Nie wiem o co chodzi, ale do drażnienia żony bardziej zda się kochanka. W tym przypadku rodzima konstrukcja będzie dobrym wyborem, przy odpowiednio zbalansowanym dole i górze będzie pełnia szczęścia.To że buzzaro zagada dobrze to wiem, ale interesuje mnie jak to się ma do zachwalanych zilla cabs.
Kto to zachwala? Co to są Zilla cabs?
Mam już swoje Buzzaro na V30, kurwi jak należy i jest o dziwo w miarę uniwersalne... Polecam, czaj się na używki ja wyrwałem jakieś 300/400zł taniej ;)Nie wątpię, pytanie jest odnośnie porównania z zilla cabs.
Mam, a i owszem, żeby było śmieszniej, mieszkający 20m ode mnie funfel ma Buzzaro na V30 od paru dni, postaram się na dniach przyciągnąć go do siebie i zrobić małe porównanko na jego palmerze (fat50 czy coś) i jak zdążę przed sobotą to na moim englu thunder (bo w sobotę robi bajbaj) ;)
W każdym razie swoją Zillę bardzo lubię i sobię cenię (chociaż chodziło mi po głowie przerzucenie się na combo i puszczenie jej ale mi przechodzi jak czuję wiatr na nogawkach :D ).
W żaden sposób nie chcę tu najeżdżać na Buzzaro bo podobała mi się nawet ta paka ale za równo ja jak i jej właściciel podpisujemy się pod tym, że Zilla gra zdecydowanie fajniej i warto do niej dołożyć.Pacząc na wymiary obu paczkę nie dziwię się, ze Zilla gada lepiej, ale to nie dzięki logo, ale wymiarom. Gdyby pozamieniać wymiary to bardziej podobałby ci się Buzzaro.