Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: Guitar Spot w 20 Maj, 2014, 14:49:28
Tytuł: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 20 Maj, 2014, 14:49:28
Cześć, postanowiłem stworzyć bloga Guitar Spot, gdzie co jakiś czas będę opowiadał o sprzęcie. Po angielsku ponieważ zasięg jest globalny, ale są napisy polskie - dla bardzo potrzebujących.
Na pierwszy ogień idzie temat o drogich Gibsonach, ale już w następnym odcinku będzie coś o sevenstringu ;)
Także zapraszam do komentowania, subowania i czekania na odcinek 7string ! https://www.youtube.com/watch?v=oVp_gtYCOKs (https://www.youtube.com/watch?v=oVp_gtYCOKs)
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 20 Maj, 2014, 16:31:57
Kaptur na łbie i cichociemne, cwaniackie okulary nie są pomocne w stwarzaniu wrażenia szczerości przekazu. :) A także - przydałaby się lepsza jakość dźwięku jak mówisz, bo trzeba się wsłuchiwać. Mikrofon pojemnościowy da radę. :tak:
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 20 Maj, 2014, 17:07:54
wyglądasz jak PiKej :D
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 20 Maj, 2014, 17:14:51
Jak robisz coś i się stydzisz to lepiej tego nie rób
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: october w 20 Maj, 2014, 17:53:21
Ładne gitary. Tylko brzmią jakby były podłączone do Kasprzaka.
Jak się prezentuje gitarę za milion baksów to fajnie jakby ktoś na tym dobrze zagrał i sprawił, że warto wydać tyle kasy na kawałek drewna :) Tam w trójmieście dobrych grajków nie brakuje :P
No i faktycznie, Pikej.
Powodzenia! Pierwsze koty za płoty czy jakoś tak hie
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: kempas w 20 Maj, 2014, 18:01:06
One w ogóle są nastrojone? Do poprawki idzie sposób prezentowania, brzmienie, riff, wszystko!
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: lefty w 20 Maj, 2014, 18:13:20
Brakuje paru solowych zagrywek oraz prezentacji czystych brzmień. Riffy czasami są zagrane niedokładnie pod względem artykulacji, no i gity nie stroją w paru momentach.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Musza w 20 Maj, 2014, 18:30:11
jak już pisałem - Gibson Custom nazywa się custom, bo jest przygotowany pod customizację - trzeba w nim po zakupie wymienić klucze na blokowane i naciąć siodełko od nowa :D
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: firejump w 20 Maj, 2014, 22:58:58
Kaptur na łbie i cichociemne, cwaniackie okulary nie są pomocne w stwarzaniu wrażenia szczerości przekazu. :)
Te ciuchy to jeszcze pół biedy - większy problem jest w tym, że próbujesz budować na wstępie napięcie ("big dollar gibson" :facepalm:), po czym atakujesz słuchacza soundem, który z łatwością można uzyskać kupując zestaw z allegro gitara + wzmacniacz za 250 zł.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 21 Maj, 2014, 00:21:31
No właśnie, dude, skoro masz tyle forsy na wiosła i piece, to zatrudnij:
a) wizażystę b) speca od marketingu c) jakiegoś dobrego grajka d) rzecznika prasowego, żeby odpisywał na gównoburzę na forum za Ciebie e) akustyka i producenta
Wtedy będzie git na bank :D
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 21 Maj, 2014, 05:29:03
IMO Wizerunek trochę niezbyt zachęcający - okulary przeciwsłoneczne i kaptur w pomieszczeniu wyglądają dość... pretensjonalnie - w tego typu filmikach liczy się raczej szczery uśmiech i rzetelny opis, nie trzeba się spinać, co do tego, jak się wygląda - to nie vlog o modzie, tylko prezentacja gitar, które są najwyżej snem dla dużego grona gitarzystów. Przede wszystkim obróbka filmiku i jakość dźwięku leżą i kwiczą - powinno być zestawienie gitar na kanale czystym, crunchu, lead i solo; wszystko nagrane w przyzwoitej jakości, odpowiednim mikrofonem - odpowiedni mix z jakąś ścieżką innych instrumentów daje +100 do wywartego wrażenia.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 21 Maj, 2014, 08:17:05
Ulżyło mi. Miałem napisać, że chujnia z tym blogiem dla przemytników w rejbanach, co to w dodatku grają trzy lekko krzywe dźwięki soundem, jaki wydaje moja frytkownica, ale pomyślałem, że jestem zbyt przewrażliwionym i krytycznie nastawionym konsumentem jutuba i się ugryzłem w język :D
Dla porówniania. Tu około 4:50 byłbym w stanie podejrzewać, że faktycznie gra gipson. Tendencyjnie linkuję - bo dużo bardziej mi odpowiada luźny tryb spowiedzi jak u Wróbla (choć zbyt oczami przewraca ;) i brak scenografii, niż te "big dollary" w kapturze i ze światłem jak w lupanarze.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: 13 w 21 Maj, 2014, 09:40:51
I znów z polaków wyszły wszystkie "najlepsze cechy" :D Nie żebym miał coś do polaków, sam jestem polakiem, ale faktycznie, to, że ktoś zakłada okulary i kaptur, nie świadczy o tym, że chce być cool, tylko, że nie do końca chce się pokazać (nie chce naświetlać facjaty w całej krasie na cały świat.) A o reszcie to nie ma co pisać, każdy robi filmy w takiej konwencji w jakiej mu odpowiada, mądry nic nie powie, a głupi pomyśli że tak ma być ;) Można jak Bartek Bęben, można jak Vicol, można też jak Mondomg, albo jak Wróbel, każdy tak jak chce.
Chill out people ;)
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 21 Maj, 2014, 11:29:00
I znów z polaków wyszły wszystkie "najlepsze cechy" :D Nie żebym miał coś do polaków, sam jestem polakiem, ale faktycznie, to, że ktoś zakłada okulary i kaptur, nie świadczy o tym, że chce być cool, tylko, że nie do końca chce się pokazać (nie chce naświetlać facjaty w całej krasie na cały świat.) A o reszcie to nie ma co pisać, każdy robi filmy w takiej konwencji w jakiej mu odpowiada, mądry nic nie powie, a głupi pomyśli że tak ma być ;) Można jak Bartek Bęben, można jak Vicol, można też jak Mondomg, albo jak Wróbel, każdy tak jak chce.
Chill out people ;)
A załapałem to chodzi o to żeby wyglądać tak trochę na takiego twardziela co to nie jest do końca takim zwykłym dresem tylko taki twardziel co to umie na gitarce jeszcze pobdziągać. Taki trochę macho, vamp i dres w jednym. :D
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Guziel w 21 Maj, 2014, 11:56:54
Oj, może polakowie są nieco bardziej wymagający niż reszta pipuli? ;) Motywujemy się nawzajem takim pierdoleniem do pracy nad sobą zamiast miziać po jajkach? :D
Sam spodziewałem się czegoś więcej po filmie kogoś, kto handluje badylami za milion baksów. Fajnie, że film jest i robi to ktoś z nas. Ale to tak jak robić film o ferrari przy pomocy kamerki internetowej. Da się wskazać na zalety ale reszta i tak zostaje gdzieś tam w domyśle (tu dość sporym). Jeśli vlog ma być reklamą firmy to chyba lepiej jest to zrobić konkretniej i z przytupem - tak sobie myślę... Zainwestować nie tylko czas ale i pare groszy.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: 13 w 21 Maj, 2014, 12:15:49
A załapałem to chodzi o to żeby wyglądać tak trochę na takiego twardziela co to nie jest do końca takim zwykłym dresem tylko taki twardziel co to umie na gitarce jeszcze pobdziągać. Taki trochę macho, vamp i dres w jednym. :D
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 21 Maj, 2014, 12:50:40
Panowie, nie chcę pokazywać się publicznie na wideo. Próbowałem, testowałem, nagrywałem nie jestem zadowolony z efektu ani nie czuję się z tym komfortowo. Moja facjata nie powinna też być przedmiotem całej debaty. Część z Was niestety pokazała swoje lepsze ja i popisała się niesamowitym chamstwem. Przykre, ale nie zniechęca mnie to, to sobie wystawiacie świadectwo, anonimowo, czy nie, niektórzy Was kojarzą i w realu. Zauważcie jaki jest kontrast pomiędzy Waszymi wypowiedziami, a wypowiedziami kolegów zza wielkiej wody. Odzew tutaj jak i na GOP jest naprawdę przykrym odzwierciedleniem tego jakie mamy społeczeństwo. Potem toczycie debaty w tematach typu 'co mnie w życiu wkurwia' dlaczego to jest tak ch**owo- naprawdę, popatrzcie na siebie. Wypraszam też sobie teksty o przemytnikach, gansterach czy nieczystych zamiarach (WTF?). Frimę prowadzę legalnie, wszystkie gitary są z legalnej dystrybucji, z zapłaconymi podatkami. Dodatkowo- zauważcie, że tutaj nikt nie chce Wam niczego sprzedać. Poza tym te gitary nie są na sprzedaż, a stanowią część prywatnej kolekcji. Również nie ja gram na tym filmie, co nie znaczy że potrafię lepiej, ale tutaj bardziej chodziło o to by pokazać czy na poziomie grania reprezentowanym przez 'bedroom warriors', słychać różnicę w tych gitarach i czy rzeczywiście warto za to tyle płacić. Oczywiście, jest wiele rzeczy nad którymi można by popracować i na pewno będę to robił, ale zauważcie, że nikt z Was nie przedstawił argumentów rzeczowo i kulturalnie. A wszystkich kozaków, którzy tak cudownie wymiatają- zapraszam do siebie na nagranie, chętnie Wam zapłacę jak pokażecie swój kunszt i z kultowego Marshall'a z 1970ego roku wyciągniecie lepsze brzmienie niż 'z Kasparzaka za 250zł', obawiam się, że możecie się trochę zdziwić gdzie jest Wasza technika po latach grania na PODzie, Axach i wtyczkach na kompie.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: y w 21 Maj, 2014, 13:02:44
Michał, ale przyznaj - trochę to nie w tą stronę chyba co chciałeś, prawda?
wyjebane w kosmos kolekcjonerskie gitary, muzy na nich mało, o sprzęcie niewiele powiedziałeś.
na dobrą sprawę każda z tych gitar - przy podejściu kolekcjonerskim - powinna mieć swój odcinek.
o komentarzach - jasne - wyszła Polandia, bo drogie a brzmi słabo. Tylko jaki jest przekaz od Ciebie? To drogie gitary. Więc zwrotnie dostajesz co dostajesz.
Weź na klatę, zrób następne lepiej. Poopowiadaj o tych gitarach. Po polsku, na luzie.
Przede wszystkim - samo nagranie dźwięku gitary powinno być perfekcyjne. To jakbyś do Mercedesa S klasy wrzucał luzem ziemniaki (jasne, kto bogatemu zabroni :P)
Poproś np. Zbyszka niech coś zagra na tych gitarach. Może forma dialogu - kolekcjonera i muzyka jest dobrą rzeczą. Gadasz o gitarze, Zbyszek gra.
jako punkt odniesienia: https://www.youtube.com/watch?v=KZumJ4l_7Cc (https://www.youtube.com/watch?v=KZumJ4l_7Cc)
forma myślę do pozazdroszczenia - w sensie prezentacji samej gitary.
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Ghost_of_Cain w 21 Maj, 2014, 13:09:30
Część z Was niestety pokazała swoje lepsze ja i popisała się niesamowitym chamstwem
Nic, kompletnie nic nie zrozumiałeś z tego, co tu napisano. Ale to może specyfika tego miejsca. Gwarantuję Ci, że nikt nie chciał zrobić Ci przykrości, wykazać swojej wyższości, kozaczyć, czy co tam jeszcze głupiego przyszło Ci do głowy. Pokazałeś nam jakiś obrazek, my go oceniamy. Nie Ciebie, nie Twoją niechęć do pokazywania facjaty, nie Twoje Marshalle vs jakieś Axy, nie granie. Ni hu-hu. Krytyka naprawdę w moim odczuciu była rzeczowa, tylko wyrażona w sposób charakterystyczny dla tej społeczności. Chcielibyśmy widzieć bloga o drogich wiosłach w innej konwencji, tyle. Ta jak widzisz, nie spodobała się jakiejś tam niewielkiej liczbie ludzi. Innej grupie być może się spodobała - i na tej podstawie wyciągniesz swoje własne wnioski i będziesz się bawił tak, jak sam chcesz, bo o to chodzi. Peace.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: 13 w 21 Maj, 2014, 13:11:26
(...) A wszystkich kozaków, którzy tak cudownie wymiatają- zapraszam do siebie na nagranie, chętnie Wam zapłacę jak pokażecie swój kunszt i z kultowego Marshall'a z 1970ego roku wyciągniecie lepsze brzmienie niż 'z Kasparzaka za 250zł', obawiam się, że możecie się trochę zdziwić gdzie jest Wasza technika po latach grania na PODzie, Axach i wtyczkach na kompie.
Ja też chętnie posłucham, 90% pokojowych wymiataczy, może być ciężko zaskoczonych ;)
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 21 Maj, 2014, 13:13:44
Michał, ale przyznaj - trochę to nie w tą stronę chyba co chciałeś, prawda?
Nie masz racji- jest w tą stronę co chciałem- to pierwszy odcinek i jakbyś posłuchał (poczytał) uważnie to dowiedziałbyś się, że powiem o własnych odczuciach, powiem więcej w kolejnym odcinku. Najpierw chciałem dać okazję innym by ich posłuchać, a w kolejnym odcinku powiem ze szczegółami o każdej z nich i o własnych odczuciach po organoleptycznym sprawdzeniu + spostrzeżenia nt. serii CC, Artist, Historic Reissue i starych gitar.
Przyjmuję krytykę i dziękuję za nią, ale kulturalną.
Oczywiście, możemy się zasypywać filmikami z Wildwood'a czy Andertons'a, ale niestety za mną nie stoją takie ekipy, talenty i budżety jak u nich. Po prostu nie stać mnie na taką produkcję. Każdy myśli, że skoro mam takie gitary to jestem niewiadomo jak bogaty, ale jak wiecie w naszym kraju nie jest łatwo prowadzić własnego biznesu i gdybym nie pracował na etacie już dawno by Guitar Spot nie było. To nisza, a ludzi, którym potencjalnie mogę sprzedać tak drogie gitary znam z imienia i nazwiska- tylu ich jest.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 21 Maj, 2014, 13:19:15
Rozumiem urazę do chamstwa, ale do konstruktywnej krytyki? Sam planuję założyć kanał na yt i oglądam mnóstwo różnych blogów, vlogów, etc. plus trochę czytam w tym kierunku i mówię, co uważa przeciętny odbiorca. Pomysł z "cwaniackimi" okularami mógłby przejść (ale bez kaptura), stworzyć specyficzną atmosferę, ale w połączeniu z próbkami, które nie dość, że są byle-jakiej jakości, to jeszcze sprawiają wrażenie, że są nagrane na szybko i brakiem fajnej obróbki, to wszystko się gryzie - sam, gdybym nie wiedział, że to Twój filmik, pewnie wyłączyłbym go po minucie albo nawet wcześniej, przewijając kilka razy na losowe momenty.
Mając kupę zajebistego sprzętu, możesz mieć zajebiście popularny kanał (przy okazji wstawić reklamy i zarabiać mnóstwo kasy), przy okazji reklamować swój sklep, ale nie uda Ci się to, jeśli nie zachęcisz potencjalnego odbiorcy - nie sprawisz wrażenia, że to wszystko wygląda PROFESJONALNIE i po obejrzeniu jednego filmiku nikt nie będzie miał ochoty obejrzeć innych na Twoim kanale.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 21 Maj, 2014, 13:24:17
Rozumiem urazę do chamstwa, ale do konstruktywnej krytyki?
Urazy do krytyki nie mam, chodzi tylko o formę. Teraz napisałeś rzeczowo i to mi się podoba.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Guziel w 21 Maj, 2014, 14:05:15
No tak, czego spodziewać się po SS.pl... :D
Może lepiej zrezygnować w ogóle z pokazywania siebie i podłożyć samego lektora do przewijających się zdjęć prezentowanych w filmie rzeczy? Nawet jeśli wychodzi miernie. Ja spodziewałem się, że skoro oglądam film o TAKICH gitarach to będzie to porywające. Nie mam zamiaru kłamać, że jest zajebiście i generalnie wyrwało mnie z mojej sypialni i lecę zapierdalać na giba za 20 koła. Nikt tu chyba nie powiedział, że zagra i zrobi to lepiej ale wskazał jak to widzi. Co dziwne, większość wypowiedzi ma podobny wydźwięk... :D My nie jesteśmy hamerykanie, nie prezentujemy uzębienia bez przerwy i w każdej sytuacji. Nie klepiemy się po plecach przy każdej okazji. Tutaj tak nie jest i ja się z tym liczę, że mogę zostać zjechany w konstruktywny lub nie sposób za byle caco. Przynajmniej wiem, że jesli zrobiłem coś chujowo to tak jest a nie wazelinka z każdej strony tylko po to, żeby dojebać kolejnego, nieszczerego posta. Mam wiele szacunku dla Twojej pracy, tego co stworzyłeś i jak prowadzisz to czym się zajmujesz. Podziwiam chęci do kręcenia jeszcze bloga ale z racji, że to rzeczy warte w sumie 180 tysi do tego z tak historycznym rysem, z tego powodu nie licuje mi to wszystko jakoś z tym filmikiem. Poza tym vlogowa "konkurencja" jest dość mocna, większośc chyba przyzwyczaiła się do dopracowanych i mocno przemyślanych rzeczy na YT.
No... Właśnie dojebałem więcej słów niż przez całę 4 lata bytności na forum :D
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 21 Maj, 2014, 15:33:28
Mam podobne refleksje, jak Ghost_of_Cain.
Tutaj nie ma chamstwa. To jest po prostu specyfika tego forum, gdzie wszyscy wyzywani są od gejów a ibanez to guwno. I wszyscy się z tego śmieją, dopóki czyjeś nadzieje nie zderzą się z figlarną rzeczywistością tęczowej społeczności ss.pl ;) Wtedy internet becomes serious business.
Sztuką jest wyłapać sens wypowiedzi między wierszami, oddzielić ziarno od plew, wyłuskać życzliwość spod teatralnego płaszczyka chamstwa.
Przecież nikt tutaj nikomu nie złorzeczy, nikt nie jest zawistny ani zagniewany. Co najwyżej zazdrosny o wiosła. ;) Każdy stara się dawać rady, czasem lepsze, czasem gorsze - i na tym trzeba uwagę skoncentrować, ból dupy odrzucić. Okiełznać Zen. :D
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Guitar Spot w 21 Maj, 2014, 15:40:05
Spoczeń Panowie, uwagi wzięte pod uwagę, będzie inne wdzianko i spróbuję zrobić coś z dźwiękiem :) Wszystko małymi krokami, jeszcze sporo czasu upłynie zanim osiągnę jako taką jakość.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 21 Maj, 2014, 16:01:18
Trzymam kciuki, bo Twoje wiosła są tego warte. :)
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 21 Maj, 2014, 16:01:32
Przestraszyłem się i przeczytałem wszystko jeszcze raz od początku i nie zauważyłem żadnych ale to żadnych oznak chamstwa, tylko takie normalne mizi mizi ja to tutaj bywa. Jeżeli odbierasz to jako chamstwo to ja Ciebie przepraszam w całym tego słowa znaczeniu. A tak z drugiej strony nie potrzebnie robisz z siebie takiego trochę Paskiewicza ;D Nie ubliżając.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 21 Maj, 2014, 16:46:46
I nawet mnie tu nie było :D
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: y w 21 Maj, 2014, 17:50:09
Adresujesz to do zrobiłeś kolekcjonerów? Pokaż tą gitarę w zajebistych detalach i w zajebistym brzmieniu. Tym co zrobiłeś nie robisz smaku komukolwiek, tylko wywołujesz komentarze, które Cię potem bolą. Robisz to też z pasji a nie tylko chęci zysku? Pokaż to, opowiadaj o tych gitarach z pasją. Wszyscy w tym wątku piszą o tym co zrobiłeś, nie o tym co zamierzasz zrobić, bo tego nie widzieliśmy. I nadal sugeruję, że lepiej w języku polskim Ci pójdzie, ale zrobisz jak zechcesz.
Chcesz produkować tego vloga sam, nie płacąc innym a żeby jakość była dobra? tak na bardzo bardzo szybko:
jakiś canon 550d+obiektyw+prosty statyw (2000 zł) dwie żarówki eco ze statywami (niech będzie 400 zł) mikrofon kierunkowy Rode do nagrywania gadania 700 zł tło + 2 statywy (500 zł) mikrofon do nagrywania z pieca sm57+mały statyw (450 zł) karta muzyczna (300 zł)
ok, wyszło 4k z górką, ale - serio - więcej nie potrzebujesz poza powiedzieniem czegoś ciekawego o tych gitarach i pokazaniem, że da się na nich zajebiście zagrać. Sprzedając gitary "luksusowe" i robiąc wizualną kupę zaprzeczasz sam sobie.
PS. wszystko policzone z górką - spokojnie kupisz -30-50% taniej używane.
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: mastEr_eXplorer w 21 Maj, 2014, 18:13:52
Tytuł: Odp: Guitar Spot Blog#1 - czyli Gibsony za 180 tysi
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 22 Maj, 2014, 11:35:33
Nie graj w tych filmach i będzie zajebiście ;) Na bank jakiś talenciak za free się zgodzi machnąc parę sprytnych riffów, clean, crunch, przester i będzie zajebiście. Video jest ok nie potrzeba tu 4K ale dźwięk to już inna bajka. Zostaw szczura dołóż do tego pojemnościówkę, zmiksuj dwa sygnały w DAWie i będzie spoko. Co do kamerki ostatnio znalazłem fajną tanią opcję.