Tak, ale czuję że mi floyd jest potrzebny a nie zwykłe tremolo, czuję że w poniedziałek wyląduje na giełdzie (jak dobije do 50) w cenie 2.999, tylko muszę aparat załatwić, i zrobić pro foty :D
Tytuł: Odp: sievr - covery
Wiadomość wysłana przez: sievr w 16 Mar, 2013, 19:55:19
Nie jest to może jakiś super loł tjuning, czy inny metal, ale pomyślałem że warto mieć coś na cleanie nagrane, zwłaszcza że po rozłączeniu cewek brzmi cudnie :) Posty połączone: 17 Mar, 2013, 19:41:40
Tak, ale czuję że mi floyd jest potrzebny a nie zwykłe tremolo, czuję że w poniedziałek wyląduje na giełdzie (jak dobije do 50) w cenie 2.999, tylko muszę aparat załatwić, i zrobić pro foty :D
http://www.youtube.com/watch?v=LblJ_MzTvnw#ws (http://www.youtube.com/watch?v=LblJ_MzTvnw#ws) Japoński metal połączony z funkiem i rapem, może wydawać się dziwny, ale z każdym kolejnym odtworzeniem zaczynam coraz bardziej kochać ten zespół :D Mnie zachwycił od pierwszego przesłuchania, czas na was :3
Miałem kilku miesięczną przerwę od gitarki i od forum (matura), ale zdałem cudownie, prawie 90 z matmy. A teraz wracam z utworem którego katowałem godzinami przez ostatnie miesiące, a live w warszawie sprawił że pokochałem stefana. Tym razem, jest nieco inne ujęcie i więcej efektów, mam nadzieję że lepiej :)
"Tender Surrender - jeden z bardziej przystępnych utwórów dla "nie gitarzystów", a zarazem prawdopodobnie jego największy hit. Tym razem postawiłem poprzeczkę jeszcze wyżej, nagranie z dwóch kamer, za pierwszym razem (podobno wtedy jest najlepszy feeling :D ), i lepiej już się nie da, przynajmniej jeszcze nie teraz. Tak więc, czujcie się wolni w wystawianiu mi komentarzy, każda odpowiedź jest dla mnie ważna; a jeżeli wam się spodoba kliknijcie łapkę w górę i podajcie dalej, naprawdę mi to pomoże :)"
(...) każda odpowiedź jest dla mnie ważna; a jeżeli wam się spodoba kliknijcie łapkę w górę i podajcie dalej, naprawdę mi to pomoże :)"
Jak ci tak bardzo zależy, to mogę napisać, że faktycznie odwaliłeś kawał dobrej roboty, tylko jak już zauważyli ludzie z forum grasz w standard E... no i przez mimikę, gesty ( jak np. "masowanie progu") i poprawianie włosów jak Vai, nie będziesz bardziej throo, a możesz wyjść na pozera, czego ci nie życzę. Ale jak patrzę na pierwsze nagrania, i ostatni cover Vai'a, to faktycznie widać, że grasz dużo.
Próbujesz parodiować Vai'a, czy próbujesz zrobić z siebie błazna? Cover Dżemu z improwizacją to to nie jest, ale ujdzie. Mega postęp. Tylko nagraj coś swojego.
Zaskocz nas czymś, jest progres ale to wiesz sam, teraz jeszcze czas na muzykę a nie na rzemiosło. Najlepiej muzykę odpowiadającą tematycznie temu forum.
Problem z Tobą jest taki, że wrzucasz te numery i po Twoich wpisach da się wyczuć, że oczekujesz słów pochwały, a nie tzw. konstruktywnej krytyki. Ludzie to widzą i dlatego niechętnie komentują bo nikt nie lubi samochwał. Tak jak pisało już parę osób: Brawo! Świetnie wykonany cover i na prawdę duży progres. Zazdroszczę Ci zapału. I myślę, że wiele osób myśli podobnie, ale zdecydowanie nie zazdroszczą Ci pozerstwa. Także jeśli zamierzasz kontynuować wrzucanie coverów i czekać na słowa pochwały to rób to w obrębie YT, a jeśli oczekujesz konstruktywnej krytyki na temat swoich kompozycji, warsztatu bądź jakości nagrań to wrzuć to tutaj.
Gówno prawda :P dopóki nie zagrasz czegoś swojego nawet na 6ce ale odpowiadającego tematyce tego forum to faktycznie może być słabo, no chyba ze zrobisz dobry cover metalowy ;)
"jeśli oczekujesz konstruktywnej krytyki na temat swoich kompozycji, warsztatu bądź jakości nagrań to wrzuć to tutaj" - dotarło do mnie, po sesji oczekujcie utworków :)
Nie, jest zdecydowanie na odwrót, może mam taki styl robienia opisów do coverów, lub grania. Ale nie wywyższam się i staram się grać z kim się da. Może to dlatego że jestem wielkim fanem vaia i jego artykułów :D
"Ale pamiętaj aby trzymać swoje ego w wodzach. Bardzo łatwo można przesadzić, a to jest gwarancją pożaru duszy. Skoro jesteś niepowtarzalny – każdy inny też. Musisz respektować i akceptować unikatowość innych. Myśl o tym każdego dnia – nawet bez czytania lub uczenia słowa lub skrawka melodii – i poczujesz, że twój „mięsień niepowtarzalności” stanie się mocniejszy." :P
Wydaje mi się że jeśli inaczej ustawisz kamerę (żeby np. było widać tylko wiosło) to już ludzie będą mniej piszczeć :) A postęp widzę kolosalny, szczerze gratulacje chociaż nie zazdroszczę (fajnie się gra od pięciu lat na tym samym, żenującym poziomie :D)