Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: Donnie w 08 Kwi, 2014, 18:25:41
-
Matko bosko, O jeżu. Szukam sobie delaya z presetami, już mam kupić timebender, a tu jak w mordę strzelił gołą dupa znajduje coś takiego:
Pigtronix Echolution 2 Deluxe (http://www.youtube.com/watch?v=052khJDGxc8#ws)
Podobno współtwórcą jest ojciec MM. Kluczowe bebechy analogowe. Filtry, modulacje i inne cuda. Nawet można używać samych modulacji (taki Strymon sobię np. to zablokował, nie da się zjechać delaya do 0). Funkcja Freez. Całość sterowalna przez MIDI. Myślicie sobie - 2k na bank. Nope - uboższa wersja 1200zł.
Ciężko jeszcze znaleźć jakieś konkretne próbki. Na stronie producenta są całkiem słodkie.
-
A możesz przypomnieć co ci w dl4 nie pasiło?
-
Po prostu brzmienie - strasznie płaskie. Do tych rzeczy, które ja lubię się nie nadawał. Teraz używam MXR CC i przy pierwszym odpaleniu było WOOOOOOOOOOOOA. Do zwykłych odbić może dawał radę, do tła za cholerę tego nie mogłem ukręcić. CC + RV3 robi nieziemską robotę, ale nie ma presetów i tap tempa , stąd zmiana.
Switche w DL4 przemilczę :)
-
jaram się, dzieny.
-
1500 za deluxe.
Posty połączone: 08 Kwi, 2014, 20:49:03
zbaczając trochę z toru delay'a - ja myślę o Pigtronix Infinity Looper. w sensie czy będzie dla mnie lepszy niż DIGITECH jamman Delay/Stereo. w praktyce ponad dwukrotnie lepszy (z ceny).
a swoją drogą czy TC Flashback x4 nie robi dużej części tych rzeczy co masz w tym Echolution?
-
Racja. Od podstawowej wersji różnic się tylko tym, że ma na wierzchu (pokrętła? wyświetlacze) więcej parametrów do kontroli. DSP/brzmienie jest to samo. Do wszystkich parametrów jest edytor PC/MAC.
x4 jakoś pominąłem czytając wiele niepochlebnych opinii (np. thegearpage). Wiele osób narzeka na funkcjonalność/politykę napraw.
-
Pigtronix półka wyżej.