Forum Sevenstring.pl
Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: Yony w 08 Lis, 2013, 15:00:45
-
No to mogę już oficjalnie.
Obscure Sphinx - Lunar Caustic (official single) (http://www.youtube.com/watch?v=7IRc8QWgUTc#ws)
-
lubie w ciemno :)
-
ale ciężar, musi z tonę ważyć, zajebistości!
-
Mega.
-
Szac we wsi!!! Zajebistoza do kwadratoza!!!
-
Ja. pierdole. No to niecierpliwie wypatruje 23 listopada ;)
-
najs!
-
Słuchałem płyt pewnie jak zwykle nie będę ale na koncertach bardzo Was lubię oglądać i ten kawałek też będę odbierał lepiej na żywo ;)
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.aksonsoft.republika.pl%2FMonthyPython%2F16ton.jpg&hash=d29903119e6fdb4d70dcbe2d6b60e2a04c008378)
-
Wow, spodziewałem się następnych nudnych deszcz metali a tu... zajebista muza!
-
Przy jednym riffie poczułem się jak na koncercie meszugie :D
-
Jest zupełnie inaczej niż na AIR, ale równie oryginalnie. Czekam na płytkę ;)
-
Mój dzisiejszy utwór dnia :headbang:
-
jest djent
-
to kiedy album?
-
Czad.
Czuję, że przebijecie Blindead.
-
A to już nie przebili? ;)
-
Przesłuchałem dopiero dzisiaj i stwierdzam, że ten kawałek jest esencją zajebistości!
-
Fajne aczkolwiek za pierwszym słuchaniem jakoś tak początek mnie odstraszył, drugi raz przebolałem i nie żałuję ;)
-
Najlepszy numer sfinksa! I mówię to choć nie znam wszystkich! ;P
-
Zajebisty utwór, nie moge sie doczekać calej płyty:)
BTW Z cyklu dziwnych skojarzeń:
okolo 4:50 ten sposob spiewania skojarzyl mi sie mocno z wokalistką Portishead...
-
Czołg! Na koncertach ludzie poskręcają sobie karki.
-
Eleganckie pierdolnięcie
-
O fchuj. Tak nakurwiałem łbem, że aż deska od kibla się oderwała! Autentycznie! :D
-
jak ktoś zrobił preorder to lepiej odpalcie sobie stream, ten kawałek to jest dopiero prolog ostatecznego rozpierdolu jakim jest album
-
Również polecam cały album - czuć naprawdę fajny powiew świeżości względem poprzedniego i wciąż jest to charakterystyczne, świetne, granie ;)
I fajnie wygląda stronka na której udostępnili odsłuch :D
-
Też już przesłuchałem cały album (kilka razy). I Jestem zachwycony, na pewno wybiore się na koncert we Wrocławiu :)
-
Gdzie go przesłuchaliście? :(
-
Po pre-orderowaniu płytki dostaje się dostęp do streama :) Btw. naprawdę warto...serio płyta pozamiatała. Myślę, że to jest jedna z tych płyt do, których się wraca i męczy się ją do znudzenia :D
-
Czyli w Kato połamiecie karki, tak? :D
-
Jest klimat, jest moc, jest nisko w brzmieniu i wysoko jeśli chodzi o poziom. Me gusta i gratulacje, mam nadzieje zobaczyć was na kolejnych świetnych koncertach.
-
Bylem wczoraj na koncerciwie w klubie imperium. Masakrycznie dobry koncert, stalem jak w transie. Mega !
-
Fajny wywiad wczoraj w Antyradiu - trochę jestem obrażony bo: po pierwsze nie wygrałem płyty - a po drugie nie lubicie dużych ludzi i koszulki są max XL - wyglądał bym w tym jak pasztetowa. Ale posłuchałem wczoraj chyba całej - albo prawie całej płyty w tym Antyradiu i bardzo podoba mi się. Szczerze poprzednia jakoś mnie męczyła przy słuchaniu - za to na koncercie mnie Zabiliście - jeden z lepszych - a może nawet najlepszy koncert jaki widziałem w tym roku. Myślę, że nowej będę z przyjemnością słuchał w domowym zaciszu - a co będzie jak uda mi się Was gdzieś zobaczyć live - tu to nawet trochę się boje ;-)
-
Też nie wygrałem, ale mam własną - kurwi :D
Rude Boy w BB czeka na Was... Tylko jeszcze o tym nie wie ;)
-
Byłem w B90 i to był chyba pierwszy koncert, na którym z pewnych względów nie mogłem zamknąć oczu, if you know what... ;)
Od razu poszedłem do merczu, dałem pięć dych za płytkę i to są najlepiej wydane pieniądze w tym roku :D
-
Tez bylem :D pod sama scena ;P Yony kurwil niesamowiscie
Widzialem tez ekipe Skervesena :P
-
Widzialem tez ekipe Skervesena :P
No też ich widziałem, nawet rękę podałem.
-
Widzialem tez ekipe Skervesena :P
Gdzie?
-
Tak, prawie cały Skervesio był na koncercie. Thaw robią świetną robotę, ale Sfinksy już po pierwszych dźwiękach pokazali inny level... IMO zamietli nawet gwiazdę(?) wieczoru - Behemocio już w tej całej inscenizacji i obstawieniu się metaloplastyką są oczko za daleko. Tylko czekałem, kiedy zamiast dymu i ogni z wyrzutników puszczą w końcu bańki mydlane. Nie do końca zawiedli - konfetti na koniec bardziej by jednak pasiło do Ruchanny, JayZiego, a najbardziej One Direction... Wracając do Obscurów - przemyślane i estetycznie i muzycznie, nastrój dawkowany tam, gdzie trzeba i ile trzeba. Robawił mnie Yony - powiedziałem, że zaskoczyli mnie zaczynając koncert na szóstkach. "Tak, bo szóstki mamy do F#, ósemki dopiero do E i D" :D.
Płyta również kupiona. Jak będą grać w okolicy - idźcie.
-
Echhh gdzie te czasy kiedy szóstki stroili normalnie - do A :D (hermetyczny dżołk krakoski)
-
nie jestem za bardzo fanem takiej muzyki, ale bardzi chce was zobaczyc live :)
Lubie takie spektakle :)
-
Słuchałem w Antyradiu. Jestem zmiażdżony, z samochodu wysiadłem dopiero po audycji ;) Wiadomo coś o koncercie w Krakowie?
-
Widziałem na koncercie w Poznaniu i zagramaniczna kariera czeka jak bum cyk cyk. Jest klimacik. W zasadzie nie podobała mi się jedna rzecz - brzmienie Yonego z plexy ale nie na tyle żeby umniejszyć ogólny obdiór koncertu. Wypadli lepiej niz behemot, po którym z resztą pierwsze moje spostrzeżenie również dotyczyło konfetti (WTF), zastanowił mnie też brak baniek mydlanych bo wszystko inne co mogło być to było. PSZYPADEG?
-
To chyba tylko mi się średnio nowy album podoba. Chłopcy puszczają to w pracy regularnie i jakoś dalej nie mogę się przekonać, wciąż lepiej słucha mi się debiutu. Na koncercie też, niby spoko, fajnie, ale momentami jakoś tak się wszystko ciągnęło (a ja lubię nudną muzykę). Pewnie macie dość takich tekstów, ale trochę bardziej niż kiedyś trąca Meszugą, znaczy prościej głównie i chyba mniej riwerba?! Brzmienie gitar na koncercie to kompletnie nie moja bajka, ale jak zwykle pozdrowienia dla sekcji rytmicznej i nowego (?) wokalisty ;)
A Behemoth jednak mi się bardziej podobał, mieli świetną setlistę, chociaż nie znałem prawie żadnego numeru, i te dodatki idealnie mi pasowały do roli granych przez pierwszego metalowego celebrytę kraju i spółkę. Lechner ukradł moje serce, a Orion będzie mi się śnił po nocach. Fanem blackmetalu nie jestem ani trochę, ale ubawiłem się przednio :)
-
No to jeszcze w uzupełnieniu żeśmy popełniliśmy:
Obscure Sphinx - Lunar Caustic (official video) (http://www.youtube.com/watch?v=opZzLsYRFM8#ws)
-
tak bardzo chciałem przełknąć tę kanapkę :(
-
Końcówka przemocna :D
-
Jak już jestem tutaj to muszę powiedzieć, że The Presence of Goddes jest jedną z piękniejszych rzeczy, jakie słyszałem w życiu :)
-
Nie no nie mam pytań. Szacun.
-
Szczerze to wszystkie te teasery przed płytą całkowicie obdarły teledysk z elementu zaskoczenia, jako że to powycinane z niego sceny. Zrobione bardzo dobrze, ale jakoś tak... hmm, sztampowo jak na taką muzykę?
-
Też nie wygrałem, ale mam własną - kurwi :D
A jednak wygrałem, ładną taką, z autografami ;D
Kurwi równie dobrze jak moja, dzięki!
-
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi.imgur.com%2FsTOMBMo.png&hash=9eae6e6f4c502d1d160783456facf62c874a1583)
https://www.facebook.com/naglowki/photos/a.244062218996136.55461.244054828996875/609485949120426/?type=1 (https://www.facebook.com/naglowki/photos/a.244062218996136.55461.244054828996875/609485949120426/?type=1)
Przyznaję, osobiście doniosłem :D
-
LOL :D
-
I jest też live w znośnej jakości:
https://www.youtube.com/watch?v=qhm5dpdvQBQ (https://www.youtube.com/watch?v=qhm5dpdvQBQ)
-
Byłem tam :P
-
Obscure Sphinx lubię i słucham od dawna :)
Natomiast chciałbym zauważyć, że basu nie trzeba się domyślać (a nie jak w miksach innych forumowiczów) :devil:
-
Genau.
-
Aż odkopię.
Patrzta co na głównej na Kwejku jest :)
http://kwejk.pl/obrazek/2115788/obscure-sphinx.html (http://kwejk.pl/obrazek/2115788/obscure-sphinx.html)
-
Paczajta, lud woli Obscure od Behemotha
https://www.youtube.com/watch?v=QOIWp_Rc0MM#t=455 (https://www.youtube.com/watch?v=QOIWp_Rc0MM#t=455)
-
https://www.youtube.com/watch?v=2uTSLaSwGUQ (https://www.youtube.com/watch?v=2uTSLaSwGUQ)
Normalnie się wzruszyłem :)