Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: Apophis w 13 Sty, 2007, 16:21:23
-
Witam.
To mój pierwszy post u was. Na początek to świetny pomysł, że stworzyliście forum dla użytkowników instrumentów o rozszerzonej skali, ale do rzeczy...
Problemem dla wszystkich Nas jest zakup odpowiednich strun, zwłaszcza tych nieco grubszych :D
Mie wiem czy mieliscie okazję używać strun państwa Polińskich, ale istnieje według mnie kilka powodów, dla których warto ich przynajmniej spóbować.
1. cena - struny bez owijki 1 zł, z owijką do .046 - 3 zł, grubsze - 6 zł za sztukę.
2. mozliwość dokładnego wyboru długości co do mm,
3. każda struna z owijka ma dodatkowo na końcu syntetyczny oplot dla ochroy owijki w maszynce
4. mozliwośc okreslenia przy strunach podwujnie owijanych dokładnego momentu dokąd ma być druga owijka - koniec kłopotów z małymi otworami w stroikach
5. mozliwość wyboru twardości - miekkie, średnie i twarde
6. genialna obsługa
7. struny do kazdego rodzaju gitar - klsyki, akustyki, elektryczne, basowe, nawet skrzypce, altówki itd.
Namiary:
Poliński. Pracownia lutnicza. Polińska E.
0 61 436 58 11
62-300 Września, Wałbrzyska 18
pow.wrzesiński, woj. wielkopolskie
Na razie na tyle.
Pozdro
-
witam na forum i dzieki za te informacje
uzywasz tych strun?? co mozesz powiedziec o ich trwalosci i wykonaniu?? ile czasu mija pomiedzy zlozeniem zamowienia a odbiorem juz gotowego seta wedlug naszej specyfikacji??
pozdrawiam
-
Struny sa trwałe jak na domowa manufakture, o niebo lepsze niz D'Addario, zaryzykowałbym twierdzenie że porównywalne z kazda "lepszą" marką na których grałem. Pan Lemański udziela tak szczegółowych informacji na temat metody którą wykuje struny i poszczególnych etapów, że przy pierwzeym kontakcie czułem sie jak na czeskim filmie :shock:
Co do wykonania, to nawet można sobie zamówić wielkość kółeczka gdzie struna jest wiazana lub bez niego jak np. do floyda, pentelke jak do mandoliny itd.
Struny brzmia raczej jasno - przynajmniej ja tak lubie i na moje ucho, ale mysle, że i na to moznabyłby mieć wpływ - ale tego nie wiem na pewno.
Od zamówienia do wysyłki mija 3 max 5 dni. Preferuja przy pierwszym kontakcie przedpłate, ale później oferuja nawet odroczony termin płatności. Przy wiekszych zakupach cena negocjowalna.
Jak na razie pełne zadoolenie.
Pozdrawiam
-
Hmm najpierw Polińscy a teraz Lemański , zgubiłem się. Lemański przeca w Będzinie jest a nie w Wrześni. Pozdr
-
Sorki mój błąd
Zdecydowanie Poliński :lol:
-
Miałem z tymi strunami do czynienia przez kilka lat. Szczerze mówiąc stawianie ich wyżej D'addario to spora przesada, aczkolwiek za tymi drugimi osobiście nie przepadam. Masa moich klientów stosowała struny Polińskiego jako "rezerwowe" na sztukach bo są tanie albo po prostu na jedno granie żeby mieć świeży set co koncert. Żywotność adekwatna do ceny - czyli raczej krótsza niż dłuższa. Dużym plusem faktycznie jest możliwość produkcji customowych setów i bardzo miły kontakt. Ale było to kilka lat wstecz, może technologia się zmieniła na plus, hmmm, kto wie, kto wie.
-
ogolnie ciekawa inicjatywa, trzeba bedzie wyprobowac.
-
tyz mialem kilka ich kompletow daawno daawno i nie bylem zachwycony - trwalosc taka sobie, brzmienie zadne. to bylo dawno i moge nie pamietac ;) a moze zmienilo sie cos w produkcji?
-
mozliwość dokładnego wyboru długości co do mm
to ci dopiero precyzja :]
Cenowo w wypadku grubszych to "mnie sie to nie karkuluje" bo za podobne ceny mam od reki w sklepie single :)
-
odkopuje stary temat (sory :P)
wczoraj serwisowałem sobie swojego biciricza i przy zmianie strun pękła mi e1
szybka myśl co teraz bo nie mam kolejnego kompletu a paczka z TS.pl jeszcze nie dotarła
hmm przecież mieszkam niedaleko Wrześni...
kurde ale miałem już kilka kompletów Polińskiego i były tragiczne, gówniane i ogólnie ble
trudno muszę dokupić jedną strunkę - z jedną (i to jeszcze e1) nie powinno być problemów
jadę w Wrześni...
dzwonek otwiera niezbyt przyjemna Pani odchodzi mi ochota na wszystko...
mimo wszystko biorę strunkę e1 i dodatkowo cały komplet 009-046 (nazwy "modelu" nie pamiętam - sprawdzę jak wrócę z roboty) płacę 14zł haha, chociaż to mnie pociesza
wracam do domku zakładam e1 i oglądam resztę strunek
e1 ok brzmi normalnie jak to nowa strunka (komplet założę dopiero za jakieś 3-4 tygodnie)
niestety już z wyglądu widać że pan Poliński nadal się nie stara (fotka jak odzyskam aparat), ale jestem pełen nadziei że gdy założę cały komplecik to banan na + pojawi się na mojej mordzie
i naprawdę trzymam kciuki z pracownię lutniczą Poliński (bo lubię małe manufaktury)
pzdr
-
To pewnie ta pani, która odbiera telefony. Kilkukrotnie przymierzałem się do zamówienia kastomowgo setu, zawsze jednak mnie trochę zniechęcała. I tu nawet nie chodzi o to, że kazała mi dzwonić po 20 (o czym później zawsze zapominam, a nawet jak pamiętam to jakoś przypałowo mi z tym), tylko zawsze miałem wrażenie, że miała jakiś taki "boże, znowu ktoś dupę zawraca" ton głosu...