Forum Sevenstring.pl
Inne => Warsztat => Wątek zaczęty przez: sharpi w 10 Paź, 2012, 20:52:44
-
Gdy gram na wiośle nie potrafie dobrze opanowac paru drobnych aspektów które utrudniają mi życie niemiłosiernie...
1. Wytłumianie niepotrzebnych strun
2. Nierównomierne kostkowanie - trącam struny sąsiednie
3. Gdy już wytłumię dźwięki i zmieniam miejsce "grania" to ruszam prawą łapą i wzbudzam struny.
Macie jakieś cheaty i ćwiczonka dla mnie ? prooosze ;)
-
Tak, zaczynać wolno i dokładnie by stopniowo zwiększać prędkość.
-
A i jeszcze jedna rzecz.
1.Jak układać lewą rękę by struna nie obijała się o progi
2. Załóżmy że mam coś takiego do grania
--5--0--
Jak "zabieram" tego palca to i tak wzbudzam strunę...jak ją wytłumić ? ;/
Problemy rodem z pigmeja...sharpi sie po prostu bierze za porządne granie ;)
-
Może prawą ręką?
-
Naucz się pasaża a-mol przez 3.5 oktawy. Potem dokup whammy i rozszerz o kolejne pół oktawy albo oktawę, like maestro Grad.
-
A i jeszcze jedna rzecz.
1.Jak układać lewą rękę by struna nie obijała się o progi
2. Załóżmy że mam coś takiego do grania
--5--0--
Jak "zabieram" tego palca to i tak wzbudzam strunę...jak ją wytłumić ? ;/
Problemy rodem z pigmeja...sharpi sie po prostu bierze za porządne granie ;)
Takie cosie się tłumi lewą ręką. Szybko podnosisz paluch i kladziesz spowrotem na strunie nie dociskając. Zakładając oczywiście, że są to dwa krótkie dźwięki (5, pauza, 0, pauza)