Forum Sevenstring.pl

Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Br-Owca w 31 Lip, 2008, 10:11:17

Tytuł: emg afterburner - booster
Wiadomość wysłana przez: Br-Owca w 31 Lip, 2008, 10:11:17
Czy ktoś miał do czynienia z tym doczynienia ?, wydaje mi sie ze to dobra opcja do solówek mysle o zamontowaniu zamiast potencjometru barwy z którego nie korzystam
http://www.emginc.com/displayproducts.asp?section=Accessories&categoryid=32
Tytuł: Odp: emg afterburner - booster
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 31 Lip, 2008, 11:50:54
ziomas ma to zamontowane w Jacksonie DKMG.

zajebista sprawa, taki booster typu w sam raz, a do tego regulowany jakby komus bylo za duzo ;) szkoda ze nie podbija glosnosci, ale podbija sygnal i dodaje tego takiego milego pazurka, jakbys podkrecil volume albo gain o 1 w skali 10. roznica niby zadna, ale patent swietny.

z gorszych rzeczy trzeba pamietac ze to kolejny pozeracz baterii, i chyba jest dosc drogi. nie wiem czy booster na buforze zrobiony wlasnym kosztem nie bedzie prostszy ;)
Tytuł: Odp: emg afterburner - booster
Wiadomość wysłana przez: sylkis w 02 Mar, 2012, 20:23:08
zajebista sprawa, taki booster typu w sam raz, a do tego regulowany jakby komus bylo za duzo ;) szkoda ze nie podbija glosnosci, ale podbija sygnal i dodaje tego takiego milego pazurka, jakbys podkrecil volume albo gain o 1 w skali 10.
Czyli jak to podbija sygnał, nie podbijając głośności? W sensie, że podbija sygnał (volume) samej gitary, ale nie końcowego wyniku po wzmaku, tak?;)
I tego, to działa tylko jako booster, czy mogłoby robić samodzielnie ZAMIAST gałki volume? I na ile to zniekształca brzmienie? :P