Forum Sevenstring.pl
Gitary 7- strunowe => Gitary 7-strunowe => Wątek zaczęty przez: tizziano w 27 Kwi, 2012, 21:48:10
-
Witam, już mnie wkurzają wkręty do straplockow bo ciągle się wykręcają, jakie macie metody domowe na to? większe gwinty? :D
-
Mi na to pomagały kawałki zapałek wkłądane w otworki, przez co było ciaśniej i nic nie wypadało. Na wkręty zresztą też to działa
-
Prosta sprawa: w dziurkę włóż zapałkę i zalej wikolem. Wytnij z filcu podkładkę taką żeby włożyć między kołek i korpus. Przykręć kołek (klej może być jeszcze mokry), nie zapomnij o podkłądce. Połóż gitarę spać. Na następny dzień masz wszystko cacy.
-
Prosta sprawa: w dziurkę włóż zapałkę i zalej wikolem. Wytnij z filcu podkładkę taką żeby włożyć między kołek i korpus. Przykręć kołek (klej może być jeszcze mokry), nie zapomnij o podkłądce. Połóż gitarę spać. Na następny dzień masz wszystko cacy.
mam tak zrobione dwie gitary, rzucam się z nimi dosyć porządnie na scenie - nigdy nic mi się nie rozpieprzyło.
-
zalej wikolem
Chyba "zalej Vicola"?
-
Schaller daje wkrety, które sie nadają do metalu.. to nie ma co się dziwić. Polecam kupić o centymetr dłuższe wkręty do drewna (zazwyczaj trzeba przypiłować główkę dookoła, żeby weszła idealnie w zaczep). Wypieprzyć filc i porządnie dokręcić. Problem z głowy i nie trzeba nic kleić :)
Sposób podłapany od gitarowego majstra z gdyni.
-
taaaa... a potem się lakier na korpusie będzie niszczył bo naprężenia idą bezpośrednio na korpus.
-
Wystarczą dwie zapałki. Dlaczego dwie? Bo najpierw trzeba je trochę nożykiem "orezać" (zapałki są impregnowane) Czyli z 2 zapałek robimy jedną. Moczymy zapałki w wodzie i wkładamy do dziury, wkręt ląduje pomiędzy zapałkami. Zakręcamy całość ale nie do końca w sensie bez przesady zostawiamy na noc, rano delikutaśnie dokręcamy do oporu i jest grejt.
-
zalej wikolem
Chyba "zalej Vicola"?
Zależy gdzie kto mieszka. Myślę , że poprawnie by było zalej z Vicolem, ale mam w hui daleko...
-
Ale biedronkę i pocztę chyba masz niedaleko? Kup leżajski przeniczne lub łokocimy mocne, wyślij je do mię to siem sam zalejem :D
A w temacie: nie wiem co wy kurwa macie z tymi straplokami, że całe elaboraty piszecie i scenariusze do kolejnego sezonu makgajwera... Sprawa jest prosta: nawiercasz łotfór wiertełę Fi=~0.8Xfiwkrenta, przypierdalasz śróbokrentę i chuj. Nie trza żadnych innych wkrentóf, wytrzymuje to lata. Chyba, że grasz w kałwerbędzie grajoncym dilindżereskejpplan owe kawałki, to wtedy każde miększe drewno puszcza, nie ma bolca na Mariolę. Wtedy jedynym słusznym systemem naprawczym jest rozwiercenie i wjebanie na klej(do drewna!!!) twardego kołka. Ewentualnie w wersji hard: najebać twardego epoksydu, przykręcić w to wkręta i uczynić zaczep straploka zintegrowaną niewymienialną częścią gity :D. Dłuższe wkręty, owszem, też można, ale nie wszędzie. Są takie kształty, że na rogu z drugiej strony wylezie. Wtedy rozwiązania som dwa:
-nie grać koweróf dilindżereskejpplan(ani tym bardziej iwrestleabearonce)
-sprzedać wiesło blósmenowi i kupić inne, nadajonce siem do kałwerów dillindżereskejppla n.
-
...Ewentualnie w wersji hard: najebać twardego epoksydu, przykręcić w to wkręta i uczynić zaczep straploka zintegrowaną niewymienialną częścią gity :D...
Mam tak w jednej z desek i od kilku lat jest spokój, aha, no i sustain się poprawił :)
-
Dobra wrzuciłem po prostu obrzezane zapałki wkręciłem na maksa i jest git ;) bez kleju-chyba najprościej i najszybciej-zobaczymy ile tak potrzyma ;)
-
Kiedyś, jak w swoim pierwszym basie ("Ural" - zdiełano w CCCP) połamałem oryginalne kołki (plastykowe !!!), zagoniłem w ich miejsce haki (takie długie - np. do wieszania żyrandoli). Nie było bata, żeby nie trzymało. Niemniej stosować w prawdziwej gitarze tej metody nie polecam ;)
-
Kiedyś, jak w swoim pierwszym basie ("Ural" - zdiełano w CCCP) połamałem oryginalne kołki (plastykowe !!!), zagoniłem w ich miejsce haki (takie długie - np. do wieszania żyrandoli). Nie było bata, żeby nie trzymało. Niemniej stosować w prawdziwej gitarze tej metody nie polecam ;)
A do tego jeszcze zamiast paska krowi łańcuch i jest Zakk Wylde stajli :D
-
Necrobump:D
Żeby zapobiec na przyszłość zakładania tematów o podobnej tematyce, może to do FAQ wrzucić?