Forum Sevenstring.pl

Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: bandit112 w 10 Lis, 2012, 21:48:10

Tytuł: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 10 Lis, 2012, 21:48:10
Postanowiłem się w końcu za to wziąć, weekend wolny.

Gita na początku:

Spoiler

Foty ze szlifu progów:

Spoiler

Po szlifie:

Spoiler


Korpus mam zamiar pomalować hebanową lakierobejcą i ją zmatowić, na razie zdarty sam top bo już mnie łapy bolą, strasznie mam grubo lakier położony:

Spoiler


Jutro będę kontynuował robotę, pewnie z 2 warstwy zdążę położyć.

Nie jest to jakaś profesjonalna robota, ale myślę że będzie OK.
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 10 Lis, 2012, 22:28:03
fajnie Ci idzie zdejmowanie topu (śmieszne klejenie swoja drogą), jednak nie łatwiej by Ci było jakbyś wyjał te pickupy?
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: Orange w 10 Lis, 2012, 22:40:42
Hmm. Wyjmij te pikapy, bo je zamordujesz.
Musze cię zmartwić - pójdzie ci jeszcze wolniej... Na fotkach widać, że korpus przy rancie ma inny kolor. Dlaczego? Dlatego, że w tym miejscu zdarłeś farbę do drewna. A na pozostałej części korpusu pod kolorem masz jeszcze przezroczystą farbę podkładową... Tak, że ten. Szlifuj, szlifuj :D
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 11 Lis, 2012, 00:26:14
CZYLI TO NIE DREWNO? :( Muszę kupić grubszy papier... Na razie szlifuje 60tką...


Swoją drogą to zdążyłem spierdolić oba poty, będę musiał kupić. Jaki pot do volume? I ile może kosztować? Tone chyba nie będę w ogóle montował, a dziurę czymś zatkam, jakąś masą czy czymś.

Posty połączone: 11 Lis, 2012, 00:29:33
fajnie Ci idzie zdejmowanie topu (śmieszne klejenie swoja drogą), jednak nie łatwiej by Ci było jakbyś wyjał te pickupy?

Chyba je faktycznie odlutuje bo jak już pisałem poty poszły się pieprzyć :/ Singla niestety nie ruszę bo ma śruby obrobione...
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: MadYarpen w 11 Lis, 2012, 08:39:24
może załóż sobie dwa razy volume po prostu? Moim zdaniem to fajniejsze rozwiązanie niź volume + tone.
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: pivo w 11 Lis, 2012, 09:28:25
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Flaurenlouiseroberts.files.wordpress.com%2F2011%2F10%2Fscreen-shot-2011-10-14-at-12-18-48.png%3Fw%3D640&hash=8892c0f075916b7ff63d0f29ae3574a8a9a13f2e)
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 11 Lis, 2012, 11:34:09
No co... Pierwszy raz robię w ogóle związane coś z drewnem czy lakierowaniem. Oczywiście mogę wyłożyć hajs i zanieść gdzie trzeba, ale tak to się nigdy niczego nie nauczę.
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: Leswar w 11 Lis, 2012, 12:41:51
Popieram takie inicjatywy - powodzenia! Sam niedługo pochwalę się swoimi wyczynami (a raczej długo, może z pół roku :D ).

Pozdro
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: Orange w 11 Lis, 2012, 12:51:07
Skąd masz taki zgrabny profil ameliniowy?

Posty połączone: 11 Lis, 2012, 12:52:52
Singla też wykręć. Wsadzić nowe śruby to nie problem. A tak możesz sobie rozjebać pikap
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 11 Lis, 2012, 12:58:10
Kupiłem za 8zł w składzie ze stalą nierdzewną i metalami kolorowymi (pół metra. ta elka z której zrobiłem grzebień kosztowała mnie jakieś 3zł).

Co do singla to nawet go nie mam jak wykręcić, po prostu śruby są okrągłe. Ale na szczęście między dechą a pickupem jest szczelina dość spora, więc trudno żebym czymś o niego zahaczył.
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: Orange w 11 Lis, 2012, 13:03:38
CZYLI TO NIE DREWNO? :( Muszę kupić grubszy papier... Na razie szlifuje 60tką...


Swoją drogą to zdążyłem spierdolić oba poty, będę musiał kupić. Jaki pot do volume? I ile może kosztować? Tone chyba nie będę w ogóle montował, a dziurę czymś zatkam, jakąś masą czy czymś.

Posty połączone: 11 Lis, 2012, 00:29:33
fajnie Ci idzie zdejmowanie topu (śmieszne klejenie swoja drogą), jednak nie łatwiej by Ci było jakbyś wyjał te pickupy?

Chyba je faktycznie odlutuje bo jak już pisałem poty poszły się pieprzyć :/ Singla niestety nie ruszę bo ma śruby obrobione...

Ja szlifuję zawsze 80, potem coraz większe numery. Jak dasz za grube ziarno, to zostaną ci rysy na drewnie i trzeb będzie wyrównywać coraz mniejszą gradacją papieru...

Potki to 500kA na vol i 500kB na tone. W większości elektronicznych w miastach są 470k. Ale zawsze przez neta możesz zamówić. Zamiast tone polecam killswitcha. Nie trzeba łatać otworu :D A killswitch to zwykły pstryczek, który podczas naciskania zwiera ci sygnał z masą. W elektronicznym kosztuje 1 zł :D
http://allegro.pl/przycisk-zwierny-off-on-okragly-maly-i2768292101.html (http://allegro.pl/przycisk-zwierny-off-on-okragly-maly-i2768292101.html)

A taki np można wkręcić od wewnątrz cavity

http://allegro.pl/przycisk-monostab-chwilowy-zwierny-2a-czarny-i2763894431.html (http://allegro.pl/przycisk-monostab-chwilowy-zwierny-2a-czarny-i2763894431.html)

Tak wygląda on u mnie:
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi7.photobucket.com%2Falbums%2Fy260%2Fluxuus%2FDSC_0078.jpg&hash=8eca2ffb63d0264aca7e0f2a85b919fd4cf06951)
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: Lubder w 11 Lis, 2012, 18:50:36
A ja miałem 2 volume, a teraz dałem 1 volume i w miejsce potka tone przełącznik, który po pstryknięciu przełącza na mostowy pickup na max głośności, niezależnie od tego co jest ustawione.

O takie cos:
http://www.seymourduncan.com/blog/the-tone-garage/so-you-just-want-to-get-a-bit-more-out-of-your-pickup (http://www.seymourduncan.com/blog/the-tone-garage/so-you-just-want-to-get-a-bit-more-out-of-your-pickup)
Tytuł: Odp: Szlif progów i malowanie korpusu
Wiadomość wysłana przez: Orange w 11 Lis, 2012, 18:56:12
Naaaaaaajs. zrobię taki w następnym wiośle