Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Michau w 22 Kwi, 2012, 19:32:31
Tytuł: NAD Mesa Boogie Express 5:50
Wiadomość wysłana przez: Michau w 22 Kwi, 2012, 19:32:31
W ostatnim czasie przerzuciłem kilka wzmaków. Był Orange, potem Koch, w międzyczasie Marshall JMP. Po wyczerpujących poszukiwaniach prezentuje piec, w którego posiadanie wszedłem całkiem przypadkiem, a jednocześnie urzekł mnie najbardziej. W międzyczasie sprawy ułożyły się tak, że mam w domu aktualnie trzy wzmaki, ale wiem, że zostawić chcę tylko Mesę.
Mesa Express 5:50, combo z dwoma głośnikami C90, wcześniej należał do Artura, w międzyczasie do Wróbla. Dwukanałowa maszyna, 2 tryby na każdym kanale, głęboki reverb i świetna opcja contour. Do tego redukcja do 5 watt, czyli świetna opcja do domu.
Wzmak świetnie się miksuje w kapeli, aktualnie jestem jedynym gitarzystą i wokalistą w jednym, nie wiem jak będzie z innymi wzmakami
Używam w pierwszym kanale opcji 'Clean', w drugim 'Burn'. Choć na codzień gram raczej lżejszą muzę, a nisko stroję się tylko w domu to właśnie kanał 'Burn' zachęcił mnie do tego, żeby opuścić druty w SG i napieprzać zerojedynkowe riffy.
Zmulone, bo odkurzyłem SG po dłuższym czasie nieużywania :) Tak właśnie brzmią półroczne struny.. Ale z LP nie było takiego dżdżdżdżdżdżdżdż :)
Tytuł: Odp: NAD Mesa Boogie Express 5:50
Wiadomość wysłana przez: Turgon w 23 Kwi, 2012, 20:19:20
Kurwa zajebioza :D Nie przesadzaj, na półrocznych strunach miałem najlepsze brzmienie pod względem tego hmm nie negatywnego ale pozytywnego zapiaskowania soundu - takiego pazura :D
Tytuł: Odp: NAD Mesa Boogie Express 5:50
Wiadomość wysłana przez: Michau w 23 Kwi, 2012, 20:44:19
Kurwa zajebioza :D Nie przesadzaj, na półrocznych strunach miałem najlepsze brzmienie pod względem tego hmm nie negatywnego ale pozytywnego zapiaskowania soundu - takiego pazura :D
Jak ja się cieszę, że SG nikt z Was nie chciał przygarnąć ! :)
Tytuł: Odp: NAD Mesa Boogie Express 5:50
Wiadomość wysłana przez: youshy w 23 Kwi, 2012, 21:14:18
Kurwa zajebioza :D Nie przesadzaj, na półrocznych strunach miałem najlepsze brzmienie pod względem tego hmm nie negatywnego ale pozytywnego zapiaskowania soundu - takiego pazura :D
Jak ja się cieszę, że SG nikt z Was nie chciał przygarnąć ! :)
Ja się zastanawiam, czy nie napisałbyś tak samo jakbyś nie sprzedał Kocha i/lub Marshalla :)
Tytuł: Odp: NAD Mesa Boogie Express 5:50
Wiadomość wysłana przez: Michau w 23 Kwi, 2012, 21:55:29
Ja się zastanawiam, czy nie napisałbyś tak samo jakbyś nie sprzedał Kocha i/lub Marshalla :)
Wg mnie idealny zestaw aktualnie do lowtuningu to SG + Mesa, a do tego co gram obecnie LP + Mesa. Reszta oczywiście też robi świetnie, ale nie mam kasy na trzymanie trzech wzmaków:)