Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Marency w 16 Gru, 2013, 12:03:02
-
cześć, wyrzucam Merliny z mojego PAS`a. Chcę się przesiąść na PKB, ale:
- nigdy ich nie słyszałem na żywo
- nie znam się na modelach
- nie wiem który lepiej zamontować po gryf a który pod most
zależy mi na mocnym, selektywnym brzmieniu. Po szybkim rzucie na mayshop doszedłem do wniosku, że najlepsze będą Bare Knuckle Aftermath, Nailbomb, Painkiller. I teraz potrzebuję Waszej pomocy. Który pickup wybrać? Który zamontować pod most, który pod gryf? JAk najlepiej dostosować rozłączanie cewek - oba zewnętrzne lub oba wewnętrzne (bo mam psuh-pull w gałce volume).
Moje preferencje są takie:
- ma być ogień
- ogień ma byś selektywny i brudny zarazem
- ma być jak najwięcej środka, przez środek rozumiem brzmienie Ibanez UV777 z jego charakterystycznym brudem.
Brzmienie które mnie interesuje to djent lub nowoczesny metal. Nie interesują mnie inne pickupy niż wyżej wymienione. Proszę krótko, zwięźle i na temat. pozdro
-
cześć, wyrzucam Merliny z mojego PAS`a. Chcę się przesiąść na PKB
PKB na Polaka wzrosło do 67 proc. średniej w UE
z Twojego opisu:
-jeśli lubisz mocne DUMmm... w dole i górny środek, który brzmi jak piła łańcuchowa to Painkiller
-jeśli lubisz cienki, agresywny, podatny na rękę sound to Aftermath
-jeśli chcesz gruby i "groźny" sound to Warpig, ale z nim bym był ostrożny w mahoniowym wiośle na modłę PRSa, chociaż*
jeśli chcesz brud to raczej nie BKP (*chociaż może Warpig Ci to właśnie da w połączeniu z tym wiosłem), ale selektywność Ci one zapewnią zdecydowanie.
-
cześć, wyrzucam Merliny z mojego PAS`a. Chcę się przesiąść na PKB
PKB na Polaka wzrosło do 67 proc. średniej w UE
Chcialem ten sam zart napisac...
-
cześć, wyrzucam Merliny z mojego PAS`a. Chcę się przesiąść na PKB
PKB na Polaka wzrosło do 67 proc. średniej w UE
Chcialem ten sam zart napisac...
to nie żart
-
Warpig odpuszczę
Aftermath bardzo mnie ciekawi, Painkiller rozważam, ale co z Nailbombem?
Aftermath nadaje się bardziej pod gryf czy po most?
-
Osobiście z leksza nie zgodziłbym się też co do opisu Aftermatha przez Muszę , bo jak dla mnie to za cholere nie jest to cienki sałnd a podatne na rękę to jest chyba każde dziecko z bkp .
Do mahuniu a'la PRS zdecydowanie odradzam Warpiga , Tam albo Painkiller albo Nailbomb. Pod gryf sugeruję kilka rozwiązań albo pakujesz set jeśli nie masz swoich preferencji albo sprawdzone : Mule, Cold Sweat, VHII, ew Emerald
kolejnośc nie jest przypadkowa. Myślę ze dla Ciebie set Nailbomba bedzie najbardziej bezpiecznym rozpoczęciem przygody z BKP i zawsze to odsprzedaż. Jest to tez tańsze rozwiązanie niż kupowanie osobnych pickupów. Nie zapomnij o dobrym potku jest delikatna różnica na plus.
-
Dziękuję Panowie za porady. Temat do zamknięcia. Po długich namysłach dnia dzisiejszego, testach internetowych oraz filmikach kupiłem set Aftermath 7. Jedynie co mogę zrobić, to "za rok" podzielić się z Wami wrażeniami.
-
to ja wsadzam jeszcze noge w drzwi tematu: mógłbyś Panie Commelina rozwinąć się trochę z tym potkiem? myślałem że tylko przy przesiadce z aktywów potrzebny to zabieg. bo ja klepnąłem dziś Juggernauta do szóstki mimo niechęci niektórych z Was, testujących- ale jak dobrze zrozumiałem oblatywany był tylko w lypie(?) deskie mam jesion+klon+palisander i nic oprócz Holydivera mię tam nie pasuje (miał być Warpig ale bajam się outputu i wolę chyba uniwersalniejszy- 'bynajmniej" na papierze). na bkp forum jest już kilku zadowolonych użytkowników (Tim, Brudasowaty, Nolly, heh) i postanowiłem żem zaryzykiren. howgh!
Posty połączone: 16 Gru, 2013, 18:12:39
długo będę jeszcze napiętnowany/obserwowany za to, że bydle napisałem: zamienię (albo sprzedam)?
a to było jak jeszcze skervesynów na świecie nie było!
-
BKP ma customowe potki 550k firmy CTS i one ciut lepiej "otwieraja" pickup od przeciętnego potka 500k . To oznacza ze dobry potek z dobrych materiałów wg naszego guru Vicola zadziała od 470k, niemniej BKP sugeruje swoje 550.
Aktywy oczekują 25k więc to zupełnie inna bajka, tu chodzi o niuanse, jak dla mnie warte tych 20 zł w koncu nie robi sie tego co miesiąc.
-
fersztanden! dziękuję