Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: davidsantana27 w 21 Lis, 2012, 09:07:00
-
Witam, jak w temacie, zmieniamy z zespołem salkę i muszę mieć coś dużego co się nada na próby. Muza to szeroko pojęty metalcore/melodeath, także głównie liczy się kanał przesterowany. W oko wpadły mi dwie opcje, oba Randalle (lubię w miarę ich sound, no i wolałbym z budżetem nie szaleć, nowe wiosło niedawno dokupiłem).
opcja 1 - coś takiego http://tablica.pl/oferta/head-randall-rh-100-g2-ID1tZGL.html (http://tablica.pl/oferta/head-randall-rh-100-g2-ID1tZGL.html) - plusem jest, że mam dość blisko, paka jest na jakichś 100 watowych celestionach, jestem w trakcie ustalania na jakich.
opcja 2 - http://allegro.pl/wzmacniacz-randall-kh120-i2810127904.html (http://allegro.pl/wzmacniacz-randall-kh120-i2810127904.html) - niby fajnie, że ma 412, a nie 212, ale nie lubię Hametta :D
Doradzcie pany co brać, ewentualnie jakieś inne opcje, więcej niż 1200-1300 nie chcę wydawać i nie wydam, no chyba że będzie to jakaś mega okazja. Dzięki i pozdro!
-
Koniecznie musi być zestaw head + paka?
-
Koniecznie nie, jakas chujowa pake everpleja tam mam, a masz jakis ciekawy pomysl?
-
Tak, Randall RH50TC ;)
-
az taki mega jest? jak bym bral samego heada, to myslalem bardziej o bugerze 6260
-
Może Kisel Fifty + jakiś TS. Ja tak mam i przebija się jak najbardziej :) Chyba, że lampy nie chcesz.
EDIT: Widzę, że o Burgerze wspominasz, czyli lampiak wchodzi w grę.
-
Daj spokój z tymni Randallami, kiedyś miałem i czystu złoty bym za to nie dał. W tej cenie Bugera.
-
oba te Randalle starcza ci na próby - jezeli masz paczke to przeznacz kase na heada - np na tą bugerę, jezeli gracie ciezkie geste rify tranzystor sie nie nada bedzie tylko buczeć w ogólnym mixie
-
az taki mega jest? jak bym bral samego heada, to myslalem bardziej o bugerze 6260
Czy mega...? Trudno powiedzieć. Na pewno lepszy od tych dwóch co wymieniłeś... no i "Randall" ;)
-
Te Randalle (mówię o g2/g3, na rh50 nie grałem) były W MIARĘ fajne 10 lat temu jak nie było jeszcze Bugery, Jet City itp i o kupnie sensownego wzmaka za 1,5k mozna było pomarzyć. Teraz to na oko ze trzy klasy niżej od wymienionych przeze mnie marek. Chociaż oczywiście na wszystkim idzie jakiś sound ukręcić, Frontside kiedyś grał (nie wiem jak teraz) na tych g3 i na zywo im to w miarę hulało.
-
Frontside kiedyś grał (nie wiem jak teraz) na tych g3 i na zywo im to w miarę hulało.
Dodajmy, że używali go jako końcówki mocy z tego co kiedyś podpytałem ;)
W tej cenie brał bym Bugera 6260 lub szukał okazji z kręgu Polskich manufaktur, co do Kisla, temat był tu nie raz poruszany, loteria, możesz trafić na spoko egzemplarz, ale możesz trafić na kupę, a kupy nikt nie rusza.
-
Dzieki za pomoc, wybiliscie mi z glowy glupoty, chyba wezme 6260 i na razie bede gral pod paczka everpleja o niewiadomej mocy i imp :D
-
Tę impedancję lepiej sprawdź, bo szkoda rozwalić wzmaka ;)
-
Wiem wiem, postaram sie jakos ustalic :)