Forum Sevenstring.pl

Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: nikt w 04 Lis, 2008, 14:56:13

Tytuł: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: nikt w 04 Lis, 2008, 14:56:13
macie czasami to uczucie zeby opierdzielic wszystkie graty?? ewentualnie zostawic jeden patyk i grac w kosciele?? ;)
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 04 Lis, 2008, 15:09:28
TAK!!
Mam czasem chęć żeby sprzedać wszystko, kupić jedynie akustyka i grać sobie choćby na ulicy. Zresztą dość często ostatnio ;)
Ale przechodzi i pojawia sie nowy GAS :)
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 04 Lis, 2008, 15:20:36
Ja kiedyś miałem uczucie, żeby całe granie w cholerę rzucić, ale na szczęście mi przeszło :) A na uczucie składało się ciągłe nieukładanie się w zespole + długi brak weny :)
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 04 Lis, 2008, 15:21:37
ja teraz tak mam. Chce opchnąć wszystkie graty...

Spoiler
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: pan mikos w 04 Lis, 2008, 16:38:07
macie czasami to uczucie zeby opierdzielic wszystkie graty?? ewentualnie zostawic jeden patyk i grac w kosciele?? ;)

Nie. A Ty?
:)
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 04 Lis, 2008, 17:13:15
U mnie zrealizowany antyGAS na latanie. Po trzecim poważnym wypadku mi przeszła ochota na dalsze wrażenia. Za to żeby móc wrócić do grania  - nawet rozstałem się z kobietą...  ;)
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: nikt w 04 Lis, 2008, 17:42:38
Nie. A Ty?
:)

co pol roku to pierwsze i jeszcze nigdy to drugie (uff) ;)
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 04 Lis, 2008, 19:16:24
Ja kiedyś miałem uczucie, żeby całe granie w cholerę rzucić, ale na szczęście mi przeszło :) A na uczucie składało się ciągłe nieukładanie się w zespole + długi brak weny :)

dokładnie. aktualnie to przechodzę. Nie tak drastycznie bo grac będę ale z 5 osób zostałem sam z perkusistą w zespole ;/ i przeszły mi ochoty na gasowanie i dalsze pchanie hajcu w sprzęt. No ale to trwało 1 dzien ;d
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 04 Lis, 2008, 20:02:32
kurwa, non toper.

aktualnie mam pomysla zeby wyjebac wszystko poza wioslem (i kolumna, ktora chocby miala mi sie nie przydawac to mam sentymenta do niej) i kupic halfstacka JCM800 albo halfstacka Orange. chociaz od jakiegos czasu sprzet brzmi mi caly czas ok jakos nie moge sie przyzwyczaic i ciagle cos mi nie pasuje.

wszystko przez to ze mi sie zbyt duzo brzmien podoba i nie wiem co poradzic. nie stac mnie na wszystkie ;)

najsmieszniejsze w tej calej sytuacji jest to, ze wystarczyloby mi kupic Vht Fatbottom 4x12 i pewnie wszystkie problemy by zniknely. na jakies pol roku :D bo potem znow bym tesknil za JCM800 2205 albo 5150 albo czymkolwiek co juz mialem i sprzedalem bo nie pasowalo. to jest dopiero jajco, ze przewinalem juz kilka roznych piecow ktore mi do konca nie pasowaly i teraz brakuje mi tych rzeczy
ktore w nich byly zajebiste.

PS. co do grania w kosciele - Lica i towarzystwo jakos nie musi sprzedawac wszystkiego zeby tam grac :D
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 05 Lis, 2008, 10:59:41
Ja kiedyś miałem uczucie, żeby całe granie w cholerę rzucić, ale na szczęście mi przeszło :) A na uczucie składało się ciągłe nieukładanie się w zespole + długi brak weny :)
Stary, mam tak chyba co pół roku...
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: shitol w 05 Lis, 2008, 11:17:22
mi sie mega nie układa w kapeli ostatnio ;(
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 05 Lis, 2008, 11:35:54
mi sie mega nie układa w kapeli ostatnio ;(
:'( :'( :'( przytul...
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: pstry w 05 Lis, 2008, 12:22:21
też miałem ciężkie chwile. Zostawałem sam bez kapeli. Co chwile ktoś odchodził. Ale się zawziąłem i nie przestawałem szukać chętnych do grania ludzi. Nawet z Niktem chciałem grać :). Ale się wypiął. Dziwka.
Przetestowałem ok. 10 pałkerów we Wrocławiu by w końcu trafić na tego jednego piekielnego. Znazlazł się też Metal :). Tak więc nasza kapela składa się ze sfrustrowanych gości po przejściach, chcących napierdalać ile wlezie. I ani mysle o anty GASie :)
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: nikt w 05 Lis, 2008, 12:36:13
mowilem ze nie bede gral bo nie mam czasu sie za to brac. i od tego czasu dalej z nikim nie gralem i nie gram. a dziwka to jestem ale sinnera :P
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: shitol w 05 Lis, 2008, 13:15:58
my nie graliśmy wcale przez całe wakacje 3 miesiące (robiliśmy sobie salę prob, jeszcze się nią bede chwalił :P)
teraz znowu zaczeliśmy piierwsze dwie proby masakra poprostu rzeź nonstop rewela

a teraz....
kurwa mam ochote ich powybijać

zresztą oni mnie też
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 05 Lis, 2008, 17:06:43
Nawet z Niktem chciałem grać :)
Brzmi to desperacko :P
Tytuł: Odp: anty GAS??
Wiadomość wysłana przez: Leon w 05 Lis, 2008, 18:01:44
Tylko dlatego że nie znasz Nikta Invivo ;)