Gitara jest z 1982 roku i jest w świetnym stanie jak na ten wiek.
Widać było, że kilka ostatnich lat przeleżała na strychu. Miała założone struny od elektryka, a akcja miała prawie 5mm.
Po odpicowaniu, zmniejszeniu akcji i założeniu strun do akustyka widzę spory potencjał. Za 2 tygodnie wstawię siodełko mostka z kości i hebanowe kołki mostka, zobaczymy jak wtedy gitara się odezwie. Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z zakupu, jakościowo nie odbiega od Yamahy LS6, którą miałem poprzednio.
Fajnie, że gitara mogła dostać drugie życie i może dalej służyć, a nie gnić na strychu :)
Tytuł: Odp: Ibanez V300, czyli japoński akustyk z 1982 roku
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 21 Cze, 2014, 15:41:56
Tytuł: Odp: Ibanez V300, czyli japoński akustyk z 1982 roku
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 21 Cze, 2014, 15:52:11
Fajniutka, skromna i zarazem wszystko na miejscu, a jak znam ceny takowych na np. gumtree, to pewnie zrobiłeś przy okazji niezły interes. ;) Gratuluję zakupu!
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez V300, czyli japoński akustyk z 1982 roku
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 22 Cze, 2014, 01:01:54
Gratsy! Sam ostatnio kupiłem "lepszego" akustyka, ale przy tym to wstyd trochę ... ;)
Tytuł: Odp: [NGD] Ibanez V300, czyli japoński akustyk z 1982 roku
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 23 Cze, 2014, 18:45:54