Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: Rachet w 14 Lut, 2013, 18:58:23

Tytuł: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 14 Lut, 2013, 18:58:23
Atąsją!

No więc walentynek nie obchodzę, bo nie mam z kim, ale za to przyszło mi dziś nowe wiesło :D
Koń jaki jest każdy widzi, ładny, wygodny dość, choć leci na ryło a do grania na siedząco przydaje się jednak podnóżek na nogę lewą, do tego zdumiewająco lekki. Brzmienia opisywał nie będę, bo setup średni a struny nie dość, że stare, to jeszcze dziewczyńskie. Ale no co tu dużo, 500T kurwi jak szalony, bo nie ma wyboru. Ale za to już teraz sustain miło smyra mi siusiaka. :)

Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony, pod łapą siedzi mi dobrze i takoż na mię wygląda. Chciałem szatana i mam szatana, więcej napiszę jak się zaprzyjaźnię, wymienię struny, wyrównam tę i ową śrubkę, słowem do ludzi ją jakoś przystosuję. Zdjęcia też zrobię jak będzie jakieś światło.

(https://dl.dropbox.com/u/17222563/P1100515.JPG)
(https://dl.dropbox.com/u/17222563/P1100520.JPG)
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: nikt w 14 Lut, 2013, 19:05:06
Nówkę brałeś czy to jakiś forumowy?

Możesz się teraz do Acid Drinkers próbować załapać na gitarowego ;)


Jak z wygodą? Pierwsza Vka?
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 14 Lut, 2013, 19:06:49
Gratulacje!

Zawsze uważałem że żipson zabija to wiosło kurewnie wielką płytką maskującą, do tego w chujowym kształcie :(
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 14 Lut, 2013, 19:11:57
Co do kształtu - ja się do fałek tak przyzwyczaiłem że zwykłe wiosła są dla mnie teraz niewygodne :D
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 14 Lut, 2013, 19:11:59
A, zapomniałem. Wiosło jest z 2005 roku, USA (czyt. sprzedane w USA) skąd odkupił je celem handlu gość który mi ją sprzedał.

Wygoda, jak pisałem, na stojąco miód malina, leci na pysk, ale jest na tyle lekka, że w ogóle mi to nie przeszkadza, natomiast na siedząco nie ma tragedii. Chwila i się przyzwyczaję.

Omlet: rzecz gustu. najchętniej zamieniłbym maskownicę na czarną i byłoby okej, teraz nie jest źle.
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 14 Lut, 2013, 19:19:01
Herezja zawsze spoko :D
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 14 Lut, 2013, 19:48:33
wiśniowe wiosło z czarną maskownicą (a jak jest jeszcze 3p cz-b-cz to juz fogle) wygląda ZAJEBIŚCIE! Rób upgrejd :D
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 14 Lut, 2013, 19:57:52
Dżizas, ja bardzo chętnie, ale jest ale! Jak tu żyć wiadomo, za co już kompletnie! Biada, ot co, idę pizgnąć ogłoszenie zamiany, huehuehue :D
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: crushingattack w 14 Lut, 2013, 20:04:53
Gratsy, Vki to niesamowicie wdzięczne wiosła :) Oby służyła!
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: admaxo w 14 Lut, 2013, 21:32:52
Gratki. Za dużo tych NGD dziś...
Spoiler
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 15 Lut, 2013, 09:13:19
Ładny, sam się zastanawiałem przez chwilę, czy nie zamienić się za PAS'a właśnie na takiego V, ale uznałem, że te wiosła nie są kompletnie w moim guście i miałbym kolejny mebel który leży i się kurzy. Nie zmienia to faktu, że śliczna ;)
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: ksantyp w 19 Lut, 2013, 00:36:57
oj mam ci ja taką z roku ósmego.
Piękne to wiosło i gra z kopem.
gratuluje wyboru i oby służyła.
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: czerez w 19 Lut, 2013, 15:13:49
Rachet - czemu zamieniłeś Tele na V-kie jak grasz rocka a nie szatana ??
Oczywiście pomijając to , że masz zajebiste wiosło to poprzednie też było niczego sobie :D
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 19 Lut, 2013, 15:59:48
Lenny Kravirtz też gra szatana :P

Wiosło niczego sobie, w końcu masz coś męskiego na humbach
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Algiz w 19 Lut, 2013, 16:32:24
Zajebista ,  Jedyna prawdziwa v-ka . Aż mi się Michael Schenker przypomniał :)

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.elrincondelrock.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2007%2F08%2Fmichaelschenker.jpg&hash=6ae957bdfa5bee57bbf47bf6a0d95ac4a2e30704)
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: pastOr w 21 Lut, 2013, 20:45:46
Po pierwszej siódemce na którą poluję, ta v na 100% pojawi się w moim arsenale jako następna :)
Gratsy.
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: shortt w 21 Lut, 2013, 21:05:44
Motocyklisty gadają: Nic tak jak fałka nie grzeje po jajkach. Czego również życzę i gratuluję.
Tytuł: Odp: NGD Gibson Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 22 Lut, 2013, 07:39:40
Rachet - czemu zamieniłeś Tele na V-kie jak grasz rocka a nie szatana ??
Oczywiście pomijając to , że masz zajebiste wiosło to poprzednie też było niczego sobie :D

Bo ten "rock" to taki bardzo stoner jednak :P A jak już stoner, to sludge.
Poooooza tym, nasłuchałem się Hendrixa i mi wykop fałki w co poniektórych solówkach zrobił mokro w majtkach :D


A tak w ogóle! Po dłuższym użytkowaniu jestem niezmiennie zadowolony, Janet (aye, ma imię :D) jest zdumiewająco wygodna, granie na siedząco już jest samą przyjemnością i w ogóle wszystko na plus.

A po łikendzie będzie NAD :D
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 22 Lut, 2013, 08:31:08
Cytuj
A tak w ogóle! Po dłuższym użytkowaniu jestem niezmiennie zadowolony, Janet (aye, ma imię ) jest zdumiewająco wygodna, granie na siedząco już jest samą przyjemnością i w ogóle wszystko na plus.

Mnie to zdumiewająco zdumiało po paru chwilach jak wziąlem żipsonoskie V do ręki - wygodny gryf (chociaż wcale nie jakiś cienki) i cholernie (mimo pozorów że nie) wygodny korpus :tak:

Kiedyś też sobie sprawie fałkie... nie wiem po jakiego grzyba, nawet żeby na ścianie wisiała i zdejmowałbym tylko do grania wczesnej mety, ale to zrobię ;D

Gratulejszyn :tak:
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 22 Lut, 2013, 08:34:59
A! Jeszcze jedno! Bardzo lubię wykończenia Faded, to nie od dziś wiadomo, i tu nie jest inaczej, już korpus  na wysokości prawego przedramienia ślicznie zmienia kolorek :D
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 22 Lut, 2013, 09:55:29
Zawsze się zastanawiałem czy da się zrobić z fadeda "normalny" gloss... teoretycznie albo wypolerować ten lakier który jest, albo nałożyć bezbarwny błyszczący - tylko jakby to się potem trzymało?

PS. Też miałem mat na gryfie, i bardzo szybko przestał być matowy ;)
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 22 Lut, 2013, 10:02:29
Faded polega na tym, że ma lakieru bardzo, bardzo mało. Polerowanie, jak sądzę, gówno da, bo jednak normalny gloss jest porządną warstwą lakieru, w Fadeda Zombal np. wciera(ł) olejek cytrynowy ;)
Więc myślę, że trzeba by położyć nową warstwę. Tylko po co? :)
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 22 Lut, 2013, 10:34:12
Wcieram. Ładnie wchodzi w te miejsca gdzie już nitro się wytarło jak i tam gdzie nie dotarło (np. głębsze pory drewna). ;)
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 22 Lut, 2013, 10:38:42
Serio wygodnie się na tym gra na siedząco? Tak "klasycznie"?
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 22 Lut, 2013, 10:46:24
Dolny róg masz między nogami i wio. Trzeba się tylko przyzwyczaić do tego, że blokujesz go jakby prawą łydką, bo inaczej cały korpus chce się wywrócić na plecki. Ale ja to już teraz robię bezwiednie, za to dostęp do gryfu jest prześwietny :)
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 22 Lut, 2013, 10:53:27
No człek się bardzo szybko przyzwyczaja do fałek. Przestawiłem się na fałki do tego stopnia że niewygodnie gra mi się na wiosłach o bardziej klasycznym kształcie pudła.

I nadal uważam że dawanie imion gitarom to patologia :D
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Drozd w 22 Lut, 2013, 10:58:33
Janet to znów jakaś znana i lubiana gwiazda filmów dla dorosłych i dzieci?
Tytuł: Odp: NGD Gibson \"Janet\" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 22 Lut, 2013, 11:02:46
I nadal uważam że dawanie imion gitarom to patologia :D

Tata też mi tak mówi jak bierzemy prysznic :*

Spoiler

Posty połączone: 22 Lut, 2013, 11:04:58
Janet to znów jakaś znana i lubiana gwiazda filmów dla dorosłych i dzieci?

Nie, po prostu zastanawiam się jak szybko zacznienie mówić na nią "Żaneta" ;D
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 22 Lut, 2013, 12:08:04
Dolny róg masz między nogami i wio. Trzeba się tylko przyzwyczaić do tego, że blokujesz go jakby prawą łydką, bo inaczej cały korpus chce się wywrócić na plecki. Ale ja to już teraz robię bezwiednie, za to dostęp do gryfu jest prześwietny :)
no właśnie, bo dolny róg jest tak długi jak górny, stąd moje pytanie. Pomacałbym.
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 22 Lut, 2013, 12:08:53
Pomacałbys róg raczeta?
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 22 Lut, 2013, 12:15:58
Wpadnij z flaszką, dam Ci pomacać nawet gryf, pokręcić potkami i pobawić się switchem ;)
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: CmnD w 22 Lut, 2013, 12:17:38
Pomacałbys róg raczeta?
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fgamekrib.com%2Ffile%2Fpic%2Fphoto%2F2011%2F04%2FAliquem-ash-derp.jpg&hash=4466ba2415991a85362a5433bb580f68f53bb0e8)
Tytuł: Odp: NGD Gibson "Janet" Flying V Faded
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 22 Lut, 2013, 12:43:07
Pomacałbys róg raczeta?
Gdyby nie przebywał w stolicy, a w stołecznym królewskim mieście Krakowie, to pewnie!