Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: Natural Born Chaos w 21 Wrz, 2008, 17:00:47

Tytuł: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Natural Born Chaos w 21 Wrz, 2008, 17:00:47
Witam. Ostatnio impregnowałem podstrunnicę w moim fernandesie revolver baritone 7, niestety, zostawiłem go za długo bez strun (ok. 12h) i po założeniu nowych strunek (grubszy komplet) struny mi cholernie brzęczą. Teraz ustawiłem całość tak, że gdy przyciskam najniższą strunę na 1 progu i za przetwornikiem, to między struną a 8 progiem jest ok. 0,5 mm, ale nadal brzęczy ;/ . Próbowałem ustawić mostek wyżej, ale to nic nie zmienia ;/ . Co jest grane? W poprzednim wiośle też robiłem taką impregnację i wiosło nie miało strun też ze 12 h (zanim preparat wysechł), ale nic się nie stało - tyle, że to była skala 25,5 (teraz mam 28).

Byłbym wdzięczny za radę!  :)
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: hofiman w 21 Wrz, 2008, 21:49:37
może spróbuj prętem skorygować
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 21 Wrz, 2008, 22:39:50
może spróbuj prętem skorygować

Hofi, a w ktora strone?

kluczowe pytanie - gdzie brzeczy, caly zakres chwytni? pierwsze 7 progow? okolice XII i XIV? konkrety
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 21 Wrz, 2008, 23:30:35
jak brzęczy to skręcić... 8)

sam sie skrec! zamiast wywalac swoje bzdurne posty cwicz asertywnosc i powsciagliwosc, jesli nie masz nic do dodania w temacie.
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Mery w 22 Wrz, 2008, 06:53:38
Mogą być według mnie dwie rzeczy:
- niekoniecznie coś jest z gryfem: założyłeś grubszy komplet, to masz miejszy naciąg przez co struny mogą się kłaść na gryfie, a nie masz już możliwość manewru,
- gryfu bym nie ruszał: faktycznie przy braku naciągu (strun) gryf mógł pracować; daj mu szansę kilku dni z założonymi strunami, może "odpracuje" i wróci do wcześniejszego ustawienia.
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 22 Wrz, 2008, 07:53:12
- niekoniecznie coś jest z gryfem: założyłeś grubszy komplet, to masz miejszy naciąg przez co struny mogą się kłaść na gryfie, a nie masz już możliwość manewru,

to raz, a dwa, ze grube struny przeciez maja wieksza kubature i wiekszy naciag. Sila rzeczy bedzie dzwonic na torach.
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Mery w 22 Wrz, 2008, 08:27:13
No przecież, że większy naciąg  ::)
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Natural Born Chaos w 22 Wrz, 2008, 18:53:22
Dobra dam do lutnika, bo mam wrażenie, że tego nie ustawię. Cóż, początkowo brzęczały na całej powierzchni jak głupie (po prostu się położyły na gryfie totalnie), teraz na początku ostro, w środku mniej na końcu trochę.
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: BartekL w 22 Wrz, 2008, 19:03:38
a swoją drogą dlaczego tak długo impregnowałeś podstrunnice?

Ja zawsze impregnuje olejkiem Gibsona, szybko się wchłania, a co zostanie i nie chce się wchłonąć wycieram  szmatką. Jeśli zrobisz tak przy kazdej zmianie strun, to podstrunnica będzie IMO dobrze zakonserwowana.
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Pan Sinner w 22 Wrz, 2008, 19:35:59
w takim razie pret, powyzej XII progu, to zawsze most, krec pretem na zluzowanych strunach, zrob dive bomba i cwierc obrotu, kontrola, strojenie i ewentualna korekta i nie wyglupiaj sie z tym lutnikiem
Tytuł: Odp: Problem z gryfem - skala 28'
Wiadomość wysłana przez: Natural Born Chaos w 29 Wrz, 2008, 12:20:43
Cytuj
a swoją drogą dlaczego tak długo impregnowałeś podstrunnice?
Akurat ten olejek co miałem, bardzo wolno schnie dla tego upaćkałbym się, gdybym już zakładał struny  :P