22:36
Własnie wczoraj padł mi Trirec - buahahaha. Podobnie jak w 333XL który miałem, gra kanał czysty a przestery milczą. ;) Odesłałem do Tumana. Jak gra to wszystko oki, ale jak się pier.... to zaczyna wkur...

Pozdrawiam.
To już jest trirecowy klasyk, miałem do czynienia z dwoma egzemplarzami i oba padły w ten sam sposób. Mimo wszystko brzmienie zajebiste.
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: biz666 w 16 Paź, 2014, 12:15:27
Nie chcialo Ci sie go pakowac do pozyczenia, to strzelil focha ;)

a tak serio, troche mnie to przeraza. Chyba zostane przy IRH na razie. Jest tu ktos z Lodzi z paczka 212 na v30? Ogralbym :)
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 16 Paź, 2014, 12:35:04
Te TriReci robi Marshall, że tak padają? :P
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: Luke w 16 Paź, 2014, 18:58:08
Ja mam wrażenie że to wina paczki. Ironheart nie jest moim typem brzmieniowym, ograłem go dość gruntownie, ale raczej nie siarzył, miał za to sporo zmasowanego dołu w moim odczuciu (na paczce Mesy). Za to kolumna IRT212, miałem ją i kur... ja pier... jeb.. z takim szrotem jak to nigdy nie miałem do czynienia. Nie brzmiał na nim mój Marshall 8100 (sam piach) nie brzmiał JVM (też sam piach) to samo w przypadku Triple Recto i GH100L, a POD XT nagłośniony końcówką Tech 21 podpięty do tej kolumny też powodował bardzo mieszane odczucia. Nie wiem czy byłą wina tych stockowych 12" HH, czy samej konstrukcji paczki (bardzo lekka była, można było sobie ją podrzucać) w każdym razie nic nie grało mi na niej dobrze. Bardzo niemiło ją wspominam. Do tego jeszcze na deser chujowy tolex (który złazi przy najmniejszym puknięciu jak skóra przy poparzeniu III stopnia) , wyłażący wszędzie klej i każdy wkręt krzywo w inną stronę. Próba odkręcenia i wyjęcia tylnej płyty spaliła na panewce, gdyż przy wyjmowaniu jej prawdopodobnie rozprułbym całą okleinę z tyłu paczki. Wypróbuj inne kolumny, mój znajomy w tym samym czasie też miał tą dedykowaną IRT i odczucia takie same.
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: biz666 w 17 Paź, 2014, 08:31:14
@Luke (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=3963), dzieki... Czas chyba odkladac hajs na cos lepszego ;) Potem bede sie bil z myslami czy hesu brac w czarnym czy moze bialym tolexie :P Irt212 faktycznie jest leciutka, tolex sprawia wrazenie miekkiego i delikatnego ale na razie nic mi sie z nim nie dzieje :)
Tytuł: Odp: Laney Ironheart > Bugera Trirec Infinum
Wiadomość wysłana przez: Luke w 17 Paź, 2014, 20:54:37
 @biz666 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=4702) , pogoń tą pakę jak tylko będziesz mieć hajs na coś sensownego... Temu Laneyowi w moim odczuciu brakuje po prostu dołu.