Forum Sevenstring.pl

Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: vinz893 w 16 Paź, 2013, 11:01:11

Tytuł: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 16 Paź, 2013, 11:01:11
Takie coś. Macie jakieś do dodania? :D

Rules of a Djentleman.

1. Look the part. Dress shirts, pants, shoes and capone hats are not optional.
2. Actually, wear a suit.
3. Play only custom made guitars or other djentlemen's signatures. Adequate brands include: Mayones, Skervesen, Blackmachine, ViK, Ibanez, Strictly 7, Deamoness. DO NOT play a Schecter.
4. The only scale is the chromatic scale.
5. Use Fractal Audio Axe-FX. If you cannot afford a unit, use a Kemper Profiling Amp. If you still can't afford it, use one of Line 6's POD units.
6. When someone points out that your double muting sounds exactly like all other prog metal guitarists nowadays, reply with "be that as it may, my technique is completely different and unique, I developed it myself".
7. Play percussively. Always play percussively.
8. Stay in touch with your spiritual side. Stargazing and thinking about the vastness of space and time are a good way to start.
9. Whenever you practice, ALWAYS try coming up with a new playing technique. As a djentleman you must have at least one unique technique - the more absurd the better.
10. Spend ridiculous amounts of money on gear. This is not optional, you must literally spend all your money on guitar equipment.
(11. Always tell people that you listened to Meshuggah before Catch 33, and that you know all band members personally.)
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: escape_artist w 16 Paź, 2013, 11:15:44
12. E standard tuning doesn't exist in your musical dictionary, the only acceptable exception is drop E tuning on an 8 string guitar

13. Constantly overuse Noise Gate on your rhythm patches. Use at least 3 noise gates so you can achieve that ideal percussive sound.

14. You know you can't use other pickups than BKP's, right? Preferrably The Aftermath.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 16 Paź, 2013, 12:10:07
Dlaczego piszecie po amerykańsku?
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: escape_artist w 16 Paź, 2013, 12:11:49
Dlaczego piszecie po amerykańsku?

E ja nie wiem...Vinz zaczal :P
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 16 Paź, 2013, 12:30:04
Dlaczego piszecie po amerykańsku?

Bo nie potrafią po angielsku, lamusy :D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 16 Paź, 2013, 12:33:48
Ponieważ polski jest rozumiany tylko w polsce. Resztę można sobie łatwo dopowiedzieć. :)
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: majkelk w 16 Paź, 2013, 13:08:34
Weźcie się, kurwa, do roboty :D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 16 Paź, 2013, 13:10:05
15. Be a fag
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 16 Paź, 2013, 13:16:57
15. Be a fag

To raczej dla zespołów w stylu asking alexandria :lol:
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: commelina w 16 Paź, 2013, 13:24:24
Dla mnie możecie pozostać na nikłej części pkt trzeciego, reszta jest zupełnie nieistotna :P
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 16 Paź, 2013, 16:47:04
Żeby kupować Mayo?

Spoiler
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: commelina w 16 Paź, 2013, 16:58:25
Hłe hłe  ;D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 16 Paź, 2013, 18:29:49
najlepiej kupować wszystkiego po trochu. Mayo nie robi gitar z tym takim groovem na dupie, ani z tymi główkami takimi ala blackmachine. A ten groove + ten head = kinder machen.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: commelina w 16 Paź, 2013, 21:27:47
Fakt robienie dzieci jest równie przyjemne  ;)
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: czerez w 16 Paź, 2013, 22:14:52
Ponieważ polski jest rozumiany tylko w polsce. Resztę można sobie łatwo dopowiedzieć. :)

zdawało mi się, że jesteśmy w Polsce ...

a coraz częściej mam wrażenie , że braki w języku polskim próbuje się maskować przez zastosowanie np. języka angielskiego

tutaj zaapeluje
skoro mieszkamy w Polsce i mówimy po polsku to piszmy też po polsku
już nie wnikając jaki jest stopień zaawansowania znajomości innych języków
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: pivo w 16 Paź, 2013, 22:34:59
haha, funny
Spoiler
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 16 Paź, 2013, 22:50:59
dobra, spiesze z tlumaczeniem punktu nr 15

15. bądź pedałem
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: benkai w 16 Paź, 2013, 23:49:01
Ponieważ polski jest rozumiany tylko w polsce. Resztę można sobie łatwo dopowiedzieć. :)

zdawało mi się, że jesteśmy w Polsce ...

a coraz częściej mam wrażenie , że braki w języku polskim próbuje się maskować przez zastosowanie np. języka angielskiego

tutaj zaapeluje
skoro mieszkamy w Polsce i mówimy po polsku to piszmy też po polsku
już nie wnikając jaki jest stopień zaawansowania znajomości innych języków


Man, to przecież polska cecha narodowa - zamiłowanie do makaronizmów, kiedys frąsuski, teraz ynglisz. Wszystko co powiedziane po angielsku jest bardziej pro, cacy, smuf i trv.

 
Spoiler
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: lupus w 17 Paź, 2013, 00:23:02
Co kurwa.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 17 Paź, 2013, 01:59:38
w oryginale nie pisałem po polsku, a nie widzę powodu żeby tłumaczyć tak proste zdania. Jak ktoś mimo prostoty nie rozumie - polecam usługę google translate.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: lupus w 17 Paź, 2013, 07:49:13
Wybacz przyjacielu, ale jeźeli wziąłeś moją reakcję za trudności językowe to właśnie jedzie do Ciebie oficjalne pismo z Departamentu Wypierdalania na Księżyce Jowisza (a słyszałem że można tam grać co najwyżej na Schecterach, więc strzeż się pan).
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: matisq w 17 Paź, 2013, 08:15:15
Nie wiem jak wam ale mi ten cały djent się już przejadł.
Nie licząc tego że strasznie się spedalił ostatnimi czasy (i nie mam tu na myśli ślicznych ciuszków Tosina szytych przez jego brata a raczej pedalskie podrygi pedałkowatych wokalizerów).
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 17 Paź, 2013, 08:25:53
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Po co ten temat? Od wrzucania nieśmiesznych memów jest kącik humoru.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Semedi w 17 Paź, 2013, 08:31:04
Słabe
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: matisq w 17 Paź, 2013, 09:08:34
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Prove it.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 17 Paź, 2013, 09:36:26
Wy sie rozczulacie trochę za bardzo, to tylko internet. Nie użyłem papieru, żeby to naskrobać, więc lasy nie cierpią. Żadna nastolatka się przez to nie potnie. No i tak w zasadzie, kto w ogóle powiedział, że to miało być śmieszne? Powstaje stereotyp gitarzysty tego typu, jakoś mnie to nie bawi.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: matisq w 17 Paź, 2013, 10:15:59
Bo dżentowcy to picusie i hipstery :D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 17 Paź, 2013, 10:46:07
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Po co ten temat? Od wrzucania nieśmiesznych memów jest kącik humoru.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimages.sodahead.com%2Fpolls%2F001526387%2F3312517909_djent_is_a_genre_discuss_xlarge.jpeg&hash=272c91ca943865cb5458f47b2f8eb126257f71c5)
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Gveir w 17 Paź, 2013, 11:01:05
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Po co ten temat? Od wrzucania nieśmiesznych memów jest kącik humoru.

Rety, o to pożarł się ze mną jeden typ. Gdy podałem mu argumenty za tym, że djent to nie gatunek tylko styl ten parł w swoje.
Twierdził, że nie umiem przedstawić argumentów ale jego chyba zabolało wtedy, bo uderzyłem w jego ulubiony gatunek :D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 17 Paź, 2013, 11:03:22
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Prove it.

Zaczęło się od pojedynczej techniki, teraz jest uznawane za gatunek. Tylko, że tak naprawdę jest to po prostu progresywny metal w nowoczesnej formule. imo.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 17 Paź, 2013, 11:05:58
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Prove it.

To, co grają zespoły "djentowe" to zazwyczaj metal progresywny, math-core z wtrąceniami ambientu. "djent" to onomatopeja określająca charakterystyczne dla gitarzystów Meshuggah kostkowanie przy palm-muttingu. Udowodnij mi, że nie mam racji, tymczasem wracam do fretworku.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Semedi w 17 Paź, 2013, 11:06:34
Hmm Wiki mówi o podgatunku: http://pl.wikipedia.org/wiki/Djent (http://pl.wikipedia.org/wiki/Djent) oraz wersja hamerykańska: http://en.wikipedia.org/wiki/Djent (http://en.wikipedia.org/wiki/Djent)
Weźcie i sprostujcie ich.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 17 Paź, 2013, 11:09:18
To przede wszystkim trend jest. Chociaż patrząc na to w ten sposób, że wszystkie niemal najbardziej znane kapele tego typu używają dokładnie tych samych technik, stylu kompozycji i całościowo są do siebie bardzo podobne - można moim zdaniem stwierdzić, że to podgatunek progresywnego metalu. Wiadomo jak jest z przyklejaniem łatek, trochę to bez sensu, ale jakaś nazwa zbiorcza jest potrzebna imo, bo nie wszystkie kapele progresywne grają w ten sposób.

Ale ogólnie, patrząc na to co się dzieje w internecie wokół całego tego zjawiska proponowałbym inną nazwę: pop metal.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 17 Paź, 2013, 11:10:44
Lord już dawno wymyślił fag-core.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 17 Paź, 2013, 11:12:09
Fag core to niech sobie będzie Trivium i takie tam.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Dun w 17 Paź, 2013, 11:29:51
Nie ma djentu.

Spoiler

 :D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 17 Paź, 2013, 12:01:43
djent to fullcapy, rurkovansy, wytatuowane rękawy i tunele w uszach
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 17 Paź, 2013, 12:12:09
djent to fullcapy, rurkovansy, wytatuowane rękawy i tunele w uszach

 :lol: jak to dobrze że nie masz racji. :D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: matisq w 17 Paź, 2013, 12:26:56
djent to fullcapy, rurkovansy, wytatuowane rękawy i tunele w uszach

A to czasem nie deathcore?

Posty połączone: 17 Paź, 2013, 12:31:02
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.

Prove it.

To, co grają zespoły "djentowe" to zazwyczaj metal progresywny, math-core z wtrąceniami ambientu. "djent" to onomatopeja określająca charakterystyczne dla gitarzystów Meshuggah kostkowanie przy palm-muttingu. Udowodnij mi, że nie mam racji, tymczasem wracam do fretworku.

Masz rację, tylko nie powiedz mi że skoro te wszystkie kapele grają podobnie używając tych samych patentów, efektów, kostek, gitar, pickupów i kolczyków to czy to już poniekąd nie pakuje ich do jednej szufladki która zamiast nazywać heavyhardprogmathte chambientmetalcore po prostu nazwać djent?
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 17 Paź, 2013, 12:33:32
djent to fullcapy, rurkovansy, wytatuowane rękawy i tunele w uszach

 :lol: jak to dobrze że nie masz racji. :D

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs2.blomedia.pl%2Ffotoblogia.pl%2Fimages%2F2012%2F11%2FI-want-to-believe-wallpaper-by-Pencilshade-61784.png&hash=e204d546332a92ec2b81489180433c05cdcc8ac7)
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: matisq w 17 Paź, 2013, 12:57:44
Noz przecia godom ze to deathcore.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 17 Paź, 2013, 13:32:44
ueeeeee to defkor i dżęt to nie to samo? ;c no weźcie

Spoiler
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: matisq w 17 Paź, 2013, 13:39:39
Pedalstwo bo i żent i defcore i pedały są teraz na topie.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 17 Paź, 2013, 13:47:21
Jak to, to nie jesteście wyznawcami TVNu i PO i nie kochacie pedałów?
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 17 Paź, 2013, 17:38:01
Nikt z Was nie ma racji.

Kocham pedały. Pedałów lubię.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: nikt w 17 Paź, 2013, 18:12:55
Djent to nie gatunek, a nazwa techniki grania na gitarze.
Powieści można na ten temat pisać. Podobnie jak o shredzie

To, co grają zespoły "djentowe" to zazwyczaj metal progresywny, math-core z wtrąceniami ambientu.

Pliz tylko nie wrzucajcie djentu do math. DEP się popłacze ;)
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 18 Paź, 2013, 00:22:37
Na pewno nie wrzucałbym Meshuggah, Animals as leaders i Periphery do jednego wora. Od pierwszego cała ta zabawa się niby zaczęła, drugie to jak dla mnie bajki robotów, trzecie pop na sterydach przez ich wokalistę ;D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 18 Paź, 2013, 00:28:49
Zaiste ciekawe, że Meshuggah jakimś dziwnym trafem w ogóle nie jest podobne do całej reszty tego tzw djentu.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Przychlast w 18 Paź, 2013, 00:41:21
A wy pierdolicie, jajebe.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 18 Paź, 2013, 01:09:06
A wy pierdolicie, jajebe.

Wolisz rozmowy na temat "kto ma dłuższy... gryf/ więcej strun"? ;)


Zaiste ciekawe, że Meshuggah jakimś dziwnym trafem w ogóle nie jest podobne do całej reszty tego tzw djentu.

Ano właśnie... A większość "djentu" można spokojnie określić jako drum and base. Niektórzy to i potrafią grać na nie tyle 3 basy w zespole, co 3 struny (na zespół), mimo, że każdy jeden chce mieć ich coraz więcej w zapasie. Największym problemem ewolucji gatunków postmetalowych, może się okazać zwyczajnie fakt, że nie jesteśmy w stanie usłyszeć nic poniżej tych magicznych 20 Hz, czyli ostatnim dźwiękiem słyszalnym dla człowieka jest E tylko oktawę niższe, niż to, do którego obecnie stroi się ósemki. Czyli 11 struna (bo dziesiątki już są przecież ;) ) będzie musiała już iść w górę, albo będzie sypała infradźwiękami.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 18 Paź, 2013, 01:14:40
Wychodzi na to, że djent to taki gitarowy dubstep.

Oczywiście zakładając, że metal to gitarowe techno.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 18 Paź, 2013, 01:18:58
Ja zawsze mówiłem, że nie słucham rocka czy czegoś tam, tylko właśnie instrumentalnego techno, bo tym dla mnie był techniczny (poniekąd) metal. Samo dodawanie strun też zawsze było dla mnie zagadką. Otwarcie się przyznaję do tego, że na 7kach używam góra pięciu, bo nie lubię wysokich dźwięków a od solówek "metalowych" mnie mdli. W ogóle to ja gram na basie na gitarze.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 18 Paź, 2013, 01:27:30
Wychodzi na to, że djent to taki gitarowy dubstep.

Oczywiście zakładając, że metal to gitarowe techno.

Wiele zespołów łączy dubstep i djent w takich proporcjach, że ciężko stwierdzić, gdzie im bliżej. Udanych kompozycji jak we wszystkich praktycznie gatunkach da się znaleźć jakiś odsetek, zresztą to też kwestia indywidualnych upodobań. Ale raczej nie określiłbym metalu jako instrumentalnego techno. Ze względu na ogromną różnicę forma, która w przypadku dubstepu i djentu nie jest aż tak zauważalna w niektórych przypadkach (np; to i to zaczyna się na literkę "d" xD). Metal w gruncie rzeczy to brudny i szybszy blues.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 18 Paź, 2013, 01:33:57
Nie, metal to techno. W obu przypadkach najważniejszy jest stały mocny rytm i potężne brzmienie. Razem daje to tzw. NAPIERDOL.
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 18 Paź, 2013, 08:29:10
Zapomnieliście o najważniejszej 16stej zasadzie. "Prawdziwy żętelmen na pierwszej randce, wkłada penisa w usta partnerki najwyżej do połowy" :D
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: matisq w 18 Paź, 2013, 08:41:13
Myślę że temat do zamknięcia bo każdy i tak ma swoją wizję świata :)
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 18 Paź, 2013, 09:30:23
mondo proszę zostaw techno i metal w spokoju. Jedno z drugim nie ma absolutnie nic wspólnego.

Nie zostawię. Mają wiele wspólnego. Min. specyficznych fanów ;)
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: vinz893 w 18 Paź, 2013, 10:08:56
tekkno!!!
Tytuł: Odp: 10 zasad żętelmena.
Wiadomość wysłana przez: Przychlast w 18 Paź, 2013, 10:31:24
A wy pierdolicie, jajebe.

Wolisz rozmowy na temat "kto ma dłuższy... gryf/ więcej strun"? ;)


Nie, wolę nie pierdolić. "Milczenie jest złotem, a mowa bleble.