Forum Sevenstring.pl

Muzyka => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Wojdus w 07 Mar, 2007, 23:24:37

Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Wojdus w 07 Mar, 2007, 23:24:37
Co o nich sądzicie? Moi ulubieńcy, żadnej słabej płyty, niesamowity Jeff Loomis, niepowtarzalny Warell Dane, od trzech płyt grają na 7kach. Ktoś lubi? :wink:
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: sath w 07 Mar, 2007, 23:40:39
spokor o nich slyszalem, ale ich jeszcze nie slyszalem. rzuc ktos jakis ciekawy kawalek ich, chce zobaczyc szto to.
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Yony w 08 Mar, 2007, 01:13:50
Jak wrócę z roboty to Ci wrzucę. Ale jak dla mnie to mistrzowie coverów.
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Harvest w 08 Mar, 2007, 08:05:18
No i Loomis ma ślicznego Schectera ;)
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 08 Mar, 2007, 09:57:58
ciesze się że ktoś założył ten temat :) ja nevermore poznałem około 2003... teraz są jednym z moich ulubionych zespołów :) tak jak wojdus uważam że nie mają żadnej słabej płyty. niecierpliwie czekam na ich live dvd, które pewnie będzie urywać jaja (za dźwięk odpowiedzialny Andy Sneap) :twisted: co do loomisa to moim zdaniem jest jednym z tych shrederów którzy nie przynudzają :) na żywo jest niesamowicie sympatycznym człowiekiem...

edit: parę mp3 można zassać z ich strony:
I, Voyager (http://mp3.centurymedia.com/NEVERMORE_ivoyager_ENEMIESOFREALITY.mp3)
Enemies of Reality (http://mp3.centurymedia.com/Nevermore_EnemiesofReality_EnemiesofReality.mp3)
The River Dragon Has Come (http://mp3.centurymedia.com/nevermore_dead_riverdragon.mp3)
Poison God Machine (http://mp3.centurymedia.com/Nevermore_DreamingNeonBlack_PoisonGodMachine.mp3) <-- absolutny klasyk nevermore :)
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Yony w 08 Mar, 2007, 13:51:22
Oooo, Poison... to rewelacyjny numer. A riff zwrotkowy + bridżyk zabija.
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Wojdus w 08 Mar, 2007, 14:58:25
No na wcześniejszych płytach grali w Eb i brzmieli cholernie ciężko vide Poison Godmachine (na stronie jest okropna jakość). Ostatni album- This Godless Endeavor jest dla mnie idealny, solówki, kompozycje i głos Warella poprostu miażdzą. Mocno polecam. Najmniej podoba mi sie chyba Enemies of Reality, najmniej urozmaicony a po tym masteringu brzmi imo za "gładko".
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 08 Mar, 2007, 16:33:55
This Godless Endeavor miażdży. Podoba mi się też że Smyth stylistycznie bardzo "wpasował" się w Loomisa :) Dead Heart In a Dead World jest też zajebisty - moim zdaniem ich najlepszy brzmieniowo album. Enemies jest też bardzo dobry... masteringowiec nie mógł dużo zrobić bo ponoć sesja którą przynieśli na hd miała trochę brakujących plików (Warell musiał dograć wokale), nie mówiąc już o samych scieżkach (clipping) :)
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Andy w 08 Mar, 2007, 22:17:27
Zajefajny zespol, tez ich bardzo lubie i cenie wysoko jako muzyków, jesli chodzi o DVD to w 2005r wyszlo cos takiego jak "Gigantour2005" (organizowane przez D.Mustaine'a zreszta) i obok takich poteg jak Magadeth czy Dream Theater gra rowniez Nevermore (jest rowniez SymphonyX i Fear Factory :) ).Pozdrawiam
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: dr.evil w 08 Mar, 2007, 22:34:00
Moze to kogos zainteresuje (brzeminiowo)
http://www.petrucciforum.com/forums/archive/index.php?t-17189.html
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 09 Mar, 2007, 12:23:03
Cytat: "Andy"
Zajefajny zespol, tez ich bardzo lubie i cenie wysoko jako muzyków, jesli chodzi o DVD to w 2005r wyszlo cos takiego jak "Gigantour2005" (organizowane przez D.Mustaine'a zreszta) i obok takich poteg jak Magadeth czy Dream Theater gra rowniez Nevermore (jest rowniez SymphonyX i Fear Factory :) ).Pozdrawiam

http://www.youtube.com/watch?v=SsE4ykHKWnA  :twisted:

edit: co do tej strony brzmieniowo/sprzętowej to wydaje mi się że na Dead Heart kombinowali z grillem T75...  :idea:  :roll:
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Wojdus w 09 Mar, 2007, 16:05:45
Zdziwiło mnie to co niżej pisał gość na tej stronie ze sprzętem, że Loomis używał Poda na żywo. Interesujące  :wink:
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 09 Mar, 2007, 16:21:17
Taka ciekawostka - znalazłem na majspejsie jakiegoś pacjenta jam z Loomisem:
http://www.sharebigfile.com/file/105277/loomis1-mp3.html

edit: chyba nic w tym dziwnego że używał pod'a... np. rectifiery na zeszłorocznej metalmanii brzmiały jak mt-2 wpięty w konsolę... więc jaka różnica?
Tytuł: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 19 Mar, 2007, 12:37:01
Na DVD zaprezentowali fajny set:
1. Final Product
2. My Acid Words
3. What Tomorrow Knows/Garden of Grey
4. Next In Line
5. Enemies of Reality
6. I, Voyager (http://youtube.com/watch?v=WkGq9U13Rkc&mode=related&search=)
7. The River Dragon Has Come
8. I Am The Dog
9. Dreaming Neon Black
10. Noumenon
11. Inside Four Walls (http://youtube.com/watch?v=yBF8rF6GhWo&mode=related&search=)
12. Politics of Ecstasy
13. Dead Heart In A Dead World
14. Matricide
15. The Learning
16. Sentinent 6 (http://youtube.com/watch?v=Q4xlyurMYVM&mode=related&search=)
17. Narcosynthesis
18. The Heart Collector
19. Born
20. This Godless Endeavor
Na forum Smytha przeczytałem że ponoć mają się też znaleźć tam fragmenty koncertu w Spodku... :) Mają to wydać "early 2007"... najwyższy już czas  :twisted:
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 03 Lut, 2010, 23:18:04
A wiecie misie-pysie że w lootym ma być premiera nowego albumu?
Tzn. o samym albumie już sporo było, ale daty premier jak dotąd poznałem dwie, obie błędne. CM na razie milczy, tzn. jest wspomniane, że można nowej płyty expectować soon.
Czas najwyższy, biorąc pod uwagę, że do studia wkroczyli w sierpniu (co wywróżyłem jakieś 16 miesięcy przed samym faktem i mam na to świadków! :)).
Liczę, a wy liczcie wraz ze mną, że druga połowa lutego przyniesie nam kolejną porcję muzycznej rozkoszy i inspiracji pt. "The Obsidian Conspiracy"... ;)

Album produkuje Peter Witchers, który zdaje się produkował, a także grał na gitarkach w solowym projekcie Dane'a. Wiązałbym to bezpośrednio z doniesieniami od samego Loomisa, który to rzekomo dał na tym albumie Warrelowi dużo więcej miejsca.
Mix i mastering - nasz kochany (no dobra, Twój kochany, mój tak średnio :P) Andy S.

Jak na razie wiemy tyle o trackliście (podzieliła się nią z nami niezawodna ciocia wiki):
Spoiler

Póki co wnerwia mnie głównie to, że oficjalna strona nie działa. Intryguje mnie twitter Warrela (mam już nawet conspiracy theory na ten temat :)). Czekać nie wyczekuję, bo niestety nie mam czasu (sesja :-\).

P.S. I nie, możecie zapomnieć o dziewczynkach na okładce płyty. Grafiki tym razem robi jakiś inny typ.

Kurde, wychodzi na to, że premiera będzie najwcześniej w kwietniu..? WTF?
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 25 Lut, 2010, 23:56:25
Pomijając już premierę nowego albumu, która według moich najświeższych info ma się odbyć na prima aprilis, rodzi się ostatnio taka oto kwestia:
22 Maja grają panowie na Metalfest Open Air w Pilzen, Czech Rep.
Póki co bilety koło 120zł, plus do tego transport, w pkp sza o tanich biletach, ale może czeskie koleje coś wiedzą w temacie - obadam kwestię.
Ktoś się wybiera?

Już wykminiłem transport kombinowany za 80zł, ale będę jeszcze szukał tańszego. :)
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Icchok Lejb Perec w 11 Mar, 2010, 23:35:51
Ważne, że Loomisa będzie można zobaczyć w Warszawie i jebnąć z nim browara już w kwietniu siódmego a, czuję się za to współwinny ;)
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 11 Mar, 2010, 23:44:26
Nom, trzeba będzie opracować jakiś szczwany plan przechwycenia go w drodze z warsztatów do hotelu, zabunkrować się gdzieś z nim i fogle zmusić do zarejestrowania na ss.pl... ;)

A premiera nowej płyty OFICJALNIE wyznaczona na 1.05 (dane ze strony CM), czego zresztą można się było spodziewać (że nie będzie premiery 1.04, jeśli cały kwiecień Loomis wozi dupę po Europie).
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: DeathMaster w 26 Mar, 2010, 14:49:53
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi157.photobucket.com%2Falbums%2Ft49%2FTrax6%2Fnevermoreobsidian.jpg&hash=06df0f99d57ba6c0e059c30461e22543568aeba9)

http://www.youtube.com/watch?v=kh_Oa47uenQ&feature=player_embedded

"The Obsidian Conspiracy"
* "Emptiness Unobstructed"
* "Without Morals"
* "And The Maiden Spoke"
* "Termination Proclamation"
* "The Obsidian Conspiracy"
* "The Blue Marble and the New Soul"
* "She Comes in Colors"
* "The Day You Built The Wall"
* "Poison Throne"
* "Beautiful Mistake"
* "The Crystal Ship" (THE DOORS cover)
* "Transmission" (THE TEA PARTY cover)
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Wachu w 26 Mar, 2010, 18:45:19
dają rade.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 16 Kwi, 2010, 00:21:13
(http://i157.photobucket.com/albums/t49/Trax6/nevermoreobsidian.jpg)


Ciągle się zbieram, żeby napisać, że jakby na scenie koło mnie darł ryja Warrel Dane i frazował po swojemu, to bym odpiął gitarę i walnął go w łeb! Nie cierpię takiego śpiewania ;) Całą płytę (This Godless...) przewijam tylko do solówek Loomsia ;)
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 16 Kwi, 2010, 02:17:38
Już masz bana!
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Krzak w 22 Kwi, 2011, 17:33:37
Wczoraj metalowy światek obiegła wiadomość, że Jeff Loomis i Van Williams opuścili szeregi Nevermore.

Dla mnie tragiczna wiadomość, gdyż ta kapela jest od lat jedną z moich ulubionych. Widziałem ich kiedyś na Metalmanii, ale był to krótki set i czekałem na ich ponowny przyjazd do Polski, już jako headliner.

Chujnia i to straszna. Ciekaw jestem czy Loomis skupi się na solowej karierze, dołączy do jakiegoś składu czy zacznie montować coś nowego.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Wesoły Szatan w 22 Kwi, 2011, 18:42:21
jedno pytanie: dla czego? Tzn pytam o szczegóły.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Krzak w 22 Kwi, 2011, 19:53:03
Trochę grzebałem i ponoć w kapeli od jakiegoś czasu nie działo się dobrze. Nevermore bardziej się utrzymuje z grania tras niż wydawania płyt, a z tym pierwszym były problemy ze względu na stan i zachowanie niektórych członków. Różne rzeczy ludzie wypisywali, ale nie wiem co było prawdą, a co plotkami.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 22 Kwi, 2011, 19:53:11
Coś pisali o "years of stugglin'n'fajtin", piszę z pamięci :D Stary - oni swoje ryje widzieli równo 20 lat!!!
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 22 Kwi, 2011, 22:18:44
Albo i więcej, bo Sanctuary chyba powstało nawet wcześniej.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Krzak w 22 Kwi, 2011, 22:41:53
Ale Loomis dołączył później, dopiero po nagraniu drugiej płyty. A Williams nie był w pierwotnym składzie Nevermore, bo dołączył gdzieś w 94, 95 ;).
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 23 Kwi, 2011, 05:27:38
A być może, nie upieram się, moja wiedza na temat tego zespołu opiera się na wnikliwych, choć żywiołowych wykładach Tolka, więc chaos jak najbardziej mógł się tam wkraść.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 23 Kwi, 2011, 08:58:22
Świetny zespół, ale ostatnimi czasy przycichło o nich i było wiadomo, że coś się święci...
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Krzak w 23 Kwi, 2011, 09:55:42
Czy przycichło. Chłopaki jeździli w trasy i teraz była kolejna zaplanowana, ale z przyczyn oczywistych Nevermore nie weźmie w niej udziału. W Ameryce sporo się ponoć o nich gadało. Mimo tego, że Jim odpadł na jakiś czas z powodu guza to mieli niezłą basistkę na zastępstwo, więc maszyna jakoś się toczyła.

Szczerze to mam nadzieję, że ta przerwa będzie dobrą opcją by sobie wszystko przemyśleli i zejdą się za jakiś rok, może dwa. W innym wypadku nie ma Nevermore, bo jak to powiedział pewien człowiek na innym forum, Dane to serce kapeli, a Loomis to mózg. I jedno bez drugiego nie będzie mogło funkcjonować pod tym szyldem.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Bjørn w 23 Kwi, 2011, 12:23:01
Zgodzę się całkowicie, że bez Loomisa i Dane'a to już nie będzie ten sam, dobry Nevermore. Poza tym ciężko byłoby znaleźć godnych muzyków na ich zastępstwo...

Cóż, albo jednak chłopaki przemyślą decyzję, odpoczną psychicznie i zespół powróci do tego składu, albo faktycznie Nevermore zagrają już never more...
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Musza w 23 Kwi, 2011, 12:31:02
Zgodzę się całkowicie, że bez Loomisa i Dane'a to już nie będzie ten sam, dobry Nevermore. Poza tym ciężko byłoby znaleźć godnych muzyków na ich zastępstwo...

Cóż, albo jednak chłopaki przemyślą decyzję, odpoczną psychicznie i zespół powróci do tego składu, albo faktycznie Nevermore zagrają już never more...

Ale Dane przecież nie odchodzi... ::)
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Sphincter w 23 Kwi, 2011, 13:08:16
Cholera, niezbyt mnie ta wiadomość ucieszyła, miał ktoś szczęście posłuchać ich na żywo?

PS. SiaraRB Twój avatar jest obrzydliwy :D
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Sulphur w 23 Kwi, 2011, 13:11:47
Powiedziałem, że ucichło bo w sumie zapomniałem o najnowszej płycie... ale nie zapadła mi w pamieć dlatego się nie interesowałem zbytnio.
Sphincter oj tam oj tam, takie sobie z jednej imprezy, zdarza się :D
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: firejump w 23 Kwi, 2011, 13:23:48
Kurka, nie wiem, czy jest się z czego cieszyć, ale zdążyłem ich zobaczyć na ostatniej trasie - pomimo braku Jima dali kapitalny koncert, Warrel w świetnej formie (z czym bywało w poprzednich latach różnie), brakowało mi jedynie jakiegoś numeru sprzed "Dead Heart".

Z drugiej strony - to może oznaczać większą trasę Sanctuary i/lub drugą solówkę Warrela, i pewnie jakiś projekt Loomisa. Obstawiam, że przynajmniej jedno z nich będzie bardziej warte posłuchania niż Obsidian Conspiracy :headbang:
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: headcharge w 23 Kwi, 2011, 22:20:33
Loomis zakładając inna kapelę będzie dlej pisał loomisowe riffy. Do tego jak by wział nie piejący wokal to mogło by powstać coś fajnego ;]
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Krzak w 24 Kwi, 2011, 08:49:35
Może odżyje jego zadwne zamiłowanie do death metalu? Mógłby tutaj coś ciekawego stworzyć.

No nie wiem jak to będzie z Sanctuary. Bardziej zależy to od ich gitarzysty, czy coś tworzy  czy nie. Mieli zaplanowane trzy koncerty po reaktywacji, dwa się już odbyły z tego co pamiętam. Na razie cisza.

Cisza w Nevermore była między ostatnimi dwiema płytami, ale to dlatego, że panowie wydawali swoje solowe płyty. No choć w zasadzie wydali dvd (jedyna rzecz, której mi brakuje do pełnej dyskografii ;)).

I ciesze się, że miałem okazję ich zobaczyć jak parę lat temu grali na Metalmanii na małej scenie. Niestety dużo czasu nie mieli, więc pozostał straszny niedosyt.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 26 Kwi, 2011, 18:33:56
Ale Loomis dołączył później, dopiero po nagraniu drugiej płyty. A Williams nie był w pierwotnym składzie Nevermore, bo dołączył gdzieś w 94, 95 ;).
Loomis dołączył do Sanctuary zdaje się w 91, w 91 co prawda jeszcze nagrał demko z zespołem z Wisconsin Fear-Tech, ale Wiki podaje 91 jako rok założenia NM. Williams natomist dołączył w 95, połowa ścieżek z Nevermore nagrana jest jeszcze przez Arringtona. To by dawało równe 20 lat dla Jeffa i 16 lat dla Vana.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 27 Kwi, 2011, 14:31:16
Sphincter oj tam oj tam, takie sobie z jednej imprezy, zdarza się :D

Daj mi jej nr :D
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 27 Kwi, 2011, 14:33:46
Pisał, jak jeszcze miał starego ava. Nie chciałbyś mieć tamtego numeru ;) :facepalm:
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 27 Kwi, 2011, 15:16:56
 :-[
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 27 Kwi, 2011, 15:48:43
weźcie się z tym kurwa przenieście do topiku z avatarami.

a do Muszki - Azowi chodziło prawdopodobnie o to, że cokolwiek nie będą kombinować Dane lub Loomis oddzielnie, to nie będzie to to samo co Nevermore. W sensie gdyby Dane znalazł sobie nowych gitarników i bębniarza, albo Loomis wokalistę i bass, to nie będzie to ten sam kąt.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: matisq w 27 Kwi, 2011, 15:53:51
weźcie się z tym kurwa przenieście do topiku z avatarami.

a do Muszki - Azowi chodziło prawdopodobnie o to, że cokolwiek nie będą kombinować Dane lub Loomis oddzielnie, to nie będzie to to samo co Nevermore. W sensie gdyby Dane znalazł sobie nowych gitarników i bębniarza, albo Loomis wokalistę i bass, to nie będzie to ten sam kąt.
Ale kurde solowa płyta Loomisa miejscami brzmiała jak dobry podkład do kawałka Nevermore :)
Więc jednak coś będzie na rzeczy.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 27 Kwi, 2011, 15:55:46
Ale kurde solowa płyta Loomisa miejscami brzmiała jak dobry podkład do kawałka Nevermore :)

Do dupy jest.
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Musza w 27 Kwi, 2011, 16:04:20
a do Muszki - Azowi chodziło prawdopodobnie o to, że cokolwiek nie będą kombinować Dane lub Loomis oddzielnie, to nie będzie to to samo co Nevermore. W sensie gdyby Dane znalazł sobie nowych gitarników i bębniarza, albo Loomis wokalistę i bass, to nie będzie to ten sam kąt.

Dzięki za wyjaśnienie!!!
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: matisq w 27 Kwi, 2011, 17:12:09
Ale kurde solowa płyta Loomisa miejscami brzmiała jak dobry podkład do kawałka Nevermore :)

Do dupy jest.

Oprócz zjebanych trigerów mi się podobało :)
Tytuł: Odp: Nevermore
Wiadomość wysłana przez: Tolein w 27 Kwi, 2011, 17:55:34
[...] solowa płyta Loomisa [...]

Do dupy jest.
Masz bana w tym temacie.

Ale kurde solowa płyta Loomisa miejscami brzmiała jak dobry podkład do kawałka Nevermore :)
Zależy w jaki sposób się nad tym zastanowić. Loomis ma dość charakterystyczne brzmienie (i nie mówię tu o kręceniu gałami, etc, tylko o budowie riffów, motywów, utworów), trudno więc byłoby oczekiwać czegoś zupełnie innego.
Z drugiej jednak strony, jeśli chodzi o kompozycję i aranżację, to imo jest to dalekie od NM. Wyjątkiem jest Shouting Fire, który, zdaje się, powstał z myślą o TOC.