Wzmacniacze i akcesoria => Pickupy, dechy, gryfy, struny i akcesoria => Wątek zaczęty przez: bandit112 w 05 Lut, 2012, 12:01:22
Tytuł: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 05 Lut, 2012, 12:01:22
Mam w tej chwili taki błyszczący, w chuj porysowany granatowy lakier z b. drobnym brokatem. A chciałbym czarny matowy, ew. taki jak jest tylko matowy. W jaki sposób do tego podejść? Najpierw gruboziarnisty papier, potem drobno, na końcu wodny? I ew. czarnym sprayem matowym to psiknąć? Będzie? Dobrze by to wyszło?
Jakbym też chciał po prostu sobie odrestaurować to co już mam to wystarczy samym wodnym pousuwać ryski i tyle?
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: głuchy_zjeb w 05 Lut, 2012, 12:50:46
Jak tak zrobisz to ci co najwyżej grypa jelitowa wyjdzie. Usunąć lakier ewentualnie możesz próbować samemu, ale na pewno nie trzymając papier ścierny w dłoni - nie będziesz zdejmował równej warstwy, powstaną bruzdy itp. Lakierowanie sobie totalnie odpuść, gdzieś tu na forum commelina pisał ile z tym jebania.
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 05 Lut, 2012, 16:50:46
No to chuj z lakierowaniem, ale przynajmniej chciałbym ten lakier odnowić bo jak się patrze na to wiosło to aż grać mi się odniechciewa. Brzmi zajebiście, ale ten korpus... Wiem, że był gdzieś poradnik o właśnie takim szlifowaniu papierami ściernymi w celu wygładzenia itp. ale nie mogę znaleźć. Posty połączone: 05 Lut, 2012, 16:51:20O, znalazłem, miałem gdzieś w zakładkach zakopane :D:
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: commelina w 05 Lut, 2012, 17:55:39
No nie wiem, to co ten koleś pisze, to albo nie ma wymagań co do wypolerowanego lakieru, albo ...pigmej ;) Po papierze 2000 owszem zapolerujesz te rysy ale nigdy recznie nie osiągniesz pełnego błysku. Papier 2000 uzywany na sucho zapcha sie po kilku ruchach. Nie wiem jak mu sie to udało ale obawiam się ze odrzucił bym taki połysk w przedbiegach. W lakierach siedzę od w zasadzie 87 roku i tak jak pasta K2 temp czy jak jej tam IMO nie da tego "głębokiego połysku" o tyle spróbować zawsze możesz, ale gdzies z tyłu gitary, zeby sie niepotrzebnie nie wkurwić. Osobiście wziąłbym 2500 na mokro czyli moczysz papier w ciepłej wodzie tak przez 5 min potem miekki klocek ale w paluchy bezposrednio i delikatnie szlifujesz te najdrobniejsze ryski-zmatowienia, Zrób na poczatek placek ok 5cm kw. i spróbuj to wypolerować. Rewelacji nie wróże ale to tez zależy od lakieru jakim była pomalowana gitara więc spróbować nie zawadzi, nic złego jej nie wyrzadzisz ... chyba, a zawsze jakieś nowe doświadczenie.
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 05 Lut, 2012, 18:14:04
Ok, a czym się różni papier wodny od zwykłego? Sugerujesz, abym kupił wodny 2500 i się bawił?
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: commelina w 05 Lut, 2012, 18:25:50
Tak. Papier wodny czyli taki który daje się namoczyć i sie nie rozpadnie różni się zapewne składem chemicznym :P i tym ze można szlifować nim "na wodę". Jak zapytasz czy to wodny to Ci na pewno powiedzą. Ponadto na tylnej stronie takiego arkusza powinno pisać waterproof lub jakieś takie.
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: bandit112 w 05 Lut, 2012, 18:37:14
Spoko, to sobie kupie ten wodny 2500 i będę sobie jeździł po korpusie. A co do szmatki i tej pasty polerskiej to kupić to i zastosować na końcu? Bo w sumie mogę mieć i matowy i błyszczący korpus, obojętne. Z tym że bez rys :)
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 05 Lut, 2012, 18:37:32
różni sie jeszcze tym że sie nie zapycha. Oczywiacie jak go płuczesz często.
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: BetoNova w 06 Lut, 2012, 00:13:43
Jest jeszcze patent z mylespaul forum czy coś takiego na "odplastikowanie" wyglądu poliuretanowego lakieru. Bierzesz szlifierke oscylacyjna z włóknina ścierną albo wełnę stalową 000 abo 000 (3 albo 4 zera) i matowisz lakier. Potem bierzesz jakiś wosk chyba do lakieru samochodowego i polerujesz. Ja użyłem wosku do wykańczania drewna. efekt zależy od tego, jak mocno zmatowisz i jak starannie potem będziesz polerował. Wstawię fotki niebawem, jak to wyszło. Nie starałem się uzyskać pięknej satyny, wiec nie szczędziłem tarcia wełną, wyszło zatem trochę nierówno, miejscami "za matowo" i smugi się robią. Ale wygląda ciekawiej :]
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 06 Lut, 2012, 07:54:02
No to widac ze pomysłowych Dobromirów nie brak na tym swiecie. Czyli spiepszył sprawe i mówi że ciekawie wygląda hihi.
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: Mordimer w 06 Lut, 2012, 10:11:34
Moja mama zawsze jak jej się coś nie podoba, ale nie chce sprawiać przykrości mówi "No... ciekawe... takie inne..." ;D
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: BetoNova w 06 Lut, 2012, 16:34:33
Tak to wyszło w moim przypadku. Może nie najlepsze te zdjęcia, ale widać, o co chodzi. Przed:
No to widac ze pomysłowych Dobromirów nie brak na tym swiecie. Czyli spiepszył sprawe i mówi że ciekawie wygląda hihi.
Spieprzył :/
Nie spieprzył, bo nie miałem zamiaru robić tego równiutko i delikatnie. Chciałem zobaczyć, jaki to da efekt. Dało taki, którego się mniej więcej spodziewałem.
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 06 Lut, 2012, 16:48:33
Sory za spiepszył - nie zrobił ładnie :)
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: commelina w 06 Lut, 2012, 17:18:31
BetoNova nie bońć pan tym następnym, który poprawia oczywiste żarty językowe, które tutaj są niejako standardem. Wszelkie proopki dzwiekowe tez poprafiasz ? To tyle w kwestii formalnej. Co do polerowania, zdjecie "po" drugie w kolejności pokazuje jak bardzo jest ta matowość nierównomierna, i to w zasadzie jedyne zdjęcie po którym cokolwiek mozna powiedzieć. Oczywiście nie mam na mysli tych uderzeń. Cóż starej daty jestem i takie wykończenie to dla mnie zdecydowanie nie to o co chodzi nawet w matowo-satynowym instrumencie.
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: BetoNova w 06 Lut, 2012, 21:20:35
Sorry za ortograficzny faszyzm, jestem świadom istnienia wielu niepoprawnych form różnych słów na forum, ale to mi się wydało po prostu złe :D Co do mojego sposobu - wyczytałem o nim kiedyś tam, kolega miał podobny dylemat, co zrobić z lakierem, to wrzuciłem swoje "dzieło". To, że wyszło krzywo, było po części zamierzone :p, jak ktoś chce delikatnie, ładnie i równo, tą metodą też jest to możliwe. Jak kupię kolejnego epifona, to go zrobię starannie :D Albo po prostu starego lespola z Japonii na przykład i nie będę musiał nic robić ;]
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: Dmaligator w 06 Lut, 2012, 21:31:00
No to jesteśmy po przeprosinach to tera sie napijmy, ja pije Labrot Graham Woodford Reserve:)
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: SaschaK w 07 Lut, 2012, 10:10:22
A w przypadku gitar, gdzie korpusy potrafią być mocno wyprofilowane, nie lepsze są gąbki ścierne od papieru? Nie bijcie jeśli głupie pytanie ;)
Tytuł: Odp: Robienie porządku z korpusem - papiery ścierne, spraye i inne takie
Wiadomość wysłana przez: Mordimer w 23 Lut, 2012, 11:24:18
Wczoraj przechodząc koło motoryzacyjnego postanowiłem szarpnąć się na pastę K2 Tempo (9,60 zł). Dziś na spokojnie wziąłem moją starą czarnulkę i przystąpiłem do akcji. Uwaga - zdjęcie "przed" sugeruje, że gitara była uwalona i zaniedbana - zaznaczam, że patrząc normalnie, bez wnikliwości i nie pod światło gitara wyglądała całkiem dobrze, lekko zakurzona, ale ok. Specjalnie zrobiłem jednak zdjęcie pod kątem, tak że widać rysy dość dobrze. To do dzieła - przed:
Po:
Na żywo efekt jest jeszcze bardziej widoczny i bardzo zadowalający :) Polecam! (choć zanim przeprowadzę ten proces na MM jeszcze się zastanowię;)