Forum Sevenstring.pl

Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: purpleman w 06 Lut, 2012, 14:14:53

Tytuł: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 06 Lut, 2012, 14:14:53
Takie pytanie mam.
Mam wkrótce kupić samochód za przeszło 30k zł. Kiedyś czytałem gdzieś, pewnie na onecie, że US może zainteresować się taką transakcją(ale chyba był to artykuł dotyczącu kupna domów za sporo większa kase), ale nie wiem czy w wypadku tej kwoty czy wyższej. Nie będzie to dla nich podejrzane, jeśli ja, bezrobotny studencina z dochodem poniżej 1k miesięcznie kupie auto za ponad 30k?
Czy będę musiał udowodnić pochodzenie tych piniondzów?
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Yony w 06 Lut, 2012, 14:18:31
Jak będa chcieli to będziesz. A skont mash? Zawsze może Ci babcia pożyczyć oszczędności załego zycia.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 06 Lut, 2012, 15:46:54
Jak kupowałem swoje auto (no nie 30k ale też nie 3000, gdzieś pośrodku) to dopiero z tego powodu wyrabiałem sobie NIP żeby zapłacić do tego podatek. I miałem wtedy zerowe dochody... no nie, sorry, 100zł stypendium ;D

I zagadałem z kobitką w skarbowym co oni wtedy na to. Stwierdziła że to zlewają ;) A nawet jak nie, to pozostaje opcja podpowiedziana przez przedmówcę. Ewentualnie sąsiadom truskawki z grządek zbierałeś :P
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Musza w 06 Lut, 2012, 15:52:09
Jak kupowałem swoje auto (no nie 30k ale też nie 3000, gdzieś pośrodku) to dopiero z tego powodu wyrabiałem sobie NIP żeby zapłacić do tego podatek. I miałem wtedy zerowe dochody... no nie, sorry, 100zł stypendium ;D

I zagadałem z kobitką w skarbowym co oni wtedy na to. Stwierdziła że to zlewają ;) A nawet jak nie, to pozostaje opcja podpowiedziana przez przedmówcę. Ewentualnie sąsiadom truskawki z grządek zbierałeś :P

A gdzie podatek od dochodu za zbieranie truskawek? ;)
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Algiz w 06 Lut, 2012, 16:04:32
Zdaje się że  przyjeliśmy  przepisy unijne i wszystkie operacje finansowe na terenie UE które przekraczają 10 000 euro są ewidencjonowane (co wcale nie oznacza jeszcze kontroli) Taką też sumę można wywieżć z kraju bez deklaracji , np na zakup auta . Nie wiem jak z darowizną , ale pożyczka od babci też jest opodatkowana gdyż jedna ze stron odniosła zysk .
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 06 Lut, 2012, 16:58:26
No dobra, a nie ma czegoś takiego, że od tej darowizny od babci nie trzeba płacić podatku?
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 06 Lut, 2012, 17:14:41
Robota na czarno u babci. Babcia pójdzie siedzieć :-\
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Yony w 06 Lut, 2012, 17:22:57
Od darowizny trzeba, od pożyczki nie.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: lord_awesomeguy w 06 Lut, 2012, 17:25:54
Nie ma czasem 2% od pożyczki?
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 06 Lut, 2012, 17:42:08
Od rodziców jako krewnych I stopnia (tak to się chyba nazywa) jest limit przyjęcia kasy bez opodatkowania do kilkudziesięciu tys. zł (sumarycznie w ciągu kilku lat). Nie pamiętam szczegółów, ale sprawdzałem to jak brałem kredyt z rodzicami. A nie wiem czy przypadkiem w ogóle nie jest bez limitu, jeżeli się to komuś tam zgłosi w urzędzie. Kupuj, a w międzyczasie sprawdź dokładnie jak jest z tą kasą od rodziców. Poza tym zawsze możesz powiedzieć, że to dochód ze świadczenia usług seksualnych. ;)
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 06 Lut, 2012, 17:58:24
Ok chyba już wiem. Jeśli darowizna jest w linii prostej to nie trzeba płacić podatku o ile zgłosi się ją w ciągu miesiąca(a do ok 9tys zł nie trzeba nic zgłaszać).
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: ChopZeWsi w 06 Lut, 2012, 18:36:48
Napisz że od 2 roku życia zbierałeś kieszonkowe do skarbonki i przez 20lat uzbierało się 30tysi.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: 13 w 06 Lut, 2012, 19:34:41
Ok chyba już wiem. Jeśli darowizna jest w linii prostej to nie trzeba płacić podatku o ile zgłosi się ją w ciągu miesiąca(a do ok 9tys zł nie trzeba nic zgłaszać).

Z tego co się orientuję , to będziesz musiał zapłacić podatek od wzbogacenia, bez znaczenia skąd masz pieniądze.
Mój znajomy kupił ostatnio jakieś truchło za 1600 zeta, i musiał zapłacić podatek od 3.000k, bo taka była cena rynkowa tego samochodu za ten rocznik.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: fireboy w 06 Lut, 2012, 19:46:15
Znajoma kiedyś miała podobny problem i poszła do prawnika... Poradził jej żeby powiedzieć, że czerpała korzyści z nierządu... a państwo nie może brać wtedy podatku bo nie jest alfonsem :) Wiem, że w jej przypadku nie było ostatecznie problemu, ale słyszałem, że trzeba czasem przed sądem udowodnić, że jest się dziwką :)
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 06 Lut, 2012, 19:47:33
No ale to pod warunkiem, że sprzedający nie jest płatnikiem VAT, a jak wystawia fakturę to nie muszę płacić?
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 06 Lut, 2012, 20:46:14
Nie musisz.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Kali w 06 Lut, 2012, 20:49:29
Znajoma kiedyś miała podobny problem i poszła do prawnika... Poradził jej żeby powiedzieć, że czerpała korzyści z nierządu... a państwo nie może brać wtedy podatku bo nie jest alfonsem :) Wiem, że w jej przypadku nie było ostatecznie problemu, ale słyszałem, że trzeba czasem przed sądem udowodnić, że jest się dziwką :)

działało to kilka lat temu... obecnie Skarbówka jest cwana i od razu każe potwierdzać tą wersję świadkami :)
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 06 Lut, 2012, 21:05:02
Ok. Tą kwestie już mam.
Rozważam jeszcze jedną opcję. Kupno samochodu na moją ciocią(ma zniżki na ubezpieczenie 60% :D). Jest już na emeryturze(dostaje te dajmy na to 1-1,5k).
Mogą się do niej przyczepić o te pieniądze? Czy to że wymiga się tym, że odkładała sobie do skarpety te pieniądze przez ileś tam lat będzie wiarygodne?

Może te pytania są banalne, ale próbuję się po prostu ustrzec od niespodzianek :)
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 06 Lut, 2012, 21:16:34
Znajoma kiedyś miała podobny problem i poszła do prawnika... Poradził jej żeby powiedzieć, że czerpała korzyści z nierządu... a państwo nie może brać wtedy podatku bo nie jest alfonsem :) Wiem, że w jej przypadku nie było ostatecznie problemu, ale słyszałem, że trzeba czasem przed sądem udowodnić, że jest się dziwką :)

działało to kilka lat temu... obecnie Skarbówka jest cwana i od razu każe potwierdzać tą wersję świadkami :)

A od czego się ma kumpli? ;D
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Yony w 06 Lut, 2012, 22:11:06
2% od transakcji i tak będziesz musiał zapłacić (lub ciocia, łorewa, zaleznie od tego kto kupi formalnie to auto), ale nie sądzę, by się ktoś przypierdalał skąd wziąłeś. Jakbyś łyknął S-Klasse za 400 tys to co innego.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: birthmark w 07 Lut, 2012, 08:31:08
Jak dostanie fakturę, to nie musi.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Yony w 07 Lut, 2012, 08:49:56
Ale fakturę dostanie przy zakupie nowego auta lub poleasingowego. A Ci, którzy reklamują możliwość faktury np. komisy w 99% przypadków wystawiają fakturę na marżę a nie na samochód, bo zakup auta na firmę i zaksięgowanie faktury oznacza wprowadzenie go jako środek trwały i trzeba go amortyzować.
Czyli nie możesz wprowadzić auta jako towar do magazynu nie będąc dealerem lub leasingodawcą.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 07 Lut, 2012, 11:34:38
Akurat w tym przypadku(o ile coś z tego wyjdzie) bedzie faktura 23%. Ale czytałem wczoraj, ze w przypadku faktury VAT-marża sprzedający opłaca podatek.
2% podatku dotyczy tylko wtedy, kiedy samochód sprzedawany jest na umowę KS.
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: Yony w 07 Lut, 2012, 11:38:40
Dobra, jak się boisz afery, to nie dasz rady przepuścić tego przez jakiś kredyt or somfing?
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: purpleman w 07 Lut, 2012, 12:02:38
Nie, raczej nie.
Afery się nie boję, tylko chce niespodzianek uniknąć.
Ale chyba wiem jak już to rozegram. Samochód wezmę na ciocię, a jak będą się czepiać(ale raczej nie sądzę) to pieniądze ma od brata, którego na pewno się nie czepią.
Anyway, dzięki za rady ;)
Tytuł: Odp: Porada. Prawna, skarbow, albo hgw...
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 07 Lut, 2012, 15:44:59
To ewentualnie w skarbowym powiedz że na ciocię a potem przy zmianie dowodu rejestracyjnego / ubezpieczenia wpisz współwłasność i git ;)

PS. Podatek od darowizny (a w sumie co to kogo kurwa interesuje że babcia mi dała parę zeta, hę?), podatek od tego, podatek od tamtego...

...i jak się tu dziwić że od małego uczymy się kantowania państwa, bo chce nas ojebać nawet w taki sposób?