Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: Szorstki_EVL w 09 Sty, 2013, 09:10:39
-
Witam.
Na dniach chcę zakupić jedną z tych modeli.
Ktoś może mi powiedzieć który lepszy, czym się dokładnie różnią?
Chyba, że ktoś ma do zaoferowania coś podobnego :) (produkcja PL, US, JPN).
-
RG7620 (https://dl.dropbox.com/u/19395860/Kompendium%20wiedzy%20Ibanez%C3%B3w/7620.jpg) – Wykonane w Japonii, wyposażone w mostek Lo-Pro Edg 7, który powszechnie (ale nie w każdym przypadku) jest uznawany za najlepszy Ibanezowski mostek tremolo (nożowy).
Były produkowane w latach 1997 do 2002.
Cechą charakterystyczną tych gitar są trójkątne otwory na bokach kieszeni przetworników. Standardowo montowane w nich były Dimarzio New-7, które są „biedniejszą” wersją Blaze’a.
Dostępne kolory to Black, Grey Nickel, Vampire Kiss i z rzadka Royal Blue.
Niektóre gitary miały jednoczęściowe gryfy z klonu, zaś inne 3 częściowe klon/bubinga.
RG1527 (https://dl.dropbox.com/u/19395860/Kompendium%20wiedzy%20Ibanez%C3%B3w/RG1527_RB.gif) – Ekwiwalent serii 7620 w wersji Prestige, wprowadzone do produkcji w 2003, produkowane do 2010 (o ilę się nie mylę). Ich mostek Edge Pro mimo, że dobry, nie jest tak wysoko oceniany jak Lo-Pro Edge (ale także o niebo lepszy niż Lo-TRS). Także były wyposażone w V7-7 i V8-7 (czyli do pickupy od razu do wymiany ;P).
Obecnie dostępna w Royal Blue, była także dostępna w Galaxy Blue (bardziej purpurowy odcień) a także czasami w Galaxy Black.
Gryf RG1527 mocno różni się od 7620/7420 (zamontowano w nim Wizard Prestige 7) czy lepszy – to osobiste preferencje.
Wczesne wersje posiadały 3 częściowy gryf jak w 7620, nowsze modele to 5 częściowe klon/wenge. 5 częściowy gryf posiadał także, mniejsze markery na podstrunnicy.
-
@Lothar napisał już chyba wszystko, ja mam tylko jedną uwagę.
Wiosła różnią się też diametralnie profilem gryfu. 7620 jak dla mnie jest ultra wygodny, z 1527 zwyczajnie się męczyłem, z rozgrzewką czy bez, cały czas odczuwałem ból w kciuku.
7620>1527
Edit: Widzę, że zmieniłeś i napisałeś parę słów o profilach.
-
Przesiadam się z Loomisa.
Także wiem co to przemęczenie na kciuku :P
I tak będzie dla mnie o niebo lepiej :)
-
@Lothar napisał już chyba wszystko, ja mam tylko jedną uwagę.
Wiosła różnią się też diametralnie profilem gryfu. 7620 jak dla mnie jest ultra wygodny, z 1527 zwyczajnie się męczyłem, z rozgrzewką czy bez, cały czas odczuwałem ból w kciuku.
7620>1527
Edit: Widzę, że zmieniłeś i napisałeś parę słów o profilach.
Zmieniłem tylko info o produkcji 1527, informację o gryfach była od początku.
-
Na własność miałem jeden i drugi model. IMO, jeśli brać pod uwagę wygodę i frajdę z gry to 7620>1527.
-
Mam nadzieję, że 1527 nie ma takiego samego gryfu jak Loomis...
-
Jako posiadasz bliźniaczej RG7621 - bardzo fajne i równo wykonane gitary. Raczej ciemne, mięsiste brzmienie. Bardzo wygodny gryf, progi jak i cała gitara nie do zdarcia. Trzyma się dzielnie pomimo upływu lat :)
Jeśli chcesz coś ze stałym mostkiem, to polecam 7621. Ostatnio przewija się przez Allegro jeden w niezłej cenie.
http://allegro.pl/ibanez-rg7621-made-in-japan-dimarzio-video-i2935429657.html (http://allegro.pl/ibanez-rg7621-made-in-japan-dimarzio-video-i2935429657.html)
-
Ja raczej preferuje ruchome mosty :)
Chociaż też kusiła mnie ta 7621 :)
Posty połączone: 09 Sty, 2013, 23:25:48
To jaki jest w końcu ten gryf w RG1527 ??
-
Common sense is a thing of all the world's best divided, each one believes that it is so well equipped that even those who are in all the other most difficult to please, not used to crave it more than to have. Descartes.
::) :headache:
-
Common sense is a thing of all the world's best divided, each one believes that it is so well equipped that even those who are in all the other most difficult to please, not used to crave it more than to have. Descartes.
::) :headache:
Zdrowy rozsądek jest rzeczą ze wszystkich na świecie najlepiej podzielona, każdy uważa, że jest tak dobrze wyposażone, że nawet ci, którzy są w wszystkich innych najtrudniej proszę, nie używane pragnąć go więcej, niż mają. Kartezjusz.
To tak, żeby wszyscy pojęli ocb.