Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: 2BeFree w 15 Paź, 2013, 09:06:33
-
znalazłem taki oto zjawisko o ile dobrze odczytuję to standardowego humba będzie można wymienić na BO bez frezu :) - http://www.seymourduncan.com/products/active-blackouts/blackouts-modul-1/ (http://www.seymourduncan.com/products/active-blackouts/blackouts-modul-1/)
-
Nabijamy posty do giełdy?
-
Nabijamy posty do giełdy?
raczej nie bo nie mam co sprzedać raczej kupić :)
zastanawiam się czy faktycznie będzie to napierdalać jak BO i odejdzie masakrowanie dechy, żeby se wsadzić czarnucha :)
-
A w jakiej gitarze trzeba masakrować dechę żeby wsadzić Blackouty?
-
Dale w moim v-7 trzeba bylo :)
-
Phase1? 2mm różnicy między zwykłymi SD? Czy mówisz o Phase2?
-
phase one, brakowalo moze 1mm, ale nie zmienia to faktu ze nie wchodzil i trzeba bylo frezowac
-
A w jakiej gitarze trzeba masakrować dechę żeby wsadzić Blackouty?
faktycznie nie są to grand kanjony ale coś tak trzeba podłubać z 2 mańki ciekawe czy i jak będzie opcja włączania/wyłączania pre-ampu i jak to zagada :)
-
phase one, brakowalo moze 1mm, ale nie zmienia to faktu ze nie wchodzil i trzeba bylo frezowac
1mm to nie frezowanie tylko potarcie kilka razy nożem :P
A preamp blackoutów wyszedł prawie 2 lata temu i działa więc to żadna nowość ;)
-
W Blołdżobie c-7 też musiałem poprawiać dziurki. Po oryginalnych sh1 i sh4.
-
Wniosek jest taki że Schecter robił ciasne dziurki kiedyś ;)