Forum Sevenstring.pl

Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: Matt-Carnage w 25 Paź, 2008, 13:41:42

Tytuł: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 25 Paź, 2008, 13:41:42
www.myspace.com/kasztanowezajace - FOP demo

troche sie balem to umiescic bo w koncu wiekszosc na forum to fani pokreconych riffow i brzmien a to jest praktycznie przeciwienstwo tego...

Moze sie spodoba komus takie granie

Wybaczcie prosze za nienaturalny, cyrfowy sound ale jestem amatorem w realizacji dzwieku.
Perka poki co z kompa (na wzor gry palkera), prawdziwa nagramy przy finalnych wersjach utworow.

Dzieki za komenty/zjeby/pochwaly i pozdrawiam
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: Testorrob w 25 Paź, 2008, 13:46:50
Mi sie podoba, fajne mięcho. Specyfika brzmienia gitar pasuje do stylistyki. Tak trzymać!
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: neyoam w 25 Paź, 2008, 21:29:50
Mnie się podoba, nawet bardzo. Dałbym tylko głośniej wokal.
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 25 Paź, 2008, 21:46:08
mi się całkiem podoba, brzmienie nawet bardzo, tylko co d wokalu..on tak "normalnie" śpiewa? Bo mam wrażenie że momentami chciałby wypluć płuca :)
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 25 Paź, 2008, 21:57:50
dzieki wielkie, milo slyszec pozytywne slowa.

Co do wokalu, to ciezko mi powiedziec - wina lezy po mojej strony bo lipny ze mnie realizator i nie umiem dobrze w mixie usadzic wokalu;/
Wypluc pluca moze nie, ale mozliwe ze slychac oznaki zmeczenia kolejnej godziny nagrywania:P
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 25 Paź, 2008, 22:21:49
O men, naprawdę mi się to podoba! Nic dodać, nic ująć do tego co napisał Rob... :headbang:
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 25 Paź, 2008, 22:36:05
heh wielkie dzieki, serio.
kurde a bylem przygotowany na jazdy typu ''zbyt proste, gdzie czyste wokale, nudne, obcykane, malosmieszne, garbate itd itd)
a widze ze sa jednak sluchacze ktorym to nie przeskadza...
dzieki jeszcze raz
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 26 Paź, 2008, 11:37:34
prócz wokalu to cannibalem i wejderem trochę śmierdzi :P

Muzycznie bardzo fajne, proste bez udziwnień na siłę :)

Co do mixu, to perkusja kuleje brzmieniowo, a gitary mają dla mnie za dużo gainu, przez co są  rozmyte (ja lubię zdecydowanie inne brzmienie ).

+100 za brak growlu :D
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: DeathMaster w 26 Paź, 2008, 19:48:03
Zagrane dobrze,grajcie dalej i skupcie sie na kompozycjach bo niczego wam nie brakuje tak naprawde  :)
Pozdro  :headbang:
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 26 Paź, 2008, 19:54:00
 ;)
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 26 Paź, 2008, 20:13:50
no skupimy sie skupimy, mamy troche kompozycji, ktore trzeba doprowadzic do finalnego porzadku.
Kompozycje nie sa zroznicowane, ma byc krotke i ''dorzeczyczne'' pierdolniecie :)
No ze kanibalami zajezdza to juz slyszalem, ze slayerem, entombed itd. - to jest niestety mi milo slyszec:)

deathmaster - jest jedna rzecz ktorej brakuje...drugiego gitarzysty...:)
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: Grzgrz w 05 Lis, 2008, 00:12:29
A ja jak juz pisalem, nie do konca moja muza, ale milo sie czasami oderwac od codziennosci i dostac muzyczne pranie po ryju. A brzmieniowo? Postepy. Juz sa i na bank beda kolejne. :)
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 05 Lis, 2008, 00:47:31
heh, dzieki grzesiek, nieposob przecenic twe godne anielskich skrzydel porady:)
Miejmy nadzieje ze postepny przyjda niedlugo...
Tytuł: Odp: Song mej kapeli...
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 05 Lis, 2008, 09:52:46
Muzyka jest bardzo fajna, ale zmiencie nazwe ;)