Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Darrak w 31 Sty, 2014, 13:11:01
-
Witam . Pytanie raczej do posiadaczy tego heda , czy tez macie tak ogromna roznice w glosnosci miedzy kanalem lead , a rythm ? Moj lead nawet rozkrecony na max daje tyle, co 4 na kanale rythm. Moze wina lamp? Nie byly wymieniane z 4 lata. Nie wiem czy byl wczesniej taki problem. Martwi mnie to. W dodatku lead brzmi dziwnie
-
Kanał rhythm jest ciut głośniejszy, bo jest mniej skompresowany. Porównując, u mnie (5150II) kanał lead rozkręcony postem na 3 jest tak samo głośny jak rhythm rozkręcony na 2-2,5. Tak więc odpowiadając na Twoje pytanie - nie, nie mam ogromnej różnicy w głośności między kanałami.
Nagraj próbkę jak brzmi ten lead u Ciebie.
-
Mam 5150ii, więc konstrukcja identyczna. Nie powinno mieć miejsca to o czym piszesz. Jak wzmak reaguje na kręcenie gałką Pre?
-
To wyglada tak,ze krecenie galkami post i pre nie daje zbyt wiele. Roznica glosnosci i gainu jest znikoma. Rozkrecony na full lead brzmi jak moj 60 watowy tranzystor.
-
Czy kręcenie gałami presence i resonance daje jakieś efekty?
-
Tak. Krecenie resonance, low, mid daje efekt. Wzmak reaguje, problem jest z gainem i glosnoscia. Wczoraj rozkrecilem lead na full by bylo solowke slychac. Rythm jest w okolicach 3 .
-
http://www.fjamods.com/5150Models.html (http://www.fjamods.com/5150Models.html)
Zamień lampę V5 lub V2 z V3 (tą co steruje pętlą - zakładając, że ona jest sprawna), ew. z V1 - jak będzie dziadowsko brzmiało na rhythm to znaczy, że ta lampa jest do kosza. Albo jeszcze inaczej: Skoro rhythm działa bez zarzutu to pewniak, że V1 i V6 są dobre, więc zamień V6 na V5, posłuchaj jak brzmi rhythm, później analogicznie wsadź V2.
Tyle jeśli chodzi o diagnozowanie usterki we własnym zakresie. :)
-
Dopiero teraz byłem w stanie sprawdzić. Nie święcą mi 2 pierwsze lampy od lewej strony. Z tego linku wynika( jeśli dobrze rozumiem) że nie świecą właśnie V4 i V3.
Za co one są odpowiedzialne?
-
V4 to inwerter, a V3 steruje pętlą efektów. Trochę zastanawiające, że lampa inwertera siadła, bo jak powiedziałeś kanał rhythm, który de facto też chodzi na tej lampie, działa ok - przynajmniej tak wywnioskowałem. Zamieniałeś lampy miejscami? Czy inne lampy świeciły? Pytam, bo niekoniecznie lampa może być padnięta, a np. podstawka, coś może nie styka itp. Przy okazji - sprawdzałeś jak działa pętla efektów?
-
Zamieniłem V 3 z V5. Są jednak padniete te lampy, czy to może być winowajcą tego dziwnego cichszego kanału lead?
-
Tak. Miałem podobną usterkę. Z tego co mi powiedział elektronik, przez lampę inwertera dodatkowo przepalił się jakiś rezystor - skutkowało to tym, że oprócz cicho grającego wzmaka z jazgoczącym przesterem, kręcenie gałami resonance i presence praktycznie nic nie dawało, ale skoro u Ciebie te dwie gały działają jak należy to wymiana tylko tej lampy powinna zlikwidować usterkę.
Teraz doczytałem z pierwszego postu, że rhythm rozkręcasz na 4 co u mnie przy takim rozkręceniu robi się total-wall-crusher (zazwyczaj gram na max 2,5).
-
U mnie kręcenie gałkami skutkuje zmianą reakcją wzmaka. Mam nadzieje, że wymiana lamp poprawi też w jakims stopniu brzmienie. Te lampy były stockowe. Pewnie wszyste są stare jak cholera.
-
Lampy wymienione. Ten wzmak nigdy tak dobrze nie brzmiał. Problem znikł, jest nowy - to znaczy po jakichs 5-6 min gry kanał lead zaczyna brzmieć dużo głosniej.
Wieczorny Edit: Wszystko wróciło do normy... nie wiem jak i dlaczego. Jest w porządku i oba kanały brzmi prawidłowo. Lead jest trochę ciszej - ale to różnica 0,5 do 1 więc chyba normalnie.