Forum Sevenstring.pl
Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: wuj Bat w 27 Sie, 2008, 09:01:34
-
Zacznijmy od czopątku! Chcę kupić gitarę, OK. Co za problem?
Jestem leworęczny! :scream: Dlatego pierwsze gity musiałem zrobić sobie sam, a później były już tylko customy. Załóżmy, że mam 2,5-3k PLN i chcę 7-8strunowego leworęcznego patyka. Czy bawić się w siedzenie na ebayu, czy iść od razu do ZZ Topa? Najbardziej to bym łykał sygnaturę Stefana Carpentera albo zamówił kopię 8semki Icemana z Meshuggasów (i oczywiście dopłacił jeszcze). Jakie rozwiązania proponujecie? (No, nie piszę o customie z Mayo, bo choć już w pip znanych ludzi się zachwyca, to dla Was to wiocha...)
-
idz do lutnika. jedyne modele 7strunowe jakie znam produkowane seryjnie nie porazaja jakoscia
-
Sogg, sprzedawał dobrą gitare, w bardzo dobrej cenie, ale chyba juz nie aktualne.
-
Sogg, sprzedawał dobrą gitare, w bardzo dobrej cenie, ale chyba juz nie aktualne.
tak, prosil o usuniecie tematu
-
Ja bym zamowił Meszugę u ZZ :)
-
O, o! By pasiło - jak juz kasa będzie na zakręcie - zapytam go o konkretną cenę konkretnej specyfikacji. Na darmo nie będę mu GITARY zawracał ;)
-
Ja bym zamowił Meszugę u ZZ :)
A którą? :o
-
zapewne ajsmena ;)
-
zapewne ajsmena ;)
Tyko i wyłącznie :)
-
chopoki nawet jak by kazdy z nas miał ajsmena to i tak kazda by miała swój indywidualny charakter i kazda by była wyjątkowa najlepiej 8 ov kors (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwpk.p.lodz.pl%2F%7Ejsuch%2Femots%2F4%2Fsex_algida.gif&hash=a0c2ceedf9331df0c6166ca4f94f5ba476fd48c8)