Forum Sevenstring.pl
Wzmacniacze i akcesoria => Wzmacniacze i kolumny => Wątek zaczęty przez: Darkened w 20 Kwi, 2012, 19:01:57
-
Cześć i czołem. Mam dziwny problem z moją Cobrą, otóż stojąc centralnie przed ampem dziwnie burczy, pierdzi i w ogóle brzmi kupiasto. Jak tylko stanę obok/za/pójdę z gitarą do innego pomieszczenia wszystko jest ok i gra jak trzeba. Problem na pewno nie leży w paczce, bo na mojej poprzedniej było dokładnie to samo.
W sumie da się z tym żyć, ale może problem jest błahy, a ja go nie dostrzegam? Gramy w dość dużym pomieszczeniu (koło 30m2), niskim (ok 2,1m), częściowo wytłumionym - podaję bo może problem leży w akustyce? Amp jest oczywiście uziemiony.
-
Mój wzmak zachowuje się tak samo - dla niektórych kątów ułożenie gitary potrafi wydawać sporo szumów, a dla innych ledwo coś mruczy. Nie jest to raczej problem, a cecha :) Dziwne jednak, że to ustawienie wpływa na brzmienie O_o A jak inne gitary?
-
Hmmmm... pewnie zalęcę trochę trolololo, ale... zależnie jak jesteś usytuowany względem głośnika, różnie postrzegasz dźwięk. Brałeś to pewnie pod uwagę?
-
Inne gitary to samo, chociaż może trochę mniej. Może nie wpływa to jakoś bardzo na charakterystykę brzmienia, ale hałasu jest tak dużo, że się tego słuchać nie da.
Stivo - jak stanę centralnie przed ampem to ludzie stojąc gdziekolwiek indziej też słyszą pierdzenie i burczenie, także to nie to.
Też mnie to dziwi, dlatego nazwa tematu taka a nie inna.
-
Powiedz mi, czy problem pojawia się przy wyłączonym StandBy? Wiesz, trafa sieciowe lubią wydawać takie buczenia itp, kiedyś słyszałem Peavey 6505 w którym było to na tyle uciążliwe, że w studio mikrofony to zbierały!!!
Jeżeli to trafo wydaje buczenie, a nie leci z głośnika, to polecam wysłać wzmaka do Marka Gierszewskiego, zrobił tamtego 6505 że mucha nie siada ;)
-
Hm... może przystawki zbierają jakieś pole elektromagnetyczne. U mnie w domu tak się działo jak grałem przy komputerze albo telewizorze.
-
O szit, wybaczcie, zapomniałem dodać, że problem występuje podczas grania.
Jak nie gram to jest ok, bramka wszystko ładnie obcina, a że wzmak wydaje jakieś tam nikłe swoje odgłosy to nic. Jak zaczynam grać przed ampem (bez względu na odległość) wkrada się tyle burczenia i pierdów, że brzmi to tragicznie dla wszystkich słuchających. (także definitywnie nie trafo - wszystko leci z głośników)
-
możesz to nagrać? Może telefon komórkowy Ci jakiś sieje na wzmak?