bla bla bla i pedałowania w jeziorku, które mam nieoopodal domu bla bla bla
Myślałem nad 3-4 sierpnia, ale jakby więcej osób się zgłosiło to można by coś wymyślić.no lipnie:/ bo moze i bym dal rade syna zostawic z dziadkami na weekend i przyjechac z żoną, ale to jedynie w trakcie urlopu, po urlopie robota = full zapierdziel
Szkoda, Esc :c
bla bla bla i pedałowania w jeziorku, które mam nieoopodal domu bla bla bla
Mocno się zastanawiam :D serio dam Ci znać jak będę miał swój grafik i jak będzie znany dokładny termin, jak i jedno i drugie podpasi, to chyba wpadnę ;) wezmę też Puff'a ze sobą, dobre żarcie zawsze robi to będzie ktoś grilla obsługiwał.
Daleko fhuj, ale postaram się zmobilizować. 10km to nie cały świat ;D
Jak przybędę autem , a nie rowerem, to mogę zabrać 3 wiosła: Elfa, Frankensteina i mayoskerva. Browary też wezmę.
O ile nie będę stwarzał zagrożenia na drodze, to będę jeździł po pijaku. Mam pozwolenie od Bandita.Jak przybędę autem , a nie rowerem, to mogę zabrać 3 wiosła: Elfa, Frankensteina i mayoskerva. Browary też wezmę.
Za jazdę po pijaku rowerem zabierają prawo jazdy...
(http://galeri.uludagsozluk.com/26/forever-alone_110532.jpg)
Wbijajcie na Unique Rock Festival 3ciego do Morąga to się napijemy piwa :D
Nooo, ten... Grubo było! :D
;)Nooo, ten... Grubo było! :D
Matko i córko, dwudziesta pierwsza trzydzieści, a Ty mówisz "było"?! :D