Forum Sevenstring.pl

Inne => Warsztat => Wątek zaczęty przez: Hajtosek w 20 Gru, 2012, 11:44:34

Tytuł: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Hajtosek w 20 Gru, 2012, 11:44:34
Siemka,
gram na gitarze dopiero 2 lata i już dawna chodzi mi po głowie kupno sevenstringa z uwagi na to, że ostatnio brakuje mi tejże właśnie dodatkowej struny. Na początku myślałem co by sobie pograć w dropie i tak też zrobiłem. Fajnie było, ale niestety w szkole grywam niestety tylko w E standard, a Floyd nie lubi taki zmian stroju.

Logicznym następstwem był pomysł kupienia drugiego wiosła z przedłużoną skalą. Wtedy wpadł do głowy pomysł zakupu gitary zdodatkową struną.

Na dzień dzisiejszy sam nie wiem, czy nie chcę zbyt szybko przeskoczyć na higher level of skill...

Powiedzcie co o tym myślicie i kiedy wy zaczęliście grać na siódemkach :D
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: czerez w 20 Gru, 2012, 11:47:41
jak masz zamiar zajść tylko ze strojem w dół , to 6s nastrojona do B da radę
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Hajtosek w 20 Gru, 2012, 11:49:21
Problem w tym, że musiałbym majdać tym strojem w górę i w dół, więc musiałbym non stop ustawiać sprężyny w mostku :(
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 20 Gru, 2012, 12:26:31
Tak.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: pivo w 20 Gru, 2012, 12:42:25
Pół biedy machanie strojem. Problem byłby z dobraniem setu strun, który będzie grał i w E i w B.
Imho przestrajanie 6ek w dół odbiera im bardzo dużo z uniwersalności, co nie jest problemem jak się dokłada po prostu dodatkową strunę.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Musza w 20 Gru, 2012, 12:53:20
Zanim kupiłem swoją pierwszą siódemkę miałem ten sam problem. Brałem lekcje gitary w standard E, a w domu lubiłem sobie ponapierdalać w dropie (a miałem Ibaneza z floydem z którego lubiłem korzystać). Najpierw kupiłem drugą 6stkę, ale wkurzał mnie fakt, że jak pograłem dłużej na jednej to na drugiej niewygodnie mi się grało i odwrotnie (Ibanez vs Schecter, wizard vs baseball, EdgePro vs TOM). Niedługo później sprzedałem obie i kupiłem na ich miejsce 7mkę. To było dobre posunięcie, więc i tobie polecam.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: ervee w 22 Gru, 2012, 12:24:02
wygodniej jest grać w dropie na siódemce, nie musisz się martwić, że struny będą sflaczałe itp. Jeśli dropujesz szóstkę, to musisz bardzo grube struny zakładać a i to nie zawsze da ci gwarancję, że struny będą odpowiednio naprężone. Ja gram w dropie A i początkowo zaczynałem od szóstki, ale przerzuciłem się na 7mkę i już nie wracam do 6ki. Wygoda i brzmienie na 7ce bije szóstkę na głowę jeśli chodzi o drop.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 22 Gru, 2012, 12:30:57
wat




E:
Spoiler
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 22 Gru, 2012, 12:31:16
Ostatnio miałem ten sam problem, więc zrobiłem przesiadkę na siódemkę. To była jedna z lepszych decyzji w życiu :)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 22 Gru, 2012, 12:59:03
Albo tak jak czerez pisze. Kup jakieś 13-68 czy 70 i przestrój się do B std. Będziesz miał siódemkę bez najcieńszej pedalskiej struny (nie mów że jej potrzebujesz).

:D
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: commelina w 22 Gru, 2012, 13:07:32
Kazdy ma swojego bandita  :facepalm:
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Dun w 22 Gru, 2012, 13:09:00
Albo tak jak czerez pisze. Kup jakieś 13-68 czy 70 i przestrój się do B std. Będziesz miał siódemkę bez najcieńszej pedalskiej struny (nie mów że jej potrzebujesz).

:D

Siemka,
gram na gitarze dopiero 2 lata i już dawna chodzi mi po głowie kupno sevenstringa z uwagi na to, że ostatnio brakuje mi tejże właśnie dodatkowej struny. Na początku myślałem co by sobie pograć w dropie i tak też zrobiłem. Fajnie było, ale niestety w szkole grywam niestety tylko w E standard, a Floyd nie lubi taki zmian stroju.

IMO zrób jak radzi Musza, wymień obecną gitarę na siódemkę, sześć standardowych strój do E, siódmą masz do dżętóf. Różnica nie aż tak wielka, i nie będziesz musiał się bawić w przestrajanie/rozkminę jakie to struny do synchronizacyjnego strojenia w E i B...  :facepalm:
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 22 Gru, 2012, 16:16:25
Powiedzcie co o tym myślicie
Kupno 7 = najlepsze rozwiązanie :)  :headbang:
kiedy wy zaczęliście grać na siódemkach :D
Jakieś 5 miesięcy po rozpoczęciu gry.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: ervee w 22 Gru, 2012, 16:27:35
no oczywiście, że tak, menzura to podstawa, ale odpowiedni dobór strun jest bardzo istotny imo ja mam najgrubszą .70 i jest do dropu A super. Jak nie chcesz zmieniać na siódemkę to możesz ewentualnie barytonową sobie sprawić :) Nie wiem jakie masz siodełko bo czasami w 6kach są takie siodełka, że grube struny nie chcą wskoczyć i wystają. Jeśli masz jakieś plastikowe to sobie możesz struną "wypiłować" odpowiednie żłobienie, ale jak masz na przykład grafitowe to ciężko. To są już z resztą sytuacje skrajne. Jak możesz "posiąść" 7kę to bierz.
P.S. ja zacząłem na 7ce po 6ciu latach grania na elektryku.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 22 Gru, 2012, 16:38:59
i nie będziesz musiał się bawić w przestrajanie/rozkminę jakie to struny do synchronizacyjnego strojenia w E i B...  :facepalm:

Naprawdę tęga rozkmina.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: michu123PL w 22 Gru, 2012, 16:41:27
Ja w zasadzie zacząłem się siódemkami interesować przez ten sam problem. Będąc jeszcze w liceum grałem w dwóch kapelach, w obu standard E. W domu znowu od pewnego momentu nie grałem w ogóle w E.

Siódemki są fajne, tylko trzeba do nich przywyknąć. Mi do dzisiaj się trochę struny pierdolą jak przesiadam się z szóstki.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Phoenix w 22 Gru, 2012, 17:34:16
Bierz siódemkę, ja przerzuciłem się na 7 stringa po pół roku gry i nie żałuję
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Dun w 22 Gru, 2012, 18:39:46
 

Naprawdę tęga rozkmina.

Dla niektórych jak widać i owszem. ;)

Hajtosek - jak chcesz się bawić w low tuning, to prędzej czy później zacznie ci czegoś brakować w twojej 6stce. Rly, korzystać z substytutów nie ma sensu.

Przejdź na ciemną stronę mocy!  :)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 13:28:05

Naprawdę tęga rozkmina.

Dla niektórych jak widać i owszem. ;)

Stary, błagam, wystarczy poczytać forum lub zadać pytanie i już wyskoczy jakiś 13-70 secik gotowy do grania w B standardzie.

Poza tym nie rozumiem tych, którym nie podoba się ten pomysł. Nie masz hajsu/nie używasz najcieńszej (bo zwyczajnie "srasz na pedalskie solówki" (:D niektórzy grajo tłuste riffy i tylko w tym siedzo) to przestrajasz, dodatkowo masz mniej brudu przy nagrywkach czy koncertach.

@edit: a, no i logicznie rzecz ujmując E std masz po prostu strunę wyżej, żeby była jasność...

Przykładowo:
Ziomek z zespołu planuje kupić ósemkę żeby przestroić do drop F a ja kupie pręty. Po co mam mieć 3 niepotrzebne struny? Kwestia do przemyślenia, ale to jest taka moja opcja nad którą się zastanowię.

Ogólnie mentalność niektórych tutejszych forumowiczów mnie rozpierala. Nie podoba się coś to lepiej wkleić facepalma albo napisać że chujowe, zamiast napisać, że chujowe i zdrowo to uzasadnić. Na prawdę każda opcja, nawet kontrowersyjna ma jakieś swoje plusy.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Musza w 23 Gru, 2012, 13:36:00

Naprawdę tęga rozkmina.

Dla niektórych jak widać i owszem. ;)

Stary, błagam, wystarczy poczytać forum lub zadać pytanie i już wyskoczy jakiś 13-70 secik gotowy do grania w B standardzie.

Poza tym nie rozumiem tych, którym nie podoba się ten pomysł. Nie masz hajsu/nie używasz najcieńszej (bo zwyczajnie "srasz na pedalskie solówki" (:D niektórzy grajo tłuste riffy i tylko w tym siedzo) to przestrajasz, dodatkowo masz mniej brudu przy nagrywkach czy koncertach.

@edit: a, no i logicznie rzecz ujmując E std masz po prostu strunę wyżej, żeby była jasność...

no nie do końca ::)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 13:41:55
O tym napisałem w tym samym poście którego zacytowałeś... Napisz CZEMU, przynajmniej w jednym zdaniu... ::)

Znam kwestie menzury (nie mówiąc już o wspomnianych przeze mnie ograniczeniach) ale są przecież ósemki z 25,5". Kwestia pickupa - ktoś, kto kupuje budżetową ósemkę zwykle na starcie wymienia pickup. W szóstce też można przecież wymienić na jakieś przystosowane do low tuningu.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 23 Gru, 2012, 13:52:07
Ej, co kto potrzebuje. To, że ktoś lubi low tuningi nie znaczy, że bez 7 struny zacznie mu czegoś w końcu brakować - o ile nie ma zamiaru napierdalać jakimiś pasażami na chuj wie ile oktaw LUB co chwila właśnie się przerzucać pomiędzy strojami. Dla mnie jak dotąd istnieje tylko jeden wauek, do którego potrzebowałbym 7 strun (a i tak kminię, czy pitch shifter nie załatwiłby tu sprawy, tym bardziej, że to byłby gówniany cover), a w E nie gram w zasadzie nigdy.

Owszem, z opisu autora wątku 7 wydaje się być najlepszym wyjściem i jak dla mnie to można by wręcz zaczynać od 7 i 6 nigdy nie mieć w rękach - tak naprawdę co za różnica, im wcześniej się imo zacznie uczyć docelowego, tym lepiej (no ale niektórzy uważają, że trzeba wpierw załapać podstawy wpierw na klasyku, później akustyku, później dopiero elektryku oczywiście 6, później myśleć o "ekstrawagancjach" - pierdolenie w chuj, strata czasu, chyba że masz zamiar rzeczywiście grać na każdym z tych instrumentów bez zjawiska "wymiata na elektryku, a na klasyku akordu złapać nie potrafi", co mnie osobiście jebie).

Także do autora wątku: bierj 7, które wydaje się być najsensowniejszą dla ciebie opcją. Najlepiej jakąś używkę, gdyby miało się okazać, że to jednak nie to i chciałbyś nie stracić na ewentualnej odsprzedaży (jednak sądzę, że prawdopodobieństwo tego scenariusza jest znikome). Nie przejmuj się, że "dopiero" ileś-tam grasz.

Wciąż nie mniej nie rozumiem hejtu na przestrajanie 6, tutaj akurat się raczej zgadzam z banditem...

ED: pickup przystosowany do low tuningu :E
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 14:05:37
ED: pickup przystosowany do low tuningu :E

W sensie radzący sobie z dobrym zbieraniem niskich częstotliwości pałko, nie rób ze mnie downa (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fpureclan.pl%2Fforum%2Fimages%2Fsmilies%2Fszczerbaty.gif&hash=062acf9f917d0be4d24c3dc505041a09f609fb3d)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 23 Gru, 2012, 14:13:34
ED: pickup przystosowany do low tuningu :E

W sensie radzący sobie z dobrym zbieraniem niskich częstotliwości pałko, nie rób ze mnie downa (http://pureclan.pl/forum/images/smilies/szczerbaty.gif)
Czyli pickupy w Fender Bass VI sobie źle radziły? :E
Powiedz, że chodzi ci o "dobrze brzmiące" w danym stylu muzyki ;)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 23 Gru, 2012, 14:13:39

Naprawdę tęga rozkmina.

Dla niektórych jak widać i owszem. ;)

Stary, błagam, wystarczy poczytać forum lub zadać pytanie i już wyskoczy jakiś 13-70 secik gotowy do grania w B standardzie.

Poza tym nie rozumiem tych, którym nie podoba się ten pomysł. Nie masz hajsu/nie używasz najcieńszej (bo zwyczajnie "srasz na pedalskie solówki" (:D niektórzy grajo tłuste riffy i tylko w tym siedzo) to przestrajasz, dodatkowo masz mniej brudu przy nagrywkach czy koncertach.

@edit: a, no i logicznie rzecz ujmując E std masz po prostu strunę wyżej, żeby była jasność...

Przykładowo:
Ziomek z zespołu planuje kupić ósemkę żeby przestroić do drop F a ja kupie pręty. Po co mam mieć 3 niepotrzebne struny? Kwestia do przemyślenia, ale to jest taka moja opcja nad którą się zastanowię.

Ogólnie mentalność niektórych tutejszych forumowiczów mnie rozpierala. Nie podoba się coś to lepiej wkleić facepalma albo napisać że chujowe, zamiast napisać, że chujowe i zdrowo to uzasadnić. Na prawdę każda opcja, nawet kontrowersyjna ma jakieś swoje plusy.

chujowe :facepalm:
Spoiler

mi osobiscie nie chciało sie za kazdym razem zakladac set 10tek zeby pograc hendrixa, a potem ładować .90 zeby pograć meszuge i jeszcze pierdolic sie przy tym z floydem
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 14:20:04
No, ale jak nie grasz hendrixa i masz zablokowanego/nie masz floyda to czemu nie. :P
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Musza w 23 Gru, 2012, 14:32:41
O tym napisałem w tym samym poście którego zacytowałeś... Napisz CZEMU, przynajmniej w jednym zdaniu... ::)

Myślałem, że nie potrzebujesz wyjaśnień rzeczy oczywistych... 6stka strojona do B standard nie jest nastrojona dokładnie tak samo jak 7mka standardowo z wyłączeniem najwyższej struny. To daje inną transpozycję do grania choćby ćwiczeń, a autor wątku potrzebuje mieć E standard do szkoły (pomijam już użyteczność i wykorzystanie najwyższej E). 7mka za to daje dokładnie standardowe strojenie 6stki z domyślnie dodaną najniższą struną.   
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 14:43:26
No to strunę B też można podciągnąć o to pół tonu w górę i wuala.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 23 Gru, 2012, 14:48:11
Bandit, kurwa, jak lubisz sobie stroić szóstkę do std B, to sobie rób tak dalej, ale jak ktoś ma szersze horyzonty postrzegania instrumentu i wykorzystywania go, to Twoje rozwiązanie za chuj nie ma racji bytu. Szóstka i siódemka, to dwa zupełnie różne instrumenty, więc na chuj drążyć temat dalej?
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 14:51:34
Bo, kurwa, tłumacze się żeby znów nie było że bandit kolejny raz pierdoli bez sensu...
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Musza w 23 Gru, 2012, 15:12:27
No to strunę B też można podciągnąć o to pół tonu w górę i wuala.

Bo, kurwa, tłumacze się żeby znów nie było że bandit kolejny raz pierdoli bez sensu...

nie chodzi o strunę B, ale o G/F#.

Przestrajanie z floydem jest upierdliwe, a trzymanie w takim stroju jest pozbawione większego sensu, więc skończ z tą dyrektywą.

Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 23 Gru, 2012, 15:16:03
Poza tym takie przestrajanie ma zajebisty wpływ na skracanie żywotności strun. Oczywiście pomijam regulowanie menzury, gryf też dostaje swoje po dupie, choćby nie wiadomo z jak dobrych materiałów był zrobiony. Na końcu zostaje ruchomy mostek, który sprawia, że kolejne Twoje argumenty będą inwalidami :D
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Szorstki_EVL w 23 Gru, 2012, 15:21:52
Ja przesiadłem się na 7 stringa po 6 latach grania nie żeby brzmieć ciężej tylko żeby mieć więcej możliwości.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 23 Gru, 2012, 15:28:34
Skromnie :facepalm:
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 15:34:58
a trzymanie w takim stroju jest pozbawione większego sensu

Jeden woli niski strój, inny jak mu nogi śmierdzą.

Poza tym takie przestrajanie ma zajebisty wpływ na skracanie żywotności strun. Oczywiście pomijam regulowanie menzury, gryf też dostaje swoje po dupie, choćby nie wiadomo z jak dobrych materiałów był zrobiony. Na końcu zostaje ruchomy mostek, który sprawia, że kolejne Twoje argumenty będą inwalidami :D

Ja nie piszę o ciągłym przestrajaniu (tylko nastrojeniu w B std) więc Twoje argumenty są inwalidami :D Napisałem też co do ruchomych mostków.

INTERNET FIGHT!!!111111111111 XD
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Lothar w 23 Gru, 2012, 15:44:06
Czy wyrwę się z szeregu jesli powiem, że ja stroję siódemkę jak szóstke drop A z dodanym wysokim E? ;]
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 23 Gru, 2012, 15:46:30
Dobra, kurwa, skończcie już :facepalm:
Trzymanie wiosła w jakimkolwiek stroju zawsze ma sens, o ile ma się w tym cel i potrafi to wykorzystać. Inaczej cały świat by korzystał z jednego stroju i chuj.
Jednak kolega, co założył topik opisał swoje potrzeby tak, że wynika z tego, że jemu zrobi 7 i chuj, póki nie spróbuje to nie ma co drążyć tematu.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 15:48:18
No to temat wyczerpany... Zamknąłbym, tylko znów dostane warna za adminowanie (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fpureclan.pl%2Fforum%2Fimages%2Fsmilies%2Fszczerbaty.gif&hash=062acf9f917d0be4d24c3dc505041a09f609fb3d)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: pivo w 23 Gru, 2012, 15:48:37
Czy wyrwę się z szeregu jesli powiem, że ja stroję siódemkę jak szóstke drop A z dodanym wysokim E? ;]

Dogadałbyś się z Lupusem ;f
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Dun w 23 Gru, 2012, 15:54:53
O kur...

Bandit - facepalm poszedł tylko z jednego powodu. I opisali go powyżej Musza i Niedziak. Chodzi o Floyda, którego autor tematu ma w obecnej gitarze, a przy którym to przestrajanie się jest co najmniej upierdliwe. I nie, nie hejtuję pomysłu 6stki w B - sam tak robiłę mając poprzednie wiosło (ze stałym mostem!).
Pomijam już fakt, że rozmijasz się z tematem - gość pyta, czy poradzi sobie na siódemce po 2 latach gry na wiośle, a ty mu wbijasz z pomysłami przestrojenia wiosła do B, dorabiasz całą filozofię a propos strun, o hejcie nieistniejącego hejtu nie wspomnę... A, no i proponujesz facetowi rozwiązanie sensowne do jednego stroju (jakoś nie widzę grania w E na 13-70...), tymczasem facet chce pograć zarówno trochę niżej, jak w E (szkoła).

Wiesz jak to wygląda z twojej strony?
Spoiler


Poza tym nie rozumiem tych, którym nie podoba się ten pomysł. Nie masz hajsu/nie używasz najcieńszej (bo zwyczajnie "srasz na pedalskie solówki" (:D niektórzy grajo tłuste riffy i tylko w tym siedzo) to przestrajasz, dodatkowo masz mniej brudu przy nagrywkach czy koncertach.

@edit: a, no i logicznie rzecz ujmując E std masz po prostu strunę wyżej, żeby była jasność...

Przykładowo:
Ziomek z zespołu planuje kupić ósemkę żeby przestroić do drop F a ja kupie pręty. Po co mam mieć 3 niepotrzebne struny? Kwestia do przemyślenia, ale to jest taka moja opcja nad którą się zastanowię.

Ogólnie mentalność niektórych tutejszych forumowiczów mnie rozpierala. Nie podoba się coś to lepiej wkleić facepalma albo napisać że chujowe, zamiast napisać, że chujowe i zdrowo to uzasadnić. Na prawdę każda opcja, nawet kontrowersyjna ma jakieś swoje plusy.

To sobie nie rozum. Twój problem. Powiedz mi GDZIE Hejtosek napisał, że nie ma hajsu, że sra na pedalskie solówki etc - bo mnie to się wydaje, że pytał w ogóle o coś zupełnie innego. Zresztą - zarówno słowo "forum", jak i "dyskusja" koligują w pewien sposób ze słowem "subiektywizm" - mam prawo do odmiennego zdania, i chuj.

A co do mentalności... Mnie się wydaje, że to jednak TY nie uzasadniłeś sensownie swojego zdania (kolejny raz pominę fakt braku powiązania twoich wypowiedzi z meritum...), w dodatku masz problem z czytaniem ze zrozumieniem.

Edyta:

Ja nie piszę o ciągłym przestrajaniu (tylko nastrojeniu w B std) więc Twoje argumenty są inwalidami :D Napisałem też co do ruchomych mostków.

INTERNET FIGHT!!!111111111111 XD

A autor tematu pisze, że w szkole gra w E, a w domu chciałby niżej, a ty mu proponujesz, by grał tylko w B.......... Zastanów się o czym piszesz.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 23 Gru, 2012, 16:03:52
Ja zupełnie nie patrzyłem na pierwszy post tematu tylko tłumaczyłem o co mi chodzi bo zwykle zostawiam nieporozumienia bez odzewu (bo mi się zwyczajnie nie chcę dyskutować), dlatego to jest niepowiązane.

A co do nieistniejącego hejtu to też chodzi mi o ogół, nie tylko o ten temat.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 23 Gru, 2012, 21:23:02
Mając siódemkę mamy 2 in 1. Ja sprzedałem siódemkę, ale mam teraz 2 szóstki, każda do innego strojenia. Prawda jest taka że siódemka była najwygodniejsza, nawet gryf leżał mi w łapie o wiele lepiej.
Dobrze jest mieć 2 szóstki, ale jeśli opcja dwóch gitar odpada, bierz 7. Moim zdaniem im wcześniej, tym lepiej.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: commelina w 23 Gru, 2012, 21:57:16
no oczywiście, że tak, menzura to podstawa, ale odpowiedni dobór strun jest bardzo istotny imo ja mam najgrubszą .70 i jest do dropu A super. Jak nie chcesz zmieniać na siódemkę to możesz ewentualnie barytonową sobie sprawić :) Nie wiem jakie masz siodełko bo czasami w 6kach są takie siodełka, że grube struny nie chcą wskoczyć i wystają. Jeśli masz jakieś plastikowe to sobie możesz struną "wypiłować" odpowiednie żłobienie, ale jak masz na przykład grafitowe to ciężko. To są już z resztą sytuacje skrajne. Jak możesz "posiąść" 7kę to bierz.
P.S. ja zacząłem na 7ce po 6ciu latach grania na elektryku.

:o  :-*  Jak masz plastikowe, to je mówiąc kolokwialnie, wypierdol i nawet nie próbuj piłować a grafitowe podpiłujesz bez kłopotu.

Osobiście pokochałem 7ki po ...hm no dobra przemilcze ;D  ale warto.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: mlodysatan w 23 Gru, 2012, 22:18:13
IMO idz do sklepu wez 7 do lapy zobacz czy Ci sie dobrze gra i tyle. Nikt z forum nie powie Ci czy juz czas na 7... I tak kazdy z nas powie Ci to co wiadome... Floyd i zmiana strojenia itp itd...
Sam musisz zdecydowac czy chcesz grac na 7 czy na 6.

Pozdro !
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: matisq w 24 Gru, 2012, 13:07:04
IMO idz do sklepu wez 7 do lapy zobacz czy Ci sie dobrze gra i tyle. Nikt z forum nie powie Ci czy juz czas na 7... I tak kazdy z nas powie Ci to co wiadome... Floyd i zmiana strojenia itp itd...
Sam musisz zdecydowac czy chcesz grac na 7 czy na 6.

Pozdro !


Tru. Ja zanim wziąłem 7 strun do ręki to grałem na 6 przez 13 lat i było OK. A jak w kapeli poczuliśmy że potrzebujemy grać w Drop A a przestrajanie zwykłej 6-stki w ten strój mija się z celem, to kupiliśmy sobie po 7-demce i git. W ten to sposób umiem jeszcze grac na 6-ciu strunach ale od 2,5 roku mnie to nie jara bo 7-demka daje mi dużo więcej.
Smacznego Opłatka!
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Olcha w 25 Gru, 2012, 02:09:32
A mi się posypała kapela.. nie mam juz po co grać w drop A, dzenty już mnie zaczęły trochę męczyć.. od zawsze uwielbiam dropa C, wiec chyba zrezygnuję z siódemki a kupię fajne 6 i jebę sobie C, tak jak lubię :)

  Wszystko zależy od tego w jakim stroju chce się grać.
  Mi siódemkowy gryf np. świetnie leży w ręce, ale po co mi 7 drutów jezeli chcę grac D/dropC. 
 To byłby grzech przecie .. :D
   
 Jeżeli natomiast STD B, Drop A i niżej to fajnie jednak mieć siedem bo wtedy naprawdę jest sporo więcej możliwości  :)

Tak więc nie jedna jest strona tego medalu, trzeba po prostu przemyśleć sprawę :)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 25 Gru, 2012, 03:16:58
  Mi siódemkowy gryf np. świetnie leży w ręce, ale po co mi 7 drutów jezeli chcę grac D/dropC. 
 To byłby grzech przecie .. :D
Dlaczego? Po prostu u góry będziesz miał też rozszerzony zakres dźwięków :) Jeśli lubisz grać solówki lub jakieś schizowe riffy wysoko, to czemu nie?
Rusty Cooley zdaje się gra na 8 na zasadzie standardowe strojenie 7stringa + dodatkowa struna NA GÓRZE ;)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Olcha w 25 Gru, 2012, 10:18:06
Niby tak, ale jak się ma mało kasy to za około 1700zł załóżmy mogę kupić zdecydowanie fajniejszą 6   niż 7 których jest nie wiele, są droższe.
Tu również pies pogrzebany jest.

  :)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: sify11 w 25 Gru, 2012, 11:00:45
Za 1700 to jest multum swietnych 7ek!
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Phoenix w 25 Gru, 2012, 13:28:28
Niby tak, ale jak się ma mało kasy to za około 1700zł załóżmy mogę kupić zdecydowanie fajniejszą 6   niż 7 których jest nie wiele, są droższe.
Tu również pies pogrzebany jest.

  :)
Dołożysz 3 stówy i masz już hellraisera...
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 25 Gru, 2012, 16:03:55
Niby tak, ale jak się ma mało kasy to za około 1700zł załóżmy mogę kupić zdecydowanie fajniejszą 6   niż 7 których jest nie wiele, są droższe.
Tu również pies pogrzebany jest.

  :)
Dołożysz 3 stówy i masz już hellraisera...
albo dołożysz drugie 1700 i masz carvina :)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: CmnD w 25 Gru, 2012, 18:42:39
Albo kolejne 6 tysia, to masz nie dość, że 8 strun, to jeszcze Bogdan Grad Solo 29. Wszystkiego więcej, wszystko lepiej. Potki, które po skręcaniu wydobywają specjalne pasma, true necki, wszystkie pasażyki świata. Przemyśl to.

A tak serio to za +/- 2 koła masz Hellraisera C-7, Apex2, czy jakieś RG7xxx lepsze.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: CmnD w 26 Gru, 2012, 01:56:40
Ja też sie z tym liczyłem, ale tak sie doliczyłem, że 28 przyjedzie kurier z wiosłem. Tylko mi sie obliczenia jebły i strune mniej mi wyszło.... Next time. I guess  ::)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Orange w 27 Gru, 2012, 11:30:54
A ja postanowiłem mieć 7 gitar. A co!
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: CmnD w 27 Gru, 2012, 15:33:17
A ja postanowiłem mieć 7 gitar. A co!
Ale w każdej struna++. W sumie do wykonania to jest. Agile już 10stringi robi, także jutro zakładam forum tenstring.pl.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 27 Gru, 2012, 22:40:27
Rachet przestał pisać, spodziewałem się spokoju. Ale nie, natura nie lubi próżni. Trochę mi wstyd za mędrkowanie i ignorancję użytkowników z kilkoma setkami postów na liczniku, a ja tu wszystkim znajomym muzykom przez tyle lat wmawiałem, że normalni gitarzyści to tylko na sevenstringu.

Co do tematu: Musza zgrabnie Ci odpowiedział, popieram.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: szymeq w 13 Sty, 2013, 23:24:54
Jeśli można to odkopię troszku.

Mam podobny problem, z tym, że ja z 6 chciałbym od razu skoczyć na 8 badyli nad podstrunnicą. BO po prostu jak słyszę to meszugowe zero to mi niemalże staje. I właśnie się zastanawiam czy nie zachaczanie o siedem strun to będzie dobry pomysł. Bo powiem szczerze, że ósemki mnie kręcą niełychanie - lotniska zamiast gryfu i tyle strun, w które można pierdyknąć, cudo.

Tylko, że kupno siódemki też mi przeszło przez głowę i nie jestem do końca pewny czy dobrze zrobię olewając siódemkę i kupując osiem.

Jakieś porady?
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 13 Sty, 2013, 23:29:32
Tak, ja mam trzy:

1. "lepiej żałować, że się coś zrobiło niż żałować, że się czegoś nie zrobiło"

2. "co nas nie zabije to nas wzmocni", ewentualnie moja ulubiona wersja "co nas nie zabije to uczyni nas jeszcze dziwniejszymi"

3. "do odważnych świat należy"
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: szymeq w 13 Sty, 2013, 23:35:29
No w sumie, też mi to przeszło przez łepetynę, że jak mi najwyżej osiem nie podejdzie to sie ją sprzeda/spali/powiesi na ścianie i kupi siódemkę.

Niedziak - dałbym Ci lajka, ale nie wiem jak to się robi więc nie dam :D
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Phoenix w 14 Sty, 2013, 00:10:15
Jeśli można to odkopię troszku.

Mam podobny problem, z tym, że ja z 6 chciałbym od razu skoczyć na 8 badyli nad podstrunnicą. BO po prostu jak słyszę to meszugowe zero to mi niemalże staje. I właśnie się zastanawiam czy nie zachaczanie o siedem strun to będzie dobry pomysł. Bo powiem szczerze, że ósemki mnie kręcą niełychanie - lotniska zamiast gryfu i tyle strun, w które można pierdyknąć, cudo.

Tylko, że kupno siódemki też mi przeszło przez głowę i nie jestem do końca pewny czy dobrze zrobię olewając siódemkę i kupując osiem.

Jakieś porady?
Jak jesteś bogaty to kup 7 a potem 8, a jak nie i chcesz grać na 8 to chyba już sobie odpowiedziałeś.
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 14 Sty, 2013, 14:12:30
Złośliwi twierdzą, że Meszu'dze wystarczyły by 4 struny - dwie najniższe do rytmicznych riffów i dwie najwyższe do solówek :D

A tak poza tym, to temat przerzucania się z 6 na charfę był poruszony już tutaj:
http://forum.sevenstring.pl/gitary-8-strunowe/przesiadka-z-6ciu-strun-na-8/ (http://forum.sevenstring.pl/gitary-8-strunowe/przesiadka-z-6ciu-strun-na-8/)
:D
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: Lechu_ w 14 Sty, 2013, 17:15:43
kolo Hajtosek był ostatnio 30 grudnia na ss i w zasadzie mu się nie dziwie bo dopóki nie rozpętało się gimnazjum to chopok szukał wskazówek i pomocy. Tak na przyszłość proponuje nie uszczęśliwiać kogoś "ja bym to przestroił i w pizdu święto lasu". I dodatkowo (bandziorku) "czytać pierwsze posty" bo jak zauważył Mondo SS jest merytorycznym forum o wiosła/podmioty powiązane a czasami mam wrażenie że staje się targiem z jajcami. Kolo pyta o przesiadkę , kto się przesiadał niech dostarczy info (też robiłem 6->7->8 ale odechciało mi się pisać jak poczytałem pewne posty :facepalm:). A to że "ja to bym se w ogóle ogolił nogi łokciami" to go przecież óóóój interesuje nie misiaczki? :)
Tytuł: Odp: Czy już czas na 7-stringa ?
Wiadomość wysłana przez: vlamnick w 14 Sty, 2013, 21:11:14
Też to miałem - chciałem wskoczyć na ósemkę, bo niby więcej strun to więcej możliwości - niby tak, ale jednak serio to lotnisko zamiast podstrunnicy mnie przeraziło i wlazłem w siódemki. Najlepiej by było jakbyś po prostu ograł jakąś ósemkę (najprościej to leć do RnR i poproś o Omena 8), ale to wszystko zostało już powiedziane wyżej.