Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: urgul w 13 Wrz, 2008, 11:10:50
-
Jestem tu nowy, więc na początek witam wszystkich bardzo serdecznie :)
A teraz do rzeczy ;) Planuję zakup paczki gitarowej 4x12 na głośnikach Celestion Vintage 30. Niestety nie mam wystarczającej ilości pieniędzy na Mesę albo Engla. Mam za to okazję kupić bardzo tanio używanego BOXa g-412 vintage. Pytanie zatem do Was: jak wspomniana paczka BOXa sprawuje się przy nagrywaniu? Polecilibyście ją? Miał ktoś okazję na niej nagrywać? A może ktoś robił bezpośrednie porównania z paczkami Mesy bądź Engla? Podzielcie się, proszę, doświadczeniem
Mam zamiar używać jej do nagrywania głównie muzyki metalowej. Będzie chodziła z Peaveyem 6505.
Michał
-
Tutaj ludzie zajmują się różnicami pomiedzy głośnikami v30, z zależności, czy chińskie czy UK...
Ogólnie to lepiej jakby paka była ze sklejki. O ile sie orientuje, to nikt tu z nas nie ma takiej paki jak BOX.
A za ile możesz ja łyknąć?
-
Ta paczka jest ze sklejki. Na głośnikach v30 Chinolach :D Cena to 1400zł, nowa 2950 ;)
-
Za takie pieniądze to można mieć Orange PPC412 :) Mówie o cenie nowej. A za cenę używanej? Nie wiem, wolałbym Soundmana 412. Przynajmniej łatwiej później popchnąć jak coś :) A soundman robi fajne paczki nawet.
-
A miałeś styczność z tymi paczkami BOXa? Słyszałeś jak to chodzi? Trudno znaleźć jakiekolwiek recenzje/opinie na ich temat. Pytam, bo ciekawi mnie na jakiej podstawie piszesz, że wolałbyś paczkę Soundmana (czy tylko ze względu na to, że łatwiej ją pchnąć później czy są jakieś inne powody?). Inna sprawa to to, że Soundman wkłada do paczek swoje głośniki (bądź na zamówienie Eminence - The Governor i EVM12L - Classic), a mi zależy na Celestion V30. W cenie 1,4k myślę, że nie dostanę nigdzie paki 4x12 na V30.
Co do BOXów - słyszałem kilka opinii, że to dobre paki, ale tylko kilka... opinii negatywnej żadnej. Sam miałem okazję posłuchać u znajomego i mi się podobało, selektywna, twardy dół. Ale nie miałem okazji porównać jej bezpośrednio z Mesą czy Englem. Inny znajomy twierdzi, że to lepsze paki od Labogi, Randalla, a nawet Marshalla (??). Nikt tutaj nie ma doświadczeń związanych z tymi paczkami? ;)
-
ja ogrywalem paczke boxa na v30 w sklepie na englu fireball , piec brzmial strasznie slabo , po podpiecu tanszej niz box paki engl standart (na v60) glowa brzmiala o niebo lepiej.
-
Motyl, dzięki za info :) Mam jedno pytanie: w jakim sensie słabo? Cicho, za mało basu, zbyt duża siara, schowany środek?
-
za duzo dudnienia typu dum dum dum , za duzo szszszszszszsz , za malo miesa typu grzgrzgrzgrz i za malo jebniecia (takiego pmf pmf co sprawia ze nogawki furkocza jak przed paka staniesz:) )
:P
-
Haha, dzięki Motyl!! :)
-
odpisalem na g.pl
Odpiszę i tutaj.
Wg mnie paka na bardzo wysokim poziomie , fajnie brzmi, fajny atak, dobrze w studio sie sprawdza i live.
Porownujac soundmana a boxa na v30 to po prostu tzw. nigga please...
Porownywalismy na ampfescie pod jednym piecem (5150) z soundmanem, marshallem 1960B, i mesą,
Brzmi inaczej niz mesa ale na tym samym poziomie.
-
Porownujac soundmana a boxa na v30 to po prostu tzw. nigga please...
Mi akurat siedzi ta paka.
-
tych na których grałem na pewno nie zaliczyłbym do grona strasznie fajnie brzmiących (De gustibus... ) a boxa juz tak.
-
Dzięki chłopaki za opinie :)
Sharhead - wiesz w jakim studiu ich używają i co było na nich nagrywane?
-
Witam grałem kilka razy na box 4x12 na cełejszynach omawianych tutaj :-) Bardzo dobra paka moim zdaniem, przy okazji solidna i ciężka, gadała nie gorzej niż paczka laneya na tych samych głośnikach