Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Jacksondkxt w 10 Cze, 2013, 07:24:08
-
Witam wszystkich. Chciałbym poznać wasze opinie na temat tych headow. Czy nadają się one do grania szeroko pojętego metalu? Gram również bluesa i rocka, więc potrzebuje wzmaka uniwersalnego. Moja gitara to koreańskie esp ltd mh201 na seymour duncan sh1 i tb6. Który z wymienionych przezemnie wzmacniaczy bylby najlepszy? I jaka kolumna? Marshalla? Słyszałem że orange ma dobre kolumny. Niestetty mieszkam w małej miejscowosci i nie mialem przyjemności ograć. Możecie przedstawic własne propozycje wzmaków, które także przemyśle. Słyszałem o tych 5150/6505 ale o bluesmanie grajacym na 5150/6505 nie słyszałem. Ogólnie mowiac na piec moge przeznaczyc od 2,5 do 3,5 tyś. Czekam na wasze opinie. ;))
-
Czy JVM się nadaje to sprawdź na najnowszej płytce Children of Bodom, bo na którymś JVMie została nagrana. Będziesz miał rozeznanie jak to może brzmieć.
-
Potrzebujesz drajva, krancza i ładny clean? W tej cenie to jest warte uwagi bardzo.
http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(sz)-mesa-boogie-50-caliber-canon-eos-400d/ (http://forum.sevenstring.pl/sprzedam/(sz)-mesa-boogie-50-caliber-canon-eos-400d/)
Dopalić TSem i hajgeje sspoko ukręcasz do szatana.
Mesa Boogie Caliber 50 plus Sound Test (http://www.youtube.com/watch?v=Y9UaxQul0r0#ws)
-
Kiedyś posiadałem JCM2000 TSL100 i był to dość uniwersalny wzmak, bardzo spoko w stosunku do ceny, poblusisz, pograsz też rock'a i szeroko pojęty metal, jedynie do ekstremy tak sobie się nadaje. W sumie w niczym nie jest specjalnie "the best", ale jak pisałem za te pieniądze to uniwersalny i dobry wzmak.
Jakbyś grał samą siekę to bym odradzał, ale jak chcesz grać też lajtowo, to nie zły wybór.
No i jeszcze możesz pograć na wzmakach od MG, np Raven II będzie w Twoim zasięgu, a pograsz na nim dosłownie wszystko. Sam zamieniłem właśnie TSL'a na Raven II i to był dobry ruch ;)
-
W porządku Łysy, a gdybyś miał porównać 6100 do jvm 410h ?
-
Na JCM 900 SLX gra/grało Carcass o ile się nie mylę :)
-
Słyszałem o tych 5150/6505 ale o bluesmanie grajacym na 5150/6505 nie słyszałem.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ted_Nugent (http://pl.wikipedia.org/wiki/Ted_Nugent)
chociaz to nie bluesman, ale raczej metalu to on nie gra.
a ja nie łapię dlaczego sygnatura gitarzysty rockowego kojarzona jest głównie z metalem
Jacksondkxt bierz JVM410, nie będziesz zawiedziony, to świetny piec a przy tym bardzo uniwersalny, miałem Bognery, CAA, Mesy i kilka innych drogich wzmacniaczy a jednak uważam, że JVM410 im nie ustępuje, a nawet czasami je bije.
-
popieram przedmówcę
miałem bądź ogrywałem większość pieców, które ostatecznie poszły do ludzi (m.in. ENGL SE, CAA OD-100, Diezel VH4, SLO, VHT, DR, MarkIII, JCM800ZW, Budda SD30/45, Cornford MK50)... od dłuższego czasu gram na JVM410h i jestem ZACHWYCONY tym piecem, a ściślej kanałem OD1 orange, który jest brzmieniem typu 80's modified marshall, którego szukałem przez lata
-
Z tych trzech, które wymieniłeś najbardziej uniwersalny jest JVM. Mam od kilku lat, sprawdza mi się na scenie, rewelacyjnie zagrał w studiu, ma milion opcji, pińcet pokręteł, a do tego gada mądrością brytyjską :) Kanały OD są tak szatańskie, że strach przekręcać gain powyżej 5tki! Ja sam używam kanału crunch red, bo tak! A jak to brzmi w nagraniach? A proszę - https://soundcloud.com/jdoverdrive (https://soundcloud.com/jdoverdrive)
-
A może H&K Triamp? Bardzo przyjemne kliny i crunche a ciężary tez się da bardzo dobre ukręcić.
Ktoś sprzedawał na allegro włąsnie głowę, ale ise nie sprzedała więc możesz ponegocjować cenę.
http://allegro.pl/hughes-kettner-triamp-mk1-korn-killswitch-i3305648041.html (http://allegro.pl/hughes-kettner-triamp-mk1-korn-killswitch-i3305648041.html)
Ps. nie mam nic wspólnego z tym ampem ani ze sprzedawcą gdyby były pytania.
-
SL-X 900 do bluesa i rocka będzie git, do metalu musisz go dopalić. Jeśli szukasz szerokiej możliwości brzmień, to nie zapominaj, że to wzmak jednokanałowy.
-
No chyba nie do końca tak jest :) Sl-x nie trzeba niczym dopalać, ma nawet nadmiar gainu. Mówi się, że to jcm 800 z dodatkową lampą :)
-
uwierz że sl-x to nie jest jcm800.
Mimo wszystko uważam że jcm800 2203 jest mega uni + dobry drajve trzeba dokupić.
Ale z racji Twojego budżetu brałbym jcm2000DSL.
JVM - miałem i nie podzielam zachwytu kolegów powyżej. Faktycznie ma duzo bajerów tylko po co;) Jak dlamnie czuć plastikiem, ale próbuj kolego, na tym to polega że trzeba sobie samodzielnie wyrobić opinie.