Forum Sevenstring.pl
Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: Johnny w 25 Wrz, 2013, 02:25:06
-
Mam nadzieję, że nie śmiecę
Witajcie,
niestety bywa i tak, że trzeba odrzucić wszelki wstyd i próbować jeżeli chce się przetrwać. Po przejrzeniu miliarda ofert internetowych zacząłem wykonywać dramatyczne ruchy, takie jak ten post dla przykładu.
Długo się zastanawiałem czy napisać tutaj, ale w końcu, co mi szkodzi? Jakoś praca ucieka ode mnie... Najwyżej ktoś mnie obśmieje a post trafi do kosza.
Do rzeczy
Potrzebuję jakiegoś źródła dochodów ale nic się nie trafia. Podstawowe problemy to takie, że brak mi jakiegokolwiek doświadczenia i że jestem na trzecim roku studiów dziennych, co bardzo ogranicza moją dyspozycyjność (pon-czw uczelnia). Brak doświadczenia i słaba dyspozycyjność praktycznie dyskwalifikują mnie z rynku pracy...
Nie oczekuję, że np. przyjmie mnie któryś z właścicieli gitarowych firm znajdujących się na tym forum ale może po prostu ktoś ma jakiś pomysł jak wybrnąć z tej sytuacji? Dużo mi nie trzeba.
Dzięki jeżeli dotrwałeś aż do tego miejsca.
Lokalizacja: Warszawa, studia inżynierskie
Jeżeli ktoś ma pytania to proszę na priv albo co
pozdrawiam, bezrobotny
e: ech... w sumie to bardziej offtopic ale za późno...
wybaczcie, nie śpię po nocach i różne głupi pomysły mi wpadają, rano pewnie pożałuję
-
Jaki kierunek?
-
Nie wiem jakich środków oczekujesz, ale ponieważ masz ograniczoną dyspozycyjność to raczej byłaby praca dorywcza - ze swojego doświadczenia wiem, że KFC tak zatrudnia, normalnie na umowę o pracę, a czas pracy sobie kształtujesz tak jak Ci pasuje. Wiem, KFC, ale jak się nie ma co się lubi... Ja przepracowałem tam dwa razy wakacje, w sumie lekka praca to nie jest, nie płacą też dużo, ale nie żałuję.
Mam nadzieję że rada się nie przyda i znajdziesz coś znacznie ciekawszego, powodzenia.
-
masz książeczkę sanepidu?
-
Jaki kierunek?
drewniany
masz książeczkę sanepidu?
nie, a dużo z tym problemów? dużo się płaci?
Nie wiem jakich środków oczekujesz, ale ponieważ masz ograniczoną dyspozycyjność to raczej byłaby praca dorywcza - ze swojego doświadczenia wiem, że KFC tak zatrudnia, normalnie na umowę o pracę, a czas pracy sobie kształtujesz tak jak Ci pasuje. Wiem, KFC, ale jak się nie ma co się lubi... Ja przepracowałem tam dwa razy wakacje, w sumie lekka praca to nie jest, nie płacą też dużo, ale nie żałuję.
Mam nadzieję że rada się nie przyda i znajdziesz coś znacznie ciekawszego, powodzenia.
można dowolnie dobrać ilość godzin czy ona jest stała, a można je tylko różnie rozplanować?
-
idziesz ze stolcem, proszę Ciebie, dostajesz kwit żeś zdrowy i zarazy nie przenosisz żadnej... przydatne to bo w gastronomii pracy bez tego nie dostaniesz, a tam w sumie teraz najłatwiej dostać. Tam i w salonach sieci komórkowych. Ale tego drugiego to Ci nawet nie polecam próbować bo godzinowo się do nich nie dasz rady przy studiach dopasować. Ile książeczka teraz kosztuje to pewien nie jestem, ale to robisz raz i masz spokój.
-
I w gastronomii krótkie co i jak i robisz.
W salonach telefonicznych szkolenie jest dłuższe i bardziej angażujące.
-
Nie wiem jakich środków oczekujesz, ale ponieważ masz ograniczoną dyspozycyjność to raczej byłaby praca dorywcza - ze swojego doświadczenia wiem, że KFC tak zatrudnia, normalnie na umowę o pracę, a czas pracy sobie kształtujesz tak jak Ci pasuje. Wiem, KFC, ale jak się nie ma co się lubi... Ja przepracowałem tam dwa razy wakacje, w sumie lekka praca to nie jest, nie płacą też dużo, ale nie żałuję.
Mam nadzieję że rada się nie przyda i znajdziesz coś znacznie ciekawszego, powodzenia.
można dowolnie dobrać ilość godzin czy ona jest stała, a można je tylko różnie rozplanować?
Jak ja pracowałem (to było już jakiś czas temu, ale myślę, że się nic nie zmieniło) to działało tak, że np. podpisywałeś umowę na 1/4 etatu i tyle miałeś wyrobić w ciągu miesiąca. Potem na każdy miesiąc dogadywałeś się z managerem co do dni i godzin w których pracujesz, czyli w Twoim przypadku pewnie byś się dogadał na pracę od pt-ndz.
Praca jest na dwie zmiany, więc jeżeli masz zajęcia rano to może byłbyś w stanie po południu iść do pracy (takie coś może być atutem w razie rozmowy, na zasadzie że nie tylko weekendy - bo podejrzewam że weekendowych mogą mieć najwięcej).
Poznałem fajnych ludzi i nie było niezdrowego stresu - jak ekipa jest w porządku to powinno być gites.
Ja to dobrze wspominam i jest to niezła opcja na pracę dorywczą, bo są elastyczni. Teraz wakacje się skończyły więc może nawet będą zatrudniać.
Co do książeczki - robisz badania, jak nie masz bakterii to jest krótka piłka. Jak masz, to się musisz jeszcze przeleczyć antybiotykiem i znowu zbadać. Warto mieć jeżeli chcesz mieć opcję na gastronomię.
-
Skoro już jesteśmy przy tym temacie to u mnie szukają człowieka. Ale trzeba się znać na flashu i Action Script 3, więc nie wiem czy to Twoja działka.
-
A Lidl, Biedronka? Podobno są elastyczne godziny i mało chętnych na weekendy...
No i jest jeszcze to:
https://soundcloud.com/user193644197/xgeduy2minyz
-
Fastfoody dają radę, pracowałem prawie rok w McDonalds razem z dziennymi, godziny do dogadania, u nas nie było z tym żadnego problemu (ale minimum musi być te 40h) jak przyjmują do pracy wypisujesz dni i godziny dyspozycyjności i na podstwie tego układają grafik. Normalnie umowa o pracę, najpierw 3 miesiące, potem na dwa lata. Ogólne wrażenia jak już pisał MadYarpen, jest co robić w tej pracy, ale jak fajna ekipa się trafi to dobrze się pracuje, też raczej dobrze wspominam.
-
Spróbuj PLT - call center przy koszykowej. W weekendy i wieczorami placą 11 zl/h na reke, a praca wzglednie prosta i mila. Ekipa tez sympatyczna, przepracowalem tam jedne wakacje i pol roku weekendowo. Mozna tez pracowac np. 17-21. Pozdro
-
Adaś, OTTO Polska ogarnij, robota dorywcza, dają znać smsowo kiedy coś jest (np. inwentaryzacje, montaże, magazyn, kasa), odpisujesz, że chcesz i idziesz.
-
Adaś, OTTO Polska ogarnij, robota dorywcza, dają znać smsowo kiedy coś jest (np. inwentaryzacje, montaże, magazyn, kasa), odpisujesz, że chcesz i idziesz.
obczaję temat
<3