Forum Sevenstring.pl

Inne => Warsztat => Wątek zaczęty przez: sharpi w 19 Maj, 2013, 16:02:52

Tytuł: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: sharpi w 19 Maj, 2013, 16:02:52
... który mnie w ciul wqrwia. Mam swoje zdrowotne problemy których wynikiem jest to, ze się nadmiernie pocę.
Najgorzej jest z dłońmi... zwłaszcza jak gram. Gdy pogram te 20 minut, dłonie się kleją do gryfu do tego stopnia że:
a) Spierdole solówkę
b) Przesunę dłoń co się czasem kończy boleśnie dla moich palców...

Pany jak temu zaradzić?
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: gizmi7 w 19 Maj, 2013, 16:11:17
1. Wyluzować się. Nie kminić nad tym, czy ktoś się przejmie jak tą solówkę spieprzysz. Zresztą jak uważasz, że możesz się w niej pomylić, to zagraj coś mniej skomplikowanego/albo w ogóle sobie ją podaruj.
2. Myć ręce tuż przed grą i wyczyścić gryf - ja to robię Pronto i jakimś tam środkiem do polerowania lakieru w instrumentach. Wbrew ewentualnym pozorom, to robi sporą różnicę.
3. Sam tego nie próbowałem (bo nie potrzebuję), ale być może zmatowienie lakieru na gryfie w czymś pomoże - ale to najmniejsza linia oporu :P
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: Franek w 19 Maj, 2013, 16:14:23
Umyj i wysusz porządnie łapy, właściwe ćwiczenia i granie poprzedzaj rozgrzewką, dbaj ciągłe o rozluźnienie, właściwą pozycję rąk(i reszty ciała też).
Essential Hand Stretches For Guitarists (http://www.youtube.com/watch?v=TSrfB7JIzxY#ws)
Tutaj filmik z rozciąganiem.
Spoiler
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: zerotolerance w 19 Maj, 2013, 16:14:48
Antidral/Etiaxil?
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 19 Maj, 2013, 16:19:21
zdejm lakiera z gryfa
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: pivo w 19 Maj, 2013, 19:55:10
Cytat: sharpi w 19 Maj, 2013, 16:02:52
a) Spierdole solówkę

To pewnie dlatego, że nie ćwiczysz ;)
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: sharpi w 19 Maj, 2013, 20:55:54
Ejejeje...20 minut dziennie obowiązkowo nawet jak mi się nie chce ;) Już są efekty...:)
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: indabrain w 20 Maj, 2013, 10:53:11
Lakier zmatowić to klucz, a jak nie pomoże to:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2F2.bp.blogspot.com%2F_Pqj1tCQLxxA%2FTU59JEzszSI%2FAAAAAAAAAOQ%2FbsdEaQuDVQk%2Fs1600%2FDSC07040.JPG&hash=1e486c7d5ab88c299869f5911aa53de8ae3079e9)
Posmaruj tym dłonie, wcieraj dłonią o dłoń, poczekaj aż wyschnie, potem już suche wytrzyj czystym ręcznikiem.
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: Szorstki_EVL w 20 Maj, 2013, 11:15:04
A czasami nie lepiej frotkę na nadgarstek założyć?
Swoją drogą mam podobny problem. Rozwiązaniem jest lepsze odżywianie i picie 1,5 l wody dziennie zamiast piwska :D
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 20 Maj, 2013, 13:22:16
Cytat: gizmi7 w 19 Maj, 2013, 16:11:17
1. Wyluzować się. Nie kminić nad tym, czy ktoś się przejmie jak tą solówkę spieprzysz. Zresztą jak uważasz, że możesz się w niej pomylić, to zagraj coś mniej skomplikowanego/albo w ogóle sobie ją podaruj.
2. Myć ręce tuż przed grą i wyczyścić gryf - ja to robię Pronto i jakimś tam środkiem do polerowania lakieru w instrumentach. Wbrew ewentualnym pozorom, to robi sporą różnicę.
3. Sam tego nie próbowałem (bo nie potrzebuję), ale być może zmatowienie lakieru na gryfie w czymś pomoże - ale to najmniejsza linia oporu :P

4. Nie graj solówek :D
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: Trociniak w 10 Cze, 2013, 19:09:42
Polecam jak najbardziej Antidral na noc, trochę się trudno z nim ułożyć do snu, ale od kilku lat używam i nie wiem, jak to jest mieć spocone dłonie, a wcześniej miałem powycierane wszystkie spodnie na udach :D No i kiedyś uratował mnie też przed studniówką ;)
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: Orange w 10 Cze, 2013, 21:29:03
Zdjąć lakier z gryfu i położyć olej. Koniec z lepieniem się rapetek do gryfu :D
Tytuł: Odp: Ręce które się kleją...czyli stary odwieczny problem spoconych rąk...
Wiadomość wysłana przez: sharpi w 11 Cze, 2013, 21:48:00
Znalazłem prosty sposób  - przed grą umyć ręce w gorącej wodzie, a potem prosta krótka rozgrzewka i pilnować by ręka nie była spięta -  2h gram i rapetki suche :D