Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Stivo2005 w 27 Maj, 2012, 12:43:17
-
Witam,
dziś nagrałem mały kawałek na wzmaku Marshall JCM2000 TSL 100, jakoś wzmak mi nie podszedł do gustu, zresztą sam kiedyś go miałem i sprzedałem.
http://youtu.be/GpIetRQ0fJQ (http://youtu.be/GpIetRQ0fJQ)
Kamera mi wysiadła, dlatego tylko jpg.
-
Napisałbym, że chujowo, ale nie napiszę, żeby nie było Ci przykro :D
No, ale ogólnie TSL szału nie robi wiec... do glam/gej metalu może być.
-
Wiem, że słabo, jakoś co kręciłem nim, to mi nie pasowało pod to co gram, to jest najbardziej w moją stronę, ale i tak nie jestem zadowolony.
Aha, no i moim zdaniem ten wzmak działa pierdylion razy lepiej z G12T-75.
-
No właśnie w tym jest problem. Ja sobie ustawiam mikrofon jakoś pod ukosami. Ustaw EQ na 6 6 6 pokombinuj z mikrofonem i myślę, że będzie fajniej. (u mnie to działa)
-
Tego wzmaka miałem zaledwie na kilka godzin (dokładnie 5) razem z Crate BV120, więc już nie ma co kombinować ;)
-
Nie no, wg mnie brzmi zawodowo. Dobra robota! Nie mniej jednak wolę DSLkie ;)
-
Nie no, wg mnie brzmi zawodowo. Dobra robota! Nie mniej jednak wolę DSLkie ;)
+ 1
-
To chyba najgorszy Marszczal do takiej muzy. Tak jak Zomballo twierdzę, że DSL wciąga go nosem ;). Tak z ciekawości to własność Sfensona?
-
Tak, Sfena.
-
Na tych wzmakach grają panowie z Hatebreed. Dla mnie brzmi naprawde dobrze (agresywnie z taką nutką oldschoolowego brzmienia). Z chęcią bym to usłyszał z jakąś dopałką.