Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: MMAchu w 15 Wrz, 2013, 18:03:01

Tytuł: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: MMAchu w 15 Wrz, 2013, 18:03:01
Słuchajcie temat na prędkości, bo do jutra chcę zamówić kabelek bo ma mi przyjść z zamówieniem z GC. I temat jest prosty, w sumie byłem zdecydowany już na kabel Monster Rock o długości 3,5 metra... ale w sumie przeglądając ofertę różnych sklepów natknąłem się na coś takiego. Przewód spiralny. Rzadko używany ale wiem, że Gilbert takich na jakiś nagraniach używał. Zwróciłem uwagę na coś takiego: http://www.bulletcable.com/bullet-cable-shop/mini-coil-10-feet/ (http://www.bulletcable.com/bullet-cable-shop/mini-coil-10-feet/)
I kilka pytań:
1. Czy kabel spiralny ma jakieś gorsze/negatywne właściwości w porównaniu z "normalnym"? Może jest wręcz odwrotnie, może jest lepszy?
2. Czy ten kabelek W załączniku (koszt 120zł) będzie na tym samym poziomie co Monster?
3. Może znacie jakieś inne ciekawe kable spiralne w tej kwocie?
4. W ogóle polecacie takie kabelki? :P

Dlaczego taki kabel? Po pierwsze będzie służył tylko do grania w domu i nie lubię jak mi się coś plącze i kręci... a po drugie, wygląda jak dla mnie zajebiście, szczególnie czerwony  :D
Czekam na szybkie odpowiedzi. Siemano
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 15 Wrz, 2013, 18:32:37
Kabel bardzo w pytę. Kilku forumisiów ma takie kable i chwalą. Możesz ich używać live - nie plączą się, rozwijają ładnie. Możesz skakać z kolumny i nie zabijesz się o plączący drut :D

Posty połączone: 15 Wrz, 2013, 18:48:42
Domin i Youshy mają
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: youshy w 15 Wrz, 2013, 20:27:47
Kabel bardzo w pytę. Kilku forumisiów ma takie kable i chwalą. Możesz ich używać live - nie plączą się, rozwijają ładnie. Możesz skakać z kolumny i nie zabijesz się o plączący drut :D

Posty połączone: 15 Wrz, 2013, 18:48:42
Domin i Youshy mają

Ja gdzieś mam i muszę przyznać że jest profesa. Chociaż Domin wie więcej na ten temat bo ja regularnie zapominam tego kabla brać z domu... :D
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: MMAchu w 15 Wrz, 2013, 21:19:09
Domin i Youshy mają po prostu też jakiś spiralny czy akurat TEN Bullet Cable?
youshy profeska pod względem brzmienia czy dokładnie czego? Chciałbym Monstera ze względu na brzmienie bo miałem możliwość sprawdzenia, że dobry kabel robi różnicę a nie chciałbym wydać ponad 100zł na kabelek, który zabrzmi jak mój proel za 20zł.
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: youshy w 15 Wrz, 2013, 22:18:30
Domin i Youshy mają po prostu też jakiś spiralny czy akurat TEN Bullet Cable?
youshy profeska pod względem brzmienia czy dokładnie czego? Chciałbym Monstera ze względu na brzmienie bo miałem możliwość sprawdzenia, że dobry kabel robi różnicę a nie chciałbym wydać ponad 100zł na kabelek, który zabrzmi jak mój proel za 20zł.

Ja nie mam niestety TEGO bullet cabla, mam taki spiralny. Jeśli bym go nie zapominał regularnie na koncerty to bym o kilka razy mniej się prawie zabił. Co do Monsterów - osobiście uważam, że już lepiej sobie złożyć jakiś kabelek aniżeli wydawać kasę na Monstera - i wiem co mówię, bo miałem kilka monsterów, mam większość kabli robione.
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: MMAchu w 15 Wrz, 2013, 22:50:08
Trochę poczytałem, dużo pozytywnych opinii :) Nawet widziałem gdzieś przyrównanie do Monstera, więc wiem na czym stoję. Chyba zaryzykuję i kupię go, podzielę się z Wami opinią. Oczywiście w kolorze czerwieni, bo jest kozacki, szczególnie, że mój Ibanez przypala się od koloru czerwonego na brzegu.
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: youshy w 15 Wrz, 2013, 23:34:17
Tylko pamiętaj - czerwony gra szybciej!
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 15 Wrz, 2013, 23:50:32
Gram na monsterze rock od ponad 4 lat. Kabel brzmi na moje bardzo spoko, jest nie do zdarcia i ma jeszcze jeden ciekawy ficzer... Dożywotnią gwarancję.
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: fdd w 16 Wrz, 2013, 11:00:01
Jeżeli chodzi o kręcone to polecam lava cables. Bullet mi się rozciągnął. o Fenderach nie mówie, natomiast Lava aktywnie używana od 2ch lat jest jak nowa i supcio się zwija/rozwija
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 16 Wrz, 2013, 11:34:18
Jeśli chodzi o kręcone, to Spirit XXL na Neutrikach. Opcjonalnie Klotz AC110 na Neutrikach. Niezniszczalne.
Ale nie są spiralkami niestety...
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 16 Wrz, 2013, 14:16:34
Cytuj
Kabel brzmi na moje bardzo spoko

Kto jak kto, ale człowiek od skupisk wody takich głupot nie powinien pisać. Brzmienie kabli? Bycz plis.
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: benkai w 16 Wrz, 2013, 14:25:26
Byly rzetelne testy kabli sygnalowych i na pasywnych instrumentach różnica jest.  Ot każdy kabel to filtr RC i tyle.  Im wieksza pojemnosc w takim kablu tym bardziej slychac ze góre tnie.
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: Dale Cooper w 16 Wrz, 2013, 14:44:04
Wg mnie kabel przenosi sygnał z gitary. Lepiej albo gorzej. Ale nie brzmi. Bo jak może brzmieć kawałek druta.
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: lwronk w 16 Wrz, 2013, 16:23:25
Cytuj
Kabel brzmi na moje bardzo spoko

Kto jak kto, ale człowiek od skupisk wody takich głupot nie powinien pisać. Brzmienie kabli? Bycz plis.

Czepiactwo dla czepiactwa IMHO. Owszem sam kabel nie brzmi, niemniej jednak każdy nakłada jakiś filtr, o czym mówił benkai. Poprawiając formę, kable monstera mało ucinają, co w moim mniemaniu przekłada się na dobrą jakość dźwięku i fajne brzmienie.
Tytuł: Odp: Przewody Bullet Cable vs... reszta świata - przewody spiralne, coś warte?
Wiadomość wysłana przez: lopatron w 16 Wrz, 2013, 21:51:46
Gram na monsterze rock od ponad 4 lat. Kabel brzmi na moje bardzo spoko, jest nie do zdarcia i ma jeszcze jeden ciekawy ficzer... Dożywotnią gwarancję.
Dobry patent marketingowy.
Gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych, a nie widzę innej opcji na rozpiepszenie kable.
Była o tym też dyskusja gdzieś.