Gitary barytonowe i inne => Gitary barytonowe i inne => Wątek zaczęty przez: OMSON w 12 Mar, 2012, 00:38:16
Tytuł: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 12 Mar, 2012, 00:38:16
Co powiedzie o Ibanezie RGD421 (26,5", ceramiczne pasywy) a LTD VB-400 (27", ceramiczne aktywy)? Pierwszy na Thomannie za 1,6k zł, drugiego mam okazję wyrwać (używkę) za 1,7k zł z gigbagiem i transportem... Jeszcze ewentualnie siódemka Ibaneza RGD7421 (jest za 2,2k zł - zwrot na Thomannie). Gitara potrzebna mi zamiast mahoniowego Epiphone'a SG G-400, w którym siedzą vintydżowe humby alnico5 w puszkach i jest założony niklowy set strun 13-68 od d'Addario (strojone do drop A). Muzyka - dooom/stoner/trash/southern - ogólnie metalowa mieszanina i ciężko (projekty komputerowe) - potrzebny jest cios i selekta (Epi niby daje radę, ale to nie do końca to... pewnie za krótka menzura do tak niskich strojów, no i pickupy też nie dla szatana). :)
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 12 Mar, 2012, 00:45:55
Zdecydowanie mahoniowe LTD do gatunków, które wymieniłeś.
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 12 Mar, 2012, 01:28:46
A pickupy? Zwłaszcza ten pod mostem... Mnie zastanawia stockowy EMG81 vs Seymour SH13 lub AHB-1... Np tutaj - na pełnym gainie SH13 deklasuje IMHO EMG81... EMG 81 vs. Sh-13 Dimebucker (NEW).wmv (http://www.youtube.com/watch?v=ITLvSi58GjQ#) A tutaj dla odmiany, IMHO robotę robi EMG81 w zestawieniu z blackoutsem: EMG 81 VS Seymour Duncan Blackouts AHB-1 (http://www.youtube.com/watch?v=_Zk9aIckoV0#ws)
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: mlodysatan w 12 Mar, 2012, 03:41:32
Bier LTD gralem na tym modelu i jest wygodniejszy dla mnie od jebanezow. Choc nie przepadam za barytonami :P A co do puszek to raczej posluchaj sobie tych dwoch pupow na zywo (jesli masz mozliwosc) niz na YT...
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 12 Mar, 2012, 10:34:08
Miałem kiedyś EMG 81 pod mostem, był też mod na 18V. Miałem AHB-3, teraz znów mam AHB-1. Ten ostatni wypada najlepiej, bo: -mniej górki, więcej dołu, mniejszy output niż AHB-3, przez co jest bardziej uniwersalny i łatwiejszy do opanowania -EMG jest zjadany na śniadanie mimo moda na 18V
Stroję do std C, mam nie-barytonowego Viper'a i robi robotę, a obracam się również w części klimatów wymienionych przez Ciebie ;)
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: pshemo w 12 Mar, 2012, 11:07:45
LTD
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 12 Mar, 2012, 11:19:45
Zjadany... Ale w czym rzecz? Chodzi o to, że ma więcej dołu? Mnie chodzi o selektywność przede wszystkim, a jeśli pisze 'cios' - mam na myśli kopniaka, ale nie za sprawą większej ilości dołu... Interesuje mnie to, co się dzieje w środku i w górze (charakter), a dół generalnie na tyle, czy nie jest rozmydlony i jako tako kontrolowany... IMHO potężny dół pozostawmy gitarze basowej ;)
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: niedziak w 12 Mar, 2012, 11:45:32
Mi osobiście w Blackoutsach podoba się, że nie są tak skompresowane jak EMG, mają to pierdolnięcie i brzmią naturalniej. Po prostu musiałbyś sam ograć na porządnym sprzęcie ;)
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 12 Mar, 2012, 12:29:34
Mam LTD EC-1000 (THX Pshemo) właśnie na SD AHB-1 BlackOut's, ogrywałem też kilkukrotnie VB-400 na EMG, powiem Ci, że jeżeli jak napisałeś chodzi Ci o selektywność to brałbym te pierwsze, natomiast tak szczerze... żadne z tych pickupów nie są zbyt selektywne, pewnie dlatego tak gadam, bo od czasu jak w PAS'ie mam mam BKP Warpig Ceramic nic już nie jest dość selektywne :P
Wracając do tematu, opisując brzmienie przetworników (EMG teściłem na A-Drop, SD mam w B-Drop). SD są selektywniejsze, maja dużo środka, bardzo duży output, dość łatwo się kontrolują, i jak na aktywy mają spory headroom. EMG w VB-400 siarzyły, były dość selektywne, płaskie, bez jaj jak dla mnie, choć brzmiało to znośnie.
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 12 Mar, 2012, 12:40:52
Im więcej przeglądam neta, im więcej czytam - tym większy mętlik w głowie... Najchętniej pierdoliłbym wszystko i kupił stefka sc-607B... Tylko cena poza moim maxem... :(
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: pshemo w 12 Mar, 2012, 12:45:50
Tak poważnie, chyba nie masz za dużego wyboru, sensowny wydaje mi się tylko VB-400, chyba że 7mki tak samo chcesz to może Schecter C-7 ATX lub Hellriser? To są dobre wiosła.
Generalnie VB-400 jak najbardziej - tyle tylko, że na razie nie wiadomo czy znajomy zdecyduje się sprzedać... EXG7 mógłbym mieć (zainwestować w pickupy żaden problem) - czemu nie - na Allegro były używki w śmiesznych cenach... Tylko, że teraz niczego nie widzę. A Schecterowi musiałbym się przyjrzeć dokładniej...
BTW - lubię jak gryf ma lakier kryjący zasadniczo - dlatego ten VB-400 przekonuje mnie (poza oczywistymi walorami długiej skali) ;)
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: pshemo w 12 Mar, 2012, 15:04:07
Polecam dokładniejsze przyjrzenie się schecterowi:) Sam zamierzam się rozejrzeć za barytonem z tej stajni:)
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 13 Mar, 2012, 10:44:40
natomiast tak szczerze... żadne z tych pickupów nie są zbyt selektywne, pewnie dlatego tak gadam, bo od czasu jak w PAS'ie mam mam BKP Warpig Ceramic nic już nie jest dość selektywne :P
Stivo2005, Mógłbyś rozwinąć temat (słabo się orientuję w gitarowych gratach)? :)
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: Stivo2005 w 13 Mar, 2012, 12:09:31
Od pewnego czasu w mojej gitarze PAS LP Custom Baritone 27' ktora jest sama z siebie bardzo selektywna i nie wybacza bledow, zamontowalem przetwornik Bare Knuckle Warpig Ceramic, ktory jest w cholere selektywny, wioslo stalo sie jeszcze bardziej selektywne i juz wogole nie wybacza zlego grania. Od czasu jak jest w takiej konfiguracji, wszystkie wiosla jakie mialem w lapie wydaja mi sie malo czytele w brzmieniu.
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: pshemo w 13 Mar, 2012, 12:28:23
Kusisz tym BK
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: headcharge w 15 Mar, 2012, 10:22:26
A takie pytanie mam, jak zamawialiście BK, to wybieraliście jakiś sklep z listy na ich stronie czy bezpośrednio pisaliście do nich?
Bo przegląam sklepy i nie ma nigdzie ich PU.
Jaki jest koszt Warpiga Ceramika do 6?
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: benkai w 15 Mar, 2012, 11:13:17
A takie pytanie mam, jak zamawialiście BK, to wybieraliście jakiś sklep z listy na ich stronie czy bezpośrednio pisaliście do nich?
Bo przegląam sklepy i nie ma nigdzie ich PU.
Jaki jest koszt Warpiga Ceramika do 6?
Man, strona BareKnuckles, ich strona i tylko ich strona. Masz wszystkie ceny, piszesz maila, odpowiadaja, doradzaja, placisz karta, przysylaja do domu. Testowane własnoręcznie.
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 15 Mar, 2012, 13:37:28
Pany - a to wyprowadzenie na 4 kable = majtanie konfigiem cewek - rajt?
I druga sprawa - do pełnego mahoniu lepiej alnico czy ceramik (z próbek bardziej podoba mi się alnico - bo pełniejszy zadzior, ale ja jestem basistą - może na co innego zwracam uwagę...)?
Tytuł: Odp: Dylemat: Ibanez vs. LTD
Wiadomość wysłana przez: OMSON w 18 Mar, 2012, 00:13:10
Jakie znacie seryjne kejsy do barytonów? Da radę wyrwać coś tanio w ogóle (w okolicach 200 zł)?