Mozliwe ze bardzo dobrze sprawdzi sie w pickup Dimarzio Evolution. Nie uświadczyłem gitary która by brzmiała żle z tym pickupem
Miałem w EXG7. Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że straszne gówno... Mega dół, nie do opanowania, jazgotliwa góra - globalny uśmiech mariana.
najlepiej z Hellfire...Hellfire jest dobre i całkiem wszechstronne jak na tak mocnego i ciemnego potwora(w wersji 7 jeszcze mocniejszy i ciemniejszy). Ale nie do każdej gity i nie z każdym wzmakiem. Grałem co prawda na nim dla beki już nawet bluesa, cleany i crunche ale powiedzmy sobie szczerze: najlepiej nadaje się do wypruwania flaków i wyciskania wszystkich soków z szybkich hajgejnowych lampiaków oraz pogrubiania soundu analogowym tranzyciakom. Ale cyfrowe graty jednak łatwiej napędzić czymś trochę jaśniejszym. Może nie koniecznie jazgoczącym (na lampiakach) kranczlabem ale coś w rodzaju ledżęta lub TB4 (7) powinno się nadać.
Z tego co piszesz i z tego, co ja wiem o BKP'sach, to chyba siadłoby Ci superpolecane kombo przez Nolly'iego i chłopaków z TSF czyli Riff Raff / VHII - tego drugiego słyszałem live, bardzo me gusta.Chyba chodziło ci o kombo Rebel Yell/VHII :)
Z tego co piszesz i z tego, co ja wiem o BKP'sach, to chyba siadłoby Ci superpolecane kombo przez Nolly'iego i chłopaków z TSF czyli Riff Raff / VHII - tego drugiego słyszałem live, bardzo me gusta.Chyba chodziło ci o kombo Rebel Yell/VHII :)
Mam te pikapy w regiusie 8 i brzmią super. Rebel yell to taki nailbomb tylko z mniejszym outputem. Na tym zestawie możesz sobie spokojnie grać i dżez i djenty.