Przesłuchałem sobie to z kilkanascie razy żeby nie było
Generalnie bardzo mi sie podoba. Zwłaszcza jak wchodzi "zwrotka". Bardzo dobrze poprowadzona linia wg mnie.
Nie lezy mi tylko ta pierwsza fraza. Moze dlatego ze to jest unisono i idzie w obrebie tego co gitary graja. Te przejscia co poźniej są, brzmią dobrze (hmm, moze zacząć z nizszego dźwięku i wejść na ten prowadzący? Mniej wiecej jak słowo "alone"w partii "revolve alone" w "acceptance" tesseract - no chyba ze zabrzmi za płasko). Za drugim razem ta partia faktycznie klei się lepiej, do tego na plus, bo wchodzi brudny wokal, tylko ze to "inside you" zaczyna za bardzo ginąć, a bardzo dobrze to tam leży i mogloby być głośniej.
Darcie/krzyk/szczek bardzo fajny:)
btw Sam nagrywasz wokale?
czekam na Santorini, bo to moj faworyt z Twojej epki!
Dzięki za odzew :) Na razie to tylko szkice dogrywane przez wokalistę bezpośrednio do ścieżek z epki, finalne wersje będzie nagrywał w studio, więc powinno to zabrzmieć o wiele lepiej :) także miksem się nie zrażajcie. Coś jeszcze może krótkiego w międzyczasie podrzucę, żeby nie zdradzać za wiele ;-)