Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Efekty => Wątek zaczęty przez: Przychlast w 19 Maj, 2013, 01:03:41
-
Hej, po wakacjach będę składał pedalboarda, mam wstępną koncepcję, ale warto to jeszcze przedyskutować :).
Gram sobie i z zespołem rzeczy typu post-rock, shoegazy, post-punki.
Moja wstępna koncepcja:
-fuzz- http://skladmuzyczny.pl/efekt-gitarowy-red-witch-fuzz-god-ii.html (http://skladmuzyczny.pl/efekt-gitarowy-red-witch-fuzz-god-ii.html)
-ts/dopałka- planuję kupić/ zamówić kopię u np. Puffa
-ew.bramka- j.w
-kompresor- tu nie mam żadnych faworytów, doradźcie coś nie kosztującego milion, prostego w obsłudze, dobrze brzmiącego
Pętla:
-"duży", cyfrowy delay- flashback x4 czy jest coś innego w podobnych piniadzach wartego uwagi ?
-analogowy delay- zdecydowanym faworytem jest malleko eko 616, ew memory boy/carbon copy
-reverb- podoba mi się hall of fame, zależy mi na szerokim spektrum brzmieniowym
-modulator- tu nie mam pomysłów, najlepiej jedno pudełko do chorusów/flangerów/vibrato
Nie, nie chcę PODa :). Zapraszam do konstruktywnej dyskusji.
-
-"duży", cyfrowy delay- flashback x4 czy jest coś innego w podobnych piniadzach wartego uwagi ?
-analogowy delay- zdecydowanym faworytem jest malleko eko 616, ew memory boy/carbon copy
Eventide Timefactor, używkę wyrwiesz w okolicach tysiąca, a ma znacznie więcej możliwości niż flashback x4 i nie wykluczone, że jego brzmienia tak ci się spodobają, że zapomnisz nawet o analogu.
-reverb- podoba mi się hall of fame, zależy mi na szerokim spektrum brzmieniowym
-modulator- tu nie mam pomysłów, najlepiej jedno pudełko do chorusów/flangerów/vibrato
Line6 M9 załatwi ci sprawę jednego i drugiego, naprawdę bardzo dobrej jakości efekty, albo dorwać używkę Eventide Modfactor i chyba nawet wielkiblues z forum-gitara.pl chce pogonić oba Eventide, napisz do niego.
-
Jeżeli szukasz delaya z ciemnym, analogowym brzmieniem, to MXR CC jest idealny. Robi świetną przestrzenną ścianę dźwięku, która nigdy nie wchodzi przed oryginalny sygnał. Do tego świetnie wpada w oscylacje. Na guitardream masz w promocji za 5 stówek
-
Dzięki za odpowiedzi!
Jeżeli szukasz delaya z ciemnym, analogowym brzmieniem, to MXR CC jest idealny. Robi świetną przestrzenną ścianę dźwięku, która nigdy nie wchodzi przed oryginalny sygnał. Do tego świetnie wpada w oscylacje. Na guitardream masz w promocji za 5 stówek
Jak dla mnie malleko brzmi jeszcze lepiej :), tylko nikt już w Polsce tego nie sprzedaje ;/.
M9 to w sumie dobry pomysł, ma looper, przemyślę.
ED. Łoooo chuj, posłuchałem sobie Strymona TimeLine, niczego więcej w życiu nie pragnę :).
-
Obczaj El Capistan też od strymona. Trochę bardziejsza cena. Na Timeline i Mobius choruję już od dłuższego czasu.
-
Ktoś coś na temat kompresorów ? Prosty, niedrogi, ładnie "czyszczący".
-
ED. Łoooo chuj, posłuchałem sobie Strymona TimeLine, niczego więcej w życiu nie pragnę :).
jeśli masz siano to bierz bez mrugnięcia :) mam zarówno Strymon TimeLine jak i Strymon Mobius, nie ma nic lepszego, troszkę kosztuje, ale warto :)
Ktoś coś na temat kompresorów ? Prosty, niedrogi, ładnie "czyszczący".
niedrogi tzn. ile? 400 z hakiem jest ok? http://www.thomann.de/pl/carl_martin_classic_opto_compressor.htm (http://www.thomann.de/pl/carl_martin_classic_opto_compressor.htm) mam i bardzo sobie chwalę
-
Jak by ktoś się chciał jeszcze wypowiedzieć...
-
W co to wpinasz?
-
W jeszcze nie wiadomo Laney LC/VC 30 bardzo prawdopodobnie.
-
Również polecam timeline strymona jeżlei masz potrzebę posiadania kombajnu. Jeżlei nie tc electronics flashback, ale ten mały jest naprawdę super.
Odnośnie reverbu polecam również markę strymon bluesky - w porównaniu do HOF jest jakby 'jaśniejszy', no ale różnica w cenie jest również spora. Uważam jednak, że HOF jest baardzo przyzwoitą kostką i podobnie jak w flashback bardzo fajna jest funkcja tone print'sów.
Jeżlei chodzi o produkty eventide to jak dla mnie mają strasznie słabą i zrozumiałą 'nawigację', no ale do wszystkiego można się przyzwyczaić, ps. u strymona wygląda to dużo lepiej!
Compressor - polecam analogmana juicera, no ale tu cenowo też nie jest najlepiej. Keleey również robi fajne kompresory.
Odnośnie fuzów to miałem kilka (nie jestem ich fanem wole overdrivey), ale mam obecnie Resonant - Manifold Drive i jestem z niego bardzo zadowolony. Ciężko dostać, ale jakbyś trafił to nie zastanawiaj się. Ze stratopodobnymi wiosłami na lekkich driveach jest świetny i fajnie się łamie z czystego.
Dopałki, BB plus bo ma bardzo szerokie możliwości kreowania brzmienia (2 kostki w jednej z możliwością włączenia obu na raz) możliwość equalizacji, oraz dodatkowo na każdym z kanałów możliwość zmiany kompresjii - bardzo fajna kostka,
OCD fultona - mam 4 i też jest bardzo fajny więc polecam - charakter nieco inny niż BB.
Z fajnych kostek które miałem to ZVEX box of rock - żałuję, że sprzedałem - marshall w kostce i na średnich drivach naprawdę świetnie gra.
Każda z wymienonych dopałek ładnie się czyści po skręceniu gałki volume. Wszystkie są bardzo ciche i nie wpływają na brzmienie (true bypas)
Pytanie o wzmak zasadne i jeżeli będziesz miał możliwość to zobacz bo każda z kostek (szczególnie fuzz, overdrive) różnie się dogaduje ze wzmakiem. Niektóre, nawet te boutikowe nie dogadują się.
Wszystkie wspomniane kostki miałem lub mam nadal więc jak masz jakies pytania to pw.
-
Odnośnie fuzów to miałem kilka (nie jestem ich fanem wole overdrivey), ale mam obecnie Resonant - Manifold Drive i jestem z niego bardzo zadowolony. Ciężko dostać, ale jakbyś trafił to nie zastanawiaj się. Ze stratopodobnymi wiosłami na lekkich driveach jest świetny i fajnie się łamie z czystego.
Manifold jest swietny (zaluje zem go ophcnal), ale fuzzem bym go nie nazwal.
Nie bez powodu nazywa sie Manifold Drive, a nie Manifold Fuzz ;)
-
Pomimo tego, tego, że drive ma w nazwie to nie nazwałbym go na 100% drivem patrząc na klasyczne ocd, bb, zvex.
Na niektórych ustawieniach (mniej gainu) zachowuje się raczej jak fuzz niż OD.
No, ale nie ma co kruszyć kopii o klasyfikację gdzie kostce bliżej a gdzie dalej, kostka jest zajebista i cieszę się, ze jest u mnie ;)
Gdyby kolega składający pedalboarda miał okazję wychaczyć to highly recomended!
Powodzenia w składaniu gratów.
Posty połączone: 25 Maj, 2013, 14:14:38
No i może jeszcze zapodam linka o czym rozmawiamy (Manifold Drive):
Resonant Manifold Drive and Graviton Boost pedals demo by Greg V.mov (http://www.youtube.com/watch?v=lmyoZdgHVJQ#ws)
-
Owszem, tak jak niektore inne drive-y brzmi nieco "fuzzowato",
ale to IMO nadal nie robi z niego fuzza, tylko lekko fuzzowato brzmiacy drive ;)
Pewnie Sinner moglby rzucic rozstrzygajace slowo.
Rozpracowal go od strony technicznej i w sumie pewnie moze stwierdzic,
czy konstrukcyjnie to drive czy fuzz.
-
Owszem, tak jak niektore inne drive-y brzmi nieco "fuzzowato",
ale to IMO nadal nie robi z niego fuzza, tylko lekko fuzzowato brzmiacy drive ;)
zgoda ;)
-
Porównywałem bezpośrednio na swoich gratach Strymona i TF. Eventidy zdecydowanie brzmia bardziej naturalnie i cieplejsze są.
Strymon też fajny ale gdy postawisz je obok siebie wtedy wszystko jest jasne.
-
Mysle mocno nad opcja z G-systemem, do tego fuzz i analogowy dilej, warto ?
-
Efekty kupione, PB też, pochwalę się jak skończę. Aby dzieło zakończyć muszę wykleić PB "kocem" pod rzepy. Trzeba kupić coś specjalnego czy w domu znajdę coś odpowiedniego ?
-
Wykładzina remontowa (ok. 7,5zł/m2) dobrze się do tego nadaje - sam używam. Najlepiej wziąć rzep (tą haczykowatą część), udać się do Castoramy/Obi i próbować do czego najlepiej się przyczepia.