Forum Sevenstring.pl
Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: Hajtosek w 29 Maj, 2013, 07:28:53
-
Tak jak w temacie. Od dawna ciągnie mnie do gitar siedmiostrunowych, ale nie jestem do końca pewien czy jestem na to gotowy. Jestem bardzo ciekawy kiedy wy to zrobiliście.
-
Należy zacząć, kiedy kogut zniesie jajo w czasie pełni, z tym że księżyc nie będzie odbijał się w studni :D
-
To jest właśnie jeden z tych momentów, w których nasze forum się albo kocha, albo nienawidzi. Jeżeli chcesz zacząć grać na siódemce publicznie, musisz posiąść jedną starożytną umiejętność: mieć wyjebane na hejterów ;D
Ja zacząłem całkiem niedawno, pierwsze 7 kupiłem od Orange'a jakoś półtora roku temu.
-
2 lata temu jak zacząłem stroić 6-stkę do drop A i stwierdziłęm że to nie ma sensu :)
-
Ja nie gram na siódemce :D
-
A ja tutaj tylko jestem dla hejtu
-
Wiosna przyszła i wysp młodych z dziwnymi pytaniami nie ominą tego forum.
Nigdy nie zacząłem grac na siódemce bo nie ma fajnych siódemek fajne są tylko ósemki trololo
-
Nigdy nie zapomnę tej chwili. To był piękny majowy wieczór. Pachniało świeżo skoszoną trawą a lekka bryza od wody rozwiewała mgłę i nadawała romantycznego klimatu. Zaciszna i spokojna okolica potęgowała stres związany z oczekiwaniem i napawała młode serce życiem. Z dala od chciwych, ciekawskich, oczu mogłem zapomnieć o zdenerwowaniu i poddać się rosnącemu podnieceniu. Gwiazdy, księżyc i dzika przyroda były świadkiem tego co miało za moment nastąpić. Ciało lekko drżało a moje spocone dłonie dotykały ją delikatnie po długiej, smukłej szyji. Napawałem się każdym ułamkiem tej chwili. W okamgnieniu chwyciłem ją brutalnie i twardo przywarłem do piersi. Dziarski ciepły oddech i szybki puls serca napędzał do działania. Animuszu nie było końca. Wtem znienacka jak grom z jasnego nieba do pokoju weszła matka. Z progu usłyszałem wrzask: "- Wynieś śmieci!"
-
12 lat temu. Dziwnie zadałeś to pytanie bo brzmi jak byś pytał o wiek w jakim zaczyna, czy powinno się zacząć grać grać na 7mce. W 1985 dostałem pierwsze pudło Defila, jak miałem 10 lat grałem na ruskim akustyku 7 strun przez chwilę, ale za czort tego nie kumałem. Teraz gram na 30 calowej ósemce od paru lat. Wszystko jest kwestią potrzeb indywidualnych. Znam takich co mają 7mki i grają na 6 strunach hard rocka, jak Ci potrzebny niski sound to kup sobie 6 barytona. 7 strun to niższe akordy ale dalej masz te 6 co w zwykłym wiośle. Kwestie strojenia, granej muzyki i zadanie sobie pytania po co mi ta 7 struna i czy ją wykorzystam.
-
Zomballo, nie wiem co bierzesz, ale bierz pół. A jak chcesz zarabiać kase to weź drugie tyle ile bierzesz i pisz teksty do trudnych spraw :P
-
ja tez nie gram na 7mce...mam szostke ktora co prawda stroilem nawet do drop E przez moment...ale obecniem trzymam sie rejonow drop G#, drop A...z braku laku czekam na moment kiedy znajdzie sie siano na 7-8 strunowke bo mnie generalnie irytuje brak gornych rejestrow, ale do układania jakiegoś dżętu i grania coverów Monuments na razie starcza
-
Faktycznie dziwne pytanie. Ja zacząłem bo zainspirował mnie album DT: "A Change of Seasons".
Pojechałem do Niemiec na miesiąc, kupiłem RG 1527, i potem siedziałem pół roku po 5 godz. dziennie, żeby się nauczyć całego albumu.
To prawie 1000 taktów, ale się nauczyłem, i od tego czasu, czyli jakieś 10 lat 7's być musi.
-
A ja siódemkę może raz w życiu w łapie trzymałem. Za to szóstkę stroję do drop G :D
-
łod roku i na dzisiaj mając 48 wiesen twierdze ze to je to :P
-
Nigdy, na cholerę mi 7 strun jak gram na jednej?
-
A ja kupiłem od razu siódemkę 8).
-
Nie pamiętam. Pijany byłem.
-
Nie zacząłem i nie zamierzam. W ogóle nie wiem co ja tu kurwa robię.
-
Zaraz się okaże, że 3 osoby na forum mają siódemki a reszta tylko pucuje gały przy fotach.
-
a ja mam tak że kupuje raz na jakiś czas 7ke po czym sprzedaję, bo na niej nie gram, żeby kilka dni później stwierdzić, że chce 7 i kupuje kolejną :D
w sumie to nawet niewiem jak się zaczęło
-
Nie zacząłem i nie zamierzam. W ogóle nie wiem co ja tu kurwa robię.
Przypominam zatem, strone www dla 7, 8mio a już niedługo 10cio strunowców ;) , jesteś we właściwym miejscu .
-
Nie zacząłem i nie zamierzam. W ogóle nie wiem co ja tu kurwa robię.
Przypominam zatem, strone www dla 7, 8mio a już niedługo 10cio strunowców ;) , jesteś we właściwym miejscu .
No tak - to w sumie mój największy kontakt z siódemkami jaki miałem w życiu (chociaż kiedyś grałem na 1527 przez jakieś 10 minut :D)
-
Po roku gry, a czemu? Bo tak.
-
Wszyscy jesteśmy tu dla forumowych zniżek i giełdy, wiesz... a tak wgl to SWAG
-
Zniżek? Ja tu chłopaka szukam.