Forum Sevenstring.pl
Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: Luc w 27 Sty, 2013, 19:16:24
-
Zawsze chciałem mieć LP Custom Black Beauty i w końcu marzenie zrealizowałem ;) Gitara wykonana świetnie, w końcu made in Japan, waży tyle ile powinna, wygodna, pancerny instrument. Rocznik bodajże 1989, kupiona od forumowicza SS :) Manualnie bardzo wygodna, brzmi rasowo. Nie wiem czy zostawie oryginalny przetwornik po mostem, może wrzucę coś mocniejszego - myślałem o jakimś PAF'ie na sterydach od Merlina a może po prostu to kwestia doboru odpowiednich strun itp. W każdym razie wiosełko zacne, gra się na nim świetnie.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs8.postimage.org%2Fuqnbecxr9%2F270814_485898644785522_1307491618_n.jpg&hash=7212225ae45b58a7847205edba1c7766de335fc6)
A tu z siostrzyczką:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fs8.postimage.org%2Ftqx0inilh%2F530592_485901974785189_1866747325_n.jpg&hash=e40bca5473c16de9117c3b245fbee95dd3e11dac)
-
gratki świetne wiosło
-
Gratuluję! Oba wiosła bardzo ładne! :tak:
-
Obie wyglądają genialnie :P
-
Gdzie ty panie takie cuda znajdujesz?
I która lepiej ci gra?
-
Gdzie? Same się do mnie zgłosiły, na prawdę :D Która lepiej gra ? Nie wiem, ciężko porównać bo jedna ma współczesne pickupy a druga bardziej vintage ale komfort gry i wykonanie na podobnym, bardzo wysokim poziomie.
-
I która lepiej ci gra?
W czwartek ogram to Ci powiem (albo w środę). Luc jak ja Ci ich zazdroszczę! Oj, man... serio... śliczny ten Greco ;) musimy się przejechać do mnie na salkę, pamiętaj!
-
Co "gibsun to gibsun" ;d
Śliczne są :)
-
Gdzie? Same się do mnie zgłosiły, na prawdę
Tak to i ja bym chciał... mam kosmiczny gas na MIJ Les Paula. I to na Czarnulkę.
Co masz na myśli mówiąc "nowoczesne pickupy"? Tylko tak... jak krowie na miedzy, ja niekumaty, i już prawie od dwóch lat niezmiennie jedno i to samo wiesło mam, mogę się nie znać.
-
Pomijając ceną z kosmosu to wow :
http://tablica.pl/oferta/burny-les-paul-custom-ID26vqN.html (http://tablica.pl/oferta/burny-les-paul-custom-ID26vqN.html)
Posty połączone: 27 Sty, 2013, 22:05:20
Co masz na myśli mówiąc "nowoczesne pickupy"?
Co masz na myśli mówiąc "nowoczesne pickupy"?
[/quote]
źle się wyraziłem - Burny ma Merliny o dosyć wysokim jak na PAF-y sygnale natomiast Orvlille ma oryginalne przystawki, wzorowane zapewne na starych gibsonowskich o co najwyżej średnim poziomie sygnału więc siłą rzeczy brzmiące zupełnie inaczej
-
Hmm... to rodzi kolejne pytanie, które zadałem na innym forum, ale nikt nie odpowiedział w sposób satysfakcjonujący mnie...
A co mi tam, i tak się wyda że jestem gupi jak but i zasługuję co najwyżej na SkajŁeja - czym w brzmieniu różni się output przetworników?
Trochę offtopowo, ale w sumie nadal o gitarze.
-
Hmm... to rodzi kolejne pytanie, które zadałem na innym forum, ale nikt nie odpowiedział w sposób satysfakcjonujący mnie...
A co mi tam, i tak się wyda że jestem gupi jak but i zasługuję co najwyżej na SkajŁeja - czym w brzmieniu różni się output przetworników?
Trochę offtopowo, ale w sumie nadal o gitarze.
Na pewno różni się, pomijając kwestie brzmieniowe (subiektywne) to obiektywnie do mocnej muzy vintage;owe przetworniki nadają się słabo bo mają tendencje do sprzęgania itp.
-
Powiedz to mojemu L500-XL...
No właśnie z grubsza chodziło mi o brzmieniowe.
Zresztą to już dyskusja na osobny temat, a najlepiej by było, jakbym przekonał się organoleptycznie.
W każdym razie co ci mogę rzec... wiosło jest emejzing, drugie też, i na prawdę zazdroszczę, ale jak dobrze pójdzie to po wakacjach sam się w coś podobnego zaopatrzę.
-
Powiedz to mojemu L500-XL...
Wiesz, sprzęganie to nie tylko przystawka, to "kablologia" w gicie, wyekranowanie instrumentu, kable itp itd. Może rozwiązanie jest proste i wystarczy dać wiosełko do wyekranowania albo kable posprawdzać ?
-
Gratsy, chętnie bym przygarnął taką parkę. ;)
-
Przelutowywane było przy okazji montowania push-pulla.
Chyba będzie trzeba zaekranować/dać do szpeca...
Inna sprawa, że siarzy trochę za bardzo jak na moje, thrash/death - spoko, coś lajtowego, gdzie brzmienie powinno płynąć gładko - no wai.
Tyle że moje wiesło to budżetówa niewarta swojego tematu tutaj. Tyle dobrego, że czarna.
No i w ogóle od dłuższego czasu jedynie LP mi się serio podobają, supestraty już mniej. Stąd i gas na MIJ LP.
-
Inna sprawa, że siarzy trochę za bardzo jak na moje, thrash/death - spoko, coś lajtowego, gdzie brzmienie powinno płynąć gładko - no wai.
Tak właśnie postrzegam L-500XL.
No i w ogóle od dłuższego czasu jedynie LP mi się serio podobają, supestraty już mniej. Stąd i gas na MIJ LP.
Kup mojego PAS'a, będziesz obejsrany z radości :D
-
PAS, znaczy przetwornik? Jak tak, to aktualnie... hm...
plan zakłada skołowanie sobie drugiej, zajebiaszczej gitary spełniającej moje wymienione wymagania, a tą zostawić do shredów i innych metalowych historii, wymieniając jedynie stockowego pickupa pod gryfem.
A jak chodzi o gitarę (no serio, gupi jestem) to problem jest po prostu taki, że aktualnie nie mam nic kasy, dopiero po wakacjach. Wszystko przepalam i przepijam, a i tak to są marne grosze. Biedny ze mnie student.
ED: Stivo mi wyjaśnił.
Tak czy inaczej, o moich dylematach z wiesłem pogadamy kiedy indziej, teraz pozostaje mi pogratulować kawałka solidnej i ładnej dechy.
-
Ładny paździerz :-), wiadomo, że parka chowa się lepiej :-). Gratulacje!