Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: George Hamillton w 09 Paź, 2012, 18:17:57
-
W końcu po wielu tygodniach rozmyślań i przesłuchiwania chujowych próbek na YT, wybór padł na tubemeistra , i tak oto wczoraj przywędrował do mnie ten oto mały skurwol.
I po raz pierwszy jestem tak hepi z powodu nowego ampa, bo jest po prostu dla mnie idealny.Tyle już co ograłem ampów z różnych przedziałów cenowych na różnych pakach i dopiero to zestawienie daje mi to czego zawsze chciałem.
Na początku chciałem wersję 18watt ,ale brak reverbu i chyba trochę ciut za mała moc jak na próby i koncerty, skłoniły mnie jednak do większego brata.
Amp z paczką framusa gada bajecznie, świetny czysty (obawiałem się ,że będzie zbyt sterylny a jednak wszelkie obawy szybko się rozwiały) bardzo fajnie przełamuje się gdy doda się odrobinę wiecej gainu. Kanał lead gejnu ma wchuuj, co ciekawe crunch ma go niewiele mniej , trochę szkoda,że crunch współdzieli korekcję z leadem,ale ma osobny master i gain także nie narzekam. Ogólnie pod względem brzmienia miazga. Gram coś w stylu modern rock i amp idealnie się do tego nadaje. Myślę ,że w drop C też by ładnie gadało,aczkolwiek do napierdalania metalu wybrałbym już innego wzmaka.
Ogromnym plusem tubemeistra są jego rozmiary , jest naprawdę malutki i poręczny ,aczkolwiek dużo cięższy niż mogłoby się wydawać.
Fajne jest to ,że producent w zestawie daje w miarę solidną torbę do przenoszenia, gdzie przy okazjji można pochować sobie wszystkie gitarowe pierdoły. Także za to duży plus. Minus ,że footswicha szwaby już poskąpiły.
Head wykonany bardzo solidnie, nie czuć specjalnie ,że jest to china, no i ładne to to jest , także na scenie samym wyglądem też robi robotę.
Redukcja mocy też się sprawdza, i na 412 :D spokojnie można sobie pograć w domu , co prawda brzmienie traci w tedy głębię,ale i tak w porównaniu do innych ampów które ogrywałem fajnie to siedzi.
No i oczywiście porno ,niestety robione lokówką :
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fa%2Fimg715%2F295%2Fhnkc.jpg&hash=65ba45a8e46c40b833676c5e678d0b3a58d6f347) (http://imageshack.us/photo/my-images/715/hnkc.jpg/)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimageshack.us%2Fa%2Fimg267%2F4793%2Fhnk2.jpg&hash=6fa3f0df5296181f7a8f991bb2f3029edf722c86) (http://imageshack.us/photo/my-images/267/hnk2.jpg/)
-
Wielkie gratki! Na mnie TM36 zrobil bardzo dobre wrazenie :)
A ciezki jest , bo zobacz jakie duze trafo laduja do wzmakow z serii TM.
Posty połączone: 11 Paź, 2012, 09:41:53
Wielkie gratki! Na mnie TM36 zrobil bardzo dobre wrazenie :)
A ciezki jest , bo zobacz jakie duze trafo laduja do wzmakow z serii TM.
-
Jak gra tak fajnie jak mały braciszek to zajefajne musi być :)
A co do grania koncertów, Sebe z Final Sacrifice wystarczy ;)
-
Gratuluje udanego zakupu ;)
Jak juz Lothar wspomnial tez gram na TM, tylko ze wlasnie na 18 watowej wersji. Mocy az nadto, takze o to mogles sie nie martwic, ale skoro grasz rocka to pewnie przyda Ci sie osobna korekcja dla kanalow i reverb :)
Jezeli nasze piece brzmia podobnie to nie zgodze sie, ze TM nie nadaje sie do lojenia. Ja gram nisko strojony core i charakterystyka gainu pasuje mi idealnie.
Aaa i idealna sprawa - wbudowany miernik napiecia - ostatnio prawdopodobnie uratowal mi tylek na trasie.
-
Gratulacje! Ładnie się świeci, i co do FS to szwaby nie tylko H&K tak mają :)
-
Wzmacniacz się świeci i można grać myk myk disco polo, polo, polo, polo na bogatości :D
Tak na serio to gratuluje fajnego wzmacniaczu
-
Ha! I stało się, dziś Tubemeister przechodził swój chrzest bojowy podczas koncertu i... w połowie gigu po prostu przestał grać....dobrze ,że na gibko podłączyłem się pod inny head i i szczęśliwie dokończyliśmy koncert,ale no kurwa nowy amp i taki kwiatek.
Nie mam pojęcia co się stało, jutro rozkminię już na spokojnie ocb, tyle dobrze ,że jest gwarancja ale to znowu się bawić i tyle pierdolenia ; |
-
Oho, trochę chujnia. Nie spodziewałbym się tego po sprzęcie H&K. Daj znać o co poszło.
-
Fail :/ Bezpiecznik caly? Sprawdziles miernik napiecia przed graniem?
-
Cholera wie, na zagranicznym forach wyczytałem ,że sporej ilości osób przydarzył się fail z bezpiecznikiem anodowym ,także podejrzewam ,że u mnie wystąpił ten sam problem i trochę wstyd ,żeby Huges n kettner na takie rzeczy sobie pozwalał ...
Thomann dał mi dwie propozycje zwrot kasy albo wymiana na nowy egzemplarz .Wybrałem tą drugą opcję , mam nadzieję ,że nie będę pluć sobie w brodę i drugi raz tubemeister mnie już nie zawiedzie.
A na poprawę humoru kupiłem sobie nowego dileja :D
-
gratulacje! te niebieskie światła wyglądają naprawdę cool.
-
Gratuluje ampa.... :DD
Zazdrosny jestę.
Gdybyś się zdecydował kiedyś sprzedawać to daj mi znać :D
A swoją drogą skąd jesteś ? Dałoby rade umówić się kiedyś na jakieś macanie ? ;<
-
Z wrocka , jeśli jesteś z okolic to można się zgadać :D
-
Łooo... To jednak kawałek jest :D, bo ja Kielce.
No ale może sie kiedyś nadarzy okazja, to sie odezwe ^^
-
Przysłali nowego ampa , zagrał już trzy próby , póki co jest okej i robi to robotę . Zobaczymy czy tendencja się utrzyma :)
-
Oby. ;) Grałem kiedyś na 18 i chyba to byłby mój number 1 do grania w domu i małych koncertów. Klarowne czyste, fajne krancze i mocny lead. Do tego mega dynamika i w miarę spełniająca swoje zadanie redukcja mocy. Mega uniwersalny, a do tego mały i poręczny.
-
Gratsy men! Seria Tubemeister jest naprawde spoko. :)