Forum Sevenstring.pl
Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: adim w 19 Cze, 2012, 17:28:09
-
Wczoraj dobiłem targu z pewnym bardzo miłym Panem. Zamieniam Music Man'a Axis Sport na fajnego, jak sądzę hamerykańskiego Strata - cenowo półka ta sama co seria Artist, wyższa niż Deluxe... Jako były właściciel średnio udanego Jeff Beck'a i paru innych amerykańców podchodzę do tego raczej neutralnie. Zobaczymy co z tego będzie.
Ze względu na lokalizację zamiany dokonywaliśmy w ciemno (450 km drogi).
O ile modyfikację polegającą na zmianie CS 57/62 na Dimarzio Tone Zone S na mostku potrafię zrozumieć (chce się pograć coś mocniejszego), to ni pigmej nie rozumiem, co przyświecało, żeby zmienić je na middle i neck na Fendery Samarium Cobalt Noisless. Bardzo fajny był natomiast pomysł zamontowania złotej płytki... Moim zdaniem komponuje się dużo lepiej, niż zwykła biała, do tego ze złotym osprzętem upodabnia się do jednego z Gilmourowskich stratów (The #0001 Stratocaster)
Szukam teraz fajnego seta singli, myślałem o EMG DG-20, ale może znajdę coś przyjemniejszego (zastanawiam się czy postawić na uniwersalność i taki se charakter, czy na zajebiste oldschoolowy sound, ale brum i mniejsze możliwości kreowania soundu)
Więcej napiszę jutro - wtedy jak sądzę nawiedzi mnie kurier z przesyłką.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fsrvimg15.tablica.pl%2Fimages_tablicapl%2F13965811_2_644x461_fender-american-vintage-stratocaster-57-reissue-2007-zdjecia.jpg%3Frev%3D2&hash=2af0b3beffd5a0d040b3218314b012fbf25c5464)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fsrvimg15.tablica.pl%2Fimages_tablicapl%2F13965811_3_644x461_fender-american-vintage-stratocaster-57-reissue-2007-instrumenty.jpg%3Frev%3D2&hash=b68133acbf60ca55cea41f01ec3d8097820723e5)
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fsrvimg15.tablica.pl%2Fimages_tablicapl%2F13965811_4_644x461_fender-american-vintage-stratocaster-57-reissue-2007-hobby.jpg%3Frev%3D2&hash=06d8c474a155b49ded3cc3ff03a3e2cae5bc9a45)
-
Cygański festyn. Podoba mi się! :tak:
-
Gratsy, sam go chciałem łyknąć :) czekam na opinię, jak się sprawuje.
-
Marzenie...
-
Bardzo festyn, ale bardzo gratsy :-*
-
Jak spojrzałem na niego, to w myślach miałem widok Bogdana Grad'a grającego na nim we wczesnych latach 90tych na jakimś święcie prosiaka -> czyt. jest festyn!
Gratki :)
-
Jak spojrzałem na niego, to w myślach miałem widok Bogdana Grad'a grającego na nim we wczesnych latach 90tych na jakimś święcie prosiaka -> czyt. jest festyn!
Gratki :)
Nie obrażaj 7enderów! :D
-
Boję się radiusa 7,25 i V-necka, poza tym ta wersja (White Blonde) ma dechę jesionową... Będzie ciekawie jutro ;)
BTW: (https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fgtr1ab.files.wordpress.com%2F2011%2F09%2Fdavidgilmoursfenderstratocaster0001.jpg&hash=49e5b225dbf6d2a4ebe2c78d0d335ab7d627cc4a)
Gilmourowy strat - +10 do lansu :D
Oddam go do firmy zajmującej się wintydżowaniem gitar (napierdalaniem młotkiem) i będzie respect na dzielni :D
-
Zajebisty strat.
-
Radius 7,25 jest spoko! :) Już rok na takim gram i sobie chwalę.
Jeszcze raz gratuluję :)
-
Dzięki, zobaczymy jutro czy jest czego... Szykuje się pierwszy dzień bez Euro :D
Posty połączone: 21 Cze, 2012, 00:12:02
Uff, grałem, długo.
Szkoda, że spędziłem 2 godziny na regulacji, pacjent od którego go kupiłem chyba lubił trzymać banany w łapie.
Brzmienie? W skrócie - rasowy strat, pełny, szklisty sound, urywa jajca przy samej głowie. Decha ładnie rezonuje, sustain elegancki. Wajhowanie nie powoduje rozstrojeń, nawet na nierozegranych elixirkach.
Dimarek tonzon jakiś taki mało wyrazisty jest, ale to może do PAF-owych humbów z gibola jestem przyzwyczajony, SCN nie gadają tak źle, jak myślałem.
Wykonanie - miodzio - lakier, spasowanie elementów hi-endowe. V-neck - przyzwyczajam się, radius 7,25 - nie taki straszny.
Wygląd na żywo sprawia dużo lepsze wrażenie, pod cieniutką warstwą lakieru nitro widać pikne słoje jesionu bagiennego, wiosło wyraźnie może spełniać funkcję lanserską - jest niczym złote AirMax'y dla hiphopowca.
Generalnie 57' mi robi bardzo dobrze, dużo lepiej niż Jeff Beck i mimo wszystko brzmieniowo jak i stylistycznie lepiej również od Axisa.
-
wiosełko na żywo :D
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fa4.sphotos.ak.fbcdn.net%2Fhphotos-ak-snc6%2F198374_395316803859430_980208757_n.jpg&hash=8095dff5c1163310118dbafd30f82f1affeca97c)
-
Chciałbym :D
Panu Bartkowi z Reserwatu bardzo ślicznie ze Stratem gadał, chociaż pokaźna podłoga też zrobiła swoje.
My pociskamy na Marshallu DSL i JCM 900.